Przemyślenia początkującego przed zakupem i budową.

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
ODPOWIEDZ
Murmandamus
Posty: 2
Rejestracja: 01 maja 2012, 21:37

Przemyślenia początkującego przed zakupem i budową.

Post autor: Murmandamus »

Witam. Powoli dojrzewam do zajęcia się szkutniczymi modelami i mam takie marzenie by kiedyś w salonie u mnie stanął ładny model żaglowca. Modelarstwem zajmowałem się w najpierw w plastikowych samolotach potem modelarstwo figurkowe - czyli towarzyszące Warhammerowi. (chociaż aspekt modelarski przejawia się głównie w malowaniu modeli, mniej w składaniu ich). Aby nie porywać się z motyką na słońce oczywiście nie zacznę od wymarzonej Santisimy Trinidad/Victory tylko od mniejszego dużo mniej skomplikowanego modelu typu Bryg na przykład albo szkuner. Interesują mnie skale rzędu 1/90 najbardziej. Myślałem o zestawie do składania typu OcCre albo Amati i to chyba będzie dobre na początek. Jednak tak sobie przeglądam forum i odnoszę wrażenie że modelarze właściwie budują głównie nie z zestawów a własne od podstaw wg planów i prospektów. Czy zatem patrzy się na zestawy jako coś gorszego - np jakość/ estetyka czy nie ma takiej różnicy. Bo wiadomo samodzielny model na pewno nie ma porównania w nakładzie pracy z gotowymi częściami producenta. No i koszty. Samodzielnie wykonywać chyba taniej jest.


rozważam podejście do brygu Adventure
http://www.modelnet.pl/products/115/p/1243

lub tego
http://www.modelnet.pl/popups/Products. ... oducts=846
Awatar użytkownika
Mordorzg
Posty: 55
Rejestracja: 25 cze 2011, 09:46

Re: Przemyślenia początkującego przed zakupem i budową.

Post autor: Mordorzg »

Witamy na pokładzie Kogi.
Jako w sumie początkujący w temacie modelarstwa szkutniczego pozwolę sobie zabrać głos.
Jeśli chcesz kupić zestaw to kupuj na pewno nikt Cię od tego nie odwiedzie ale jest parę ale.
Sam przekonałem się na własnej skórze jak to jest z zestawami. W zestawie otrzymujesz gotowe wszystkie materiały, które w sumie należy tylko złożyć do kupy. Ale najczęściej plany jak i instrukcja nie wyjaśniają wielu kwestii. Co do materiałów to także ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Przy budowie gotowego zestawu musisz uzbroić się w cierpliwość i wielokrotnie przymierzać oraz sprawdzać czy aby wszystko jest w porządku. W razie "wpadki" będziesz miał problem ze zdobyciem identycznych materiałów.
Jeśli chcesz kupić zestaw i go skończyć to proponuję kupić coś naprawdę łatwego z małą ilością żagli abyś nie poległ na takielunku oraz zbyt skomplikowanym kadłubie.

Budowa modelu na podstawie planów to już naprawdę wyższa szkoła jazdy. Najpierw musisz zdobyć odpowiednie plany, konkretną literaturę na temat jednostki aby wykonany model był naprawdę dopracowany oraz musisz posiadać niezły "park maszyn" aby każdy najmniejszy element wykonać samemu.

Dlatego może się "powtarzam" jak większość kolegów, ale proponuję Ci wykonanie Kogowej Dżonki. Pewnie niektórzy powiedzą, że mało ambitna, że nudna i nieciekawa. Ale chodzi tylko o to, że budowa tej łódeczki zajmie Ci niewiele czasu (niektórzy kończą ją nawet w tydzień lub dwa), materiały znajdziesz w domu a koszta budowy niewielkie. Ale owa Dżonka pozwoli Ci zmierzyć się chociaż trochę z podstawowymi problemami jakie występują w modelarstwie szkutniczym. A doświadczenie zdobyte na niej pozwoli Ci podjąć decyzję o następnym modelu jaki będziesz chciał zbudować.

