Zdzisław HMS Enterprize

[Zdzisław]

Witam
Wykręciłem ostatnio parę linek i założyłem wanty na kolumnie grotmasztu. Początkowo grubość linek na wanty wyliczyłem powiększając trzy krotnie grubości linek podanych w wycinance, ponieważ buduję swój model na podstawie trzy krotnie powiększonej wycinanki. Coś mi jednak wyliczone w ten sposób średnice tych linek nie pasowały.
I wtedy jak zwykle niezawodny w tych sprawach okazał się Sławek. Na podstawie otrzymanych od Sławka materiałów wyliczyłem sobie prawidłowe średnice linek.
Na podstawie tych materiałów dowiedziałem się że, za jednostkę miary przyjęto średnicę grotsztagu, która równa się 0,166 średnicy grotmasztu przy pokładzie. W moim przypadku średnica grotmasztu przy pokładzie wynosi 19,5 mm.
Mnożymy 19,5 x 0,166 = 3,237 A więc w moim przypadku jednostka miary wynosi po zaokrągleniu 3,24 i taka jest średnica grotsztagu. Średnicę innych lin obliczamy z iloczynu grotsztagu i współczynnika z tabeli. Współczynnik want kolumny grotmasztu wynosi 0,5. Mnożymy 3,24 x 0,5 = 1,62. A więc na wanty kolumny grotmasztu trzeba zastosować linkę 1,6 mm. Według wycinanki powiększonej trzy krotnie wychodzi 2,4 mm. Następnie talrepy kolumny grotmasztu 3,24x0,25 = 0,81, według wycinanki 0,3 mm.
Jak widać są to dość duże rozbieżności. Przygotowałem sobie linki na wyblinki. W oryginale wyblinki miały grubość ½ cala.W mojej skali jest to około 0,4 mm. Ja zastosowałem linkę 0,45 mm. Z tego co się dowiedziałem w oryginale wyblinki miały kolor naturalnego lnu lub sizalu. Jest to kolor szaro beżowy. Ja podobny kolor uzyskałem następujący sposób. Zalewam 1 saszetkę herbaty Lipton 1 szklanką wrzącej wody. Po 5 minutach schładzam do temperatury pokojowej. Moczę w tym linki przez około 6 minut. Linki wykręciłem z jasno beżowej nitki. Następnie dla utrwalenia koloru płuczę w wodzie z octem. 1 szklanka wody i 2 łyżki octu. Następnie rozwieszam lekko je naprężając i czekam aż zupełnie wyschną.
Poznaję też stopniowo nazwy olinowania.
Nie wiedziałem na przykład, że kiedy owinąłem linki na kolumnach masztów to właśnie wykonałem wulingi. Wiem już też co to są paduny. Na razie tyle.
Załączam zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie Zdzisław.

[oksal]

za jednostkę miary przyjęto średnicę grotsztagu, która równa się 0,166 średnicy grotmasztu przy pokładzie. W moim przypadku średnica grotmasztu przy pokładzie wynosi 19,5 mm.
Mnożymy 19,5 x 0,166 = 3,237

Ale olbrzym i do tego piękny olbrzym. Gratuluję wykonania. Zdziszek, swego czasu napisałem prosty program, który liczy średnice takielunku zgodnie z tą zasadą i przelicznikami. Program jest darmowy, a można go pobrać z mojej strony www. Konkretnie jest tu:

http://www.epomoce.pl/taklarz

[Zdzisław]

Witam
Dziękuję Adaś za gratulacje i dziękuję za program. Dzisiaj wróciłem do domu i zobaczyłem Twój wpis. Już sobie ściągnąłem program, uruchomiłem i wydrukowałem listę całego takielunku. Program jest super. Za jednym praktycznie kliknięciem mam obliczone średnice wszystkich linek.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Zdzisław]

Witam
Założyłem wanty na kolumnach fokmasztu i bezanmasztu, wyliczając grubość linek tym razem na podstawie programu, który otrzymałem od Adama. Jest to program, który oblicza grubość linek takielunku na podstawie takiej tabeli, jaką dostałem od Sławka.
Jest to fajny i bardzo prosty w obsłudze program.
Zapomniałem poprzednio dodać, że linki kręcę z nici poliestrowych (100%), a ewentualne włoski opalam przeciągając gotową linkę nad palnikiem kuchenki gazowej. Linkę przeciągam energicznym ruchem nad palnikiem. Należy to zrobić szybko żeby nie przepalić linki. W czasie przeciągania nad palnikiem widać skaczące iskierki. Ja w ten sposób opaliłem już około 100 mb linek i nie przepaliłem ani jednej.
Teraz zabieram się za wyblinki.
Załączam zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Zdzisław]

Witam
Zawiązałem parę węzełków i powstały wyblinki na wantach kolumny grotmarsa. W otrzymanych od Sławka materiałach było parę sposobów wiązania wyblinek na wantach bocznych. Wybrałem ten który mi się najbardziej podobał. Pokażę to na załączonych zdjęciach. Uczę się dopiero wiązania wyblinek i może moje pierwsze węzełki nie są zbyt dobre ale biorąc pod uwagę moje lata i małe doświadczenie modelarskie uznałem że mogą być. Mam teraz parę dni wolnego więc myślę, że zawiążę wyblinki na kolumnach foka i bezanmasztu.
Załączam zdjęcia .
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Zdzisław]

Witam
Wiązania supełków ciąg dalszy. Zawiązałem dodatkowo 918 supełków i powstały wyblinki na kolumnie fokmasztu i kolumnie bezanmasztu. W sumie do tej pory zawiązałem 1606 supełków a do końca jeszcze daleko. Robota nudna, wizualny efekt pracy mizerny a roboty w 3 D. Teraz zabiorę się chyba za sztagi i bukszpryt. Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Zdzisław]

Witam
Obecna pora roku nie sprzyja modelowaniu, nie mniej jednak prawie codziennie przez godzinkę lub dwie coś tam grzebię przy modelu. Nakręciłem ostatnio parę metrów linek, zrobiłem kilkanaście serc różnych rozmiarów oraz kilkanaście bloczków i zamontowałem na modelu. Zamontowałem na stałe bukszpryt oraz część sztagów. Na kolumnach masztów pozostało jeszcze do zrobienia parę sztagów i podwantki oraz pozostałe duperele. Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Zdzisław]

Witam
Zamontowałem ostatnio pozostałe sztagi na kolumnach masztów. Zawiązałem też dodatkowo parę supełków oraz wygiąłem parę haczyków i powstały podwantki na platformie fokmasztu.
Załączam zdjęcia .
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Zdzisław]

Witam
Sporo czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Niewiele też zrobiłem przez ten czas. Niestety latem w domu i na działce jest sporo pracy, do tego praca zawodowa i na modelowanie pozostaje nie wiele wolnego czasu.
Zrobiłem podwantki na pozostałych masztach i zawiązałem wieloliny na platformach marsów. Teraz zabiorę się za wanty na wyższych piętrach modelu.
Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Zdzisław]

Witam
Troszkę pogrzebałem w wolnych chwilach przy modelu, wykręciłem kilkanaście metrów linek i powstały stenwanty. Teraz chyba zabiorę się za wyblinki i sztagi oraz paduny drugiego piętra.
Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław