Witam!
Postanowiłem robić coś konstruktywnego po pracy zamiast siedzieć przy kompie i wybór padł na modelarstwo szkutnicze. Jestem jak najbardziej początkujący, ale drobne doświadczenie mam z czasów liceum, kiedy bawiłem się plastikami, a potem jeszcze trochę figurek bitewnych.
Postanowiłem na początek wybrać coś moim zdaniem łatwiejszego ale jednocześnie coś co będzie cieszyć oko i zachęcać będzie do dalszego grzebania w tym aby model skończyć. Wybór padł jak w temacie. Kadłub bez nadbudówek, do tego proste ożalglowanie (tak mi się zdaje), poszycie podwójne no i statek jest science-fiction a więc trochę można pofantazjować przy nim
Statek z założenia ma służyć do nauki i jako takowy został przeze mnie zakupiony. Jeśli starczy mi cierpliwości i go skończę to następne będzie coś większego i historycznego
No i zacząłem:
Tu pytanie do speców:
Jakiego kleju używacie do poszycia aby nie wsiąkał w listewki i jednocześnie szybko chwytał?
Amati - "Adventure" Pirate Ship
- bartes123
- Posty: 784
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
Witaj!
No i widzisz jak to jest?
A wystarczyło tylko zarejestrować się i przywitać przed rozpoczęciem modelowania.
Na pewno dowiedziałbyś się o kleju wcześniej. Że większość Pattexa używa.
Dowiedziałbyś się też na pewno, że pokład po przyklejeniu listewek, należy wyszlifować albo wycyklinować - cykliną czy też szkiełkiem.
Fajnie byłoby też zaolejować. Albo półmatem jakimś zalakierować.
Dowiedziałbyś się też, że masz w pierwszym poszyciu burt, o ile to pierwsze z dwóch a nie pierwsze i ostatnie, okropne krowie żebra. Zniwelowałbyś to z łatwością wklejając kołeczki brzozowe albo olchowe między wręgi. Teraz możesz całość zaszpachlować do równego i kłaść drugie poszycie - to bym zalecał.
No i uzupełnij profil, ładnie się przywitaj.
No i buduj, pokazuj, pytaj i przede wszystkim słuchaj rad i wykorzystuj doświadczenie, coby nauka i rady nie szły w las.
No i co to za model? Podaj może linka do strony producenta - to jakiś klon Czornyj Perły??
Mimo wszystko pozdrawiam i witam na Kodze.
Edit.
Widzę że jednak się zarejestrowałeś i przywitałeś
Zatem po prostu zanim "pójdziesz z detalem na żywioł" pstryknij dwie fotki i wrzuć nam tutaj, zawsze pomożemy. Po co robić babole, które trudno potem naprostować.
Aha, nie traktuj żadnego modelu jako "treningowy" albo "na odpierd...ol" - szkoda wtedy i naszego i Twojego czasu na Kodze. Ćwicz dokładność już od początku.
A zatem - pokład i poszycie do poprawki.
No i widzisz jak to jest?
A wystarczyło tylko zarejestrować się i przywitać przed rozpoczęciem modelowania.
Na pewno dowiedziałbyś się o kleju wcześniej. Że większość Pattexa używa.
Dowiedziałbyś się też na pewno, że pokład po przyklejeniu listewek, należy wyszlifować albo wycyklinować - cykliną czy też szkiełkiem.
Fajnie byłoby też zaolejować. Albo półmatem jakimś zalakierować.
Dowiedziałbyś się też, że masz w pierwszym poszyciu burt, o ile to pierwsze z dwóch a nie pierwsze i ostatnie, okropne krowie żebra. Zniwelowałbyś to z łatwością wklejając kołeczki brzozowe albo olchowe między wręgi. Teraz możesz całość zaszpachlować do równego i kłaść drugie poszycie - to bym zalecał.
No i uzupełnij profil, ładnie się przywitaj.
No i buduj, pokazuj, pytaj i przede wszystkim słuchaj rad i wykorzystuj doświadczenie, coby nauka i rady nie szły w las.