Ja swojej Dżonki jeszcze nie skończyłem ale dała mi ona możliwość poznania wielu technik oraz sposobów rozwiązywania problemów. Pozwoliła mi także rozbudować warsztat o wiele gadżetów, które pomogą mi w pracy nad innymi jednostkami. Przeczytałem masę relacji na Kodze nie zadręczając kolegów masą dziwnych pytań na które odpowiedzi zostały już udzielone i krok po kroku przedstawione. Już prawie rok od mojej rejestracji a ja ciągle czytam bo jest naprawdę co czytać i podziwiać. Gorąco polecam i tu nie chcę obrazić pozostałych kolegów, relacje RomkaS. Chłop ma tą zdolność przekazywania wiedzy krok po kroku.
Owszem mam w planach budowę Victory ale plany te odeszły w daleką przyszłość. Po prostu nie jestem jeszcze gotów.
Ostatnio rozpocząłem budowę jednostki Gjoa z firmy Constructo i jak się okazuje budowa wcale nie jest taka prosta. Głównie jest problem z planami i bardzo skąpą instrukcją, gdyby nie doświadczenie zdobyte na Dżonce to pewnie walnął bym to w kąt.

Niezależnie jaką decyzję podejmiesz czekam na relację i będę kibicował.
Sorki za przydługi wpis ale to chyba wpływ deszczu, który leje od prawie miesiąca :? .
Pozdrawiam Sebastian.
"Prius quam exaudias, ne iudices"-nie sądź zanim nie wysłuchasz.
W stoczni: Chińska Dżonka (Koga Projekt), Gjoa 1:64.
Oczekujące: HMB Endeavour 1:48, HMS Victory 1:84.
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Przemyślenia początkującego przed zakupem i budową.

Post autor: mirek »

Podejście kolegi do początków modelarstwa szkutniczego wydaje się bardzo rozsądne .
Zacząć jest najtrudniej , ale jak już decyzja zapadła to na początek naprawdę model prosty w budowie . Czy zaczyna c od zestawu ? Zestawy maja swoje plusy i minusy , dużym atutem zestawów jest fakt ,ze mamy praktycznie wszystko do budowy modelu , oczywiście jakość materiałów i wyposażenia pozostawia wiele do życzenia .
Można oczywiście wykonać model z zestawu bazując jedynie na tym co mamy w pudełku , ale mamy na Kodze kilka przykładów ,że koledzy wymieniają np. listwy , bloczki , jufersy na te lepszej jakości i są zadowoleni , przykład pierwszy z brzegu : viewtopic.php?f=534&t=45180
Budowa samodzielnie z planów jest niewątpliwie tańsza i przynosząca więcej satysfakcji , pod warunkiem , że ma się odpowiedni sprzęt i zaplecze . Nawet kupując wszystkie materiały wychodzi to jednak taniej a o jakości już nie wspomnę .
Zestaw o jakim kolega myśli :
http://www.modelnet.pl/products/115/p/1243
jest całkiem fajnie opracowany i można go polecić jako model na początek przygody z modelarstwem szkutniczym .
Tyle moich przemyśleń , a decyzja należy do kolegi
Pozdrawiam Mirek Rybus
Murmandamus
Posty: 2
Rejestracja: 01 maja 2012, 21:37

Re: Przemyślenia początkującego przed zakupem i budową.

Post autor: Murmandamus »

Dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi. Zacznę faktycznie od prostszego zestawu jako że będzie tam wszystko co potrzebne do budowy co da mi możliwość zapoznania się z materiałami i konstrukcją jako taką. Potem się pomyśli o sławetnej dżonce kogi. Pytanie też czy modele z zestawów też się maluje? Czytałem na forum gdzieś że przy konstrukcjach aby najwięcej koloru wydobyć z materiałów by jak najmniej lakierować i malować?
Awatar użytkownika
Romanov
Posty: 209
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Przemyślenia początkującego przed zakupem i budową.

Post autor: Romanov »

Co modelarz to inne opinie odnośnie malowania. Jedni uważają że kolor drewna jest sam w sobie piękny i starają sie nie malować. Inni znowu starają się jak najbardziej trzymać lini planów i malują tak jak wskazuje dokumentacja. Jedni używają farb acrylowych inni bejce, jak widzisz co do malowania bedziesz sam musiał podjąć decycję. Ale pamietaj nawej naładniej zrobiony model można zespuć byle jakim malowaniem. Tak więc do tematu malowania podchoć ostrożnie.
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
ODPOWIEDZ