HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
bartez
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47

HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: bartez »

Witam,
Otóż kleję model z Shipyard, jestem na etapie poszycia rzekomego, które mi się nie podoba(są wgłębienia, nierówności i szpary).
W związku z tym mam do was pytanie: Czy szpachlowanie to dobry pomysł?
Dodam, że chcę przeszpachlować poszycie rzekome aby w późniejszym terminie poszycie właściwe dobrze "przylegało", bez wypaczeń, wgłębień i bud.
Pozdrawiam.
www.my-samsung.pl
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: mati »

Witaj,
Szpachluj i wyrównuj, żebyś później na właściwym poszyciu nie miał lipy ;)
No i przywitaj się bo wielu z obcymi nie chce gadać :P
No i może jakaś relacja??

Pozdrawiam
Mateusz
The world is yours...
bartez
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: bartez »

dzięki z odpowiedź ;)
Ok. Napiszę coś o sobie, a z tą relacją to "dojrzewam" do niej :)
Jeszcze jedno pytanie: Jaka szpachlówka najlepsza? Domyślam się, że wyłącznie akrylowa.
www.my-samsung.pl
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: mati »

No i teraz witaj oficjalnie ;)
Ja używam szpachlówki firmy Wamod... jest akrylowa :) Ale każda inna szpachla akrylowa się nada. Minus jest tylko taki, że śmierdzi :P bo przy szlifowaniu pyli jak każda inna ;) są jeszcze szpachlówki zawierające drewno ale jej nie próbowałem :)
Nie zastanawiaj się nad relacją tylko wklejaj fotki... zawsze się znajdzie kto Ci pomoże, doradzi.
Więc do dzieła chłopie :P
Pozdrawiam
The world is yours...
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: RomekS »

Witam.
Zerwij krzywe poszycie,
kup piankę za 10 zł, zapiankuj, obetnij nadmiar
i zaszpachluj np szpachlą samochodową dwuskładnikową.
Wyszlifuj i.... możesz kłaść poszycie nierzekome .... np fornirowe.
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: Kazek »

Bartek nie wiem jak zrobiłeś szkielet ale tam było sporo wręg więc jak dobrze były poklejone nie powinno być wgłębień ja dodatkowo dołożyłem wzmocnienia z listewek i na to przykleiłem wzmocnione(podkleiłem tekturą 1mm) poszycie rzekome . Po wyschnięciu całość pomalowałem rozcieńczonym z wodą klejem patex exspres dla utwardzenia. Na tak przygotowane poszycie kładłem drugą warstwę z forniru. Tak to wygladało.
Pozdrawiam Kazik
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Kazik :)
bartez
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: bartez »

Wow Dziekuję za takie zainteresowanie.
Jutro się postaram o jakieś pierwsze fotki... Pierwotnie nie myślałem o relacji ale teraz jestem "za".

Kazek Wręgi pokleiłem i ranty zeszlifowałem do równego. Na dodatek dokładałem paski papieru aby był lepszy styk poszycia z owymi wregami. Cóż wyszło jak wyszło- teraz muszę to naprawić ;)
Heh pochwale się wam czym wycinałem wpusty we wręgach podklejonych na karton, otóż robiłem to szlifierką kontową o grubości tarczy 1mm.

Z tą pianką to kategorycznie dam spokój. Zastanawiam się nad szpachlą lub oklejeniem części podwodnej szeroką taśmą klejącą- muszę rozważyć "za" i "przeciw". Jutro jak się wyrobie wrzucę fotki po uprzednim przestudiowaniu regulaminu :)
Pozdrawiam.
www.my-samsung.pl
Awatar użytkownika
bartes123
Posty: 784
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: bartes123 »

Myślę jednak, że "kategorycznie" to powinieneś zrobić co najmniej trzy rzeczy:
po pierwsze prześledzić relacje niejakiego RomkaS z działu kartonowo-fornirowego, s co byś nie szukał:
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,175/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,5741/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,10396/catid,524/
po drugie relacje Sławka z tegoż działu:
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,7988/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,27690/catid,524/
http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,9790/catid,524/
i po trzecie, przemyślał jeszcze raz kategoryczność rezygnacji z pianki...
Ale zrobisz jak uważasz.
Powodzenia
bartez
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: bartez »

Otóż nie będzie żadnego szpachlowania, piankowania i tym podobnych zabiegów. Wystarczyło, że zeszlifowałem całą część podwodną papierem ściernym i łączenia na wysokości pierwszego i drugiego pokładu. Jest to najprostsze rozwiązanie i skuteczne.
Przyznam, że na początku spanikowałem widząc nierówności na moim