No i co to za model? Podaj może linka do strony producenta - to jakiś klon Czornyj Perły??
Mimo wszystko pozdrawiam i witam na Kodze.
Edit.
Widzę że jednak się zarejestrowałeś i przywitałeś

Zatem po prostu zanim "pójdziesz z detalem na żywioł" pstryknij dwie fotki i wrzuć nam tutaj, zawsze pomożemy. Po co robić babole, które trudno potem naprostować.
Aha, nie traktuj żadnego modelu jako "treningowy" albo "na odpierd...ol" - szkoda wtedy i naszego i Twojego czasu na Kodze. Ćwicz dokładność już od początku.
A zatem - pokład i poszycie do poprawki.
- surbannippal
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 lip 2011, 13:34
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
Hmm, czy "krowie żebra" to nierówne poszycie?
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
Ja również witam,
tak, żeberka to krzywe poszycie spowodowane zapadaniem się materiału pomiędzy wręgami. Ale wszystkie wskazówki jak tego uniknąć i jak poprawiać są na forum
zresztą poprzednik już podał metodę ratunkową.
ja ostatnio nie mam czasu na klejenie i zdobywanie doświadczenia więc tylko czytam...
na prawdę sporo wiedzy wchłonęło te forum... więc polecam lekturę w przerwach między klejeniem.
powodzenia i pozdrawiam,
Arek
tak, żeberka to krzywe poszycie spowodowane zapadaniem się materiału pomiędzy wręgami. Ale wszystkie wskazówki jak tego uniknąć i jak poprawiać są na forum

ja ostatnio nie mam czasu na klejenie i zdobywanie doświadczenia więc tylko czytam...
na prawdę sporo wiedzy wchłonęło te forum... więc polecam lekturę w przerwach między klejeniem.
powodzenia i pozdrawiam,
Arek
- surbannippal
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 lip 2011, 13:34
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
A tak wygląda sam model:
Skala 1:60, długość po wybudowaniu: 78 cm, żagle niestety nie pocięte i nie obszyte. Elementy niezbyt dobrze spasowane, trzeba było szlifować (mam na myśli szkielet). Instrukcja po włosku (+ wkładka po angielsku) Instrukcja niewystarczająca dla początkującego użytkownika, wiele rzeczy trzeba się domyślać. Drewna na poszycia wystarczająca ilość (bez żadnego oszczędzania) + zapas
Kupiłem myślę w dość okazyjnej cenie 320 zl na stronie Modelnet.pl
Skala 1:60, długość po wybudowaniu: 78 cm, żagle niestety nie pocięte i nie obszyte. Elementy niezbyt dobrze spasowane, trzeba było szlifować (mam na myśli szkielet). Instrukcja po włosku (+ wkładka po angielsku) Instrukcja niewystarczająca dla początkującego użytkownika, wiele rzeczy trzeba się domyślać. Drewna na poszycia wystarczająca ilość (bez żadnego oszczędzania) + zapas
Kupiłem myślę w dość okazyjnej cenie 320 zl na stronie Modelnet.pl
- surbannippal
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 lip 2011, 13:34
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
I dalsze postępu w budowie:
Połowa poszycia jeszcze przyklejana klejem cyjano-akrylowym, druga połowa (dół) pattexem. Wszystko oczywiście jeszcze przed szlifowaniem i dokładnym wykańczaniem. Pytanie o pokład, bo wolałbym zostawić kolor drewna (ew. pociemnić olejem) ale czy jest to możliwe po zastosowaniu cyjanoakrylu, którym przesiąkły niektóre deseczki. Nałożyłem jedną warstwę oleju i w miejscach zalanych klejem zostawały jaśniejsze przebarwienia. Chyba malowania nie uniknę.
Sam kadłub malować będę na pewno (dół na biało, góra jeszcze nie wiem, może fiolet?
)
Jak ułożyć deseczki poszycia na pawęży? Narzuca mi się samoistnie równoległy układ do linii horyzontu, ale widziałem w kilku modelach, że jest to robione pod kątem 45 stopni.
PS Co to jest cyklinowanie szkiełkiem?
Połowa poszycia jeszcze przyklejana klejem cyjano-akrylowym, druga połowa (dół) pattexem. Wszystko oczywiście jeszcze przed szlifowaniem i dokładnym wykańczaniem. Pytanie o pokład, bo wolałbym zostawić kolor drewna (ew. pociemnić olejem) ale czy jest to możliwe po zastosowaniu cyjanoakrylu, którym przesiąkły niektóre deseczki. Nałożyłem jedną warstwę oleju i w miejscach zalanych klejem zostawały jaśniejsze przebarwienia. Chyba malowania nie uniknę.
Sam kadłub malować będę na pewno (dół na biało, góra jeszcze nie wiem, może fiolet?

Jak ułożyć deseczki poszycia na pawęży? Narzuca mi się samoistnie równoległy układ do linii horyzontu, ale widziałem w kilku modelach, że jest to robione pod kątem 45 stopni.
PS Co to jest cyklinowanie szkiełkiem?
- bartes123
- Posty: 784
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
No i fajnie, model nawet ładny. Ale czemu tego pokładu nie wyszlifowałeś, tej?
Nie uczyli nigdzie, że u nas to najpierw 300 razy przymierz a dopiero potem przyklej???
No przesadziłem z tym 300 razy, ale pośpiech wybitnie tu niewskazany.
Ja tam zawsze zanim coś przykleję, pokazuję zdjęcia na forum. Zazwyczaj skutkuje to robieniem detalu od nowa. Najczęściej również cennymi radami.
Nie uczyli nigdzie, że u nas to najpierw 300 razy przymierz a dopiero potem przyklej???
No przesadziłem z tym 300 razy, ale pośpiech wybitnie tu niewskazany.
Ja tam zawsze zanim coś przykleję, pokazuję zdjęcia na forum. Zazwyczaj skutkuje to robieniem detalu od nowa. Najczęściej również cennymi radami.
- surbannippal
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 lip 2011, 13:34
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
Wiem, wiem. Ale tak podjarałem się tym modelem, że chce go widzieć już skończonego
Z pokładem jeszcze nie zakończyłem walki, tak samo jak z poszyciem. Skończę poszycie z drugiej strony i będę szlifował wszytko razem. Może to nie do końca najszczęśliwsza kolejność ale co tam. Na błędach się chcę uczyć (nauka wtedy lepiej wchodzi
). No i dzięki za rady i konstruktywną krytykę


- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
surbannippal pisze:I dalsze postępu w budowie:
Jak ułożyć deseczki poszycia na pawęży? Narzuca mi się samoistnie równoległy układ do linii horyzontu, ale widziałem w kilku modelach, że jest to robione pod kątem 45 stopni.
PS Co to jest cyklinowanie szkiełkiem?
A nie ma jakiejś fotki lub rysunku tej pawęży?
Cy klinowanie szkiełkiem... jest bardzo dobre:) Zbijasz szkło (konkretnie szybę) i kawałkiem szkła posuwasz po pokładzie. Chyba w relacji Stefana(Andrzeja) z Leocadii są fotki cykliny. A może się mylę. Na pewno gdzie są fotki z akcji cyklinowania.
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Amati - "Adventure" Pirate Ship
surbannippal pisze: Ale tak podjarałem się tym modelem, że chce go widzieć już skończonego
No jeśli masz takie podejście, to lepiej się zainteresuj origami, całkiem fajny efekt i bardzo szybko widoczny:)
surbannippal pisze:Skończę poszycie z drugiej strony i będę szlifował wszytko razem. Może to nie do końca najszczęśliwsza kolejność ale co tam. Na błędach się chcę uczyć (nauka wtedy lepiej wchodzi
Bardzo dobre podejście, jednak lepiej się uczyć na cudzych błędach, taniej wychodzi.
Jeśli mogę coś doradzić, czytaj, czytaj czytaj, relacje z budowy. Jeśli Ci się już czytanie znudzi to zacznij czytać od początku ale ze zrozumieniem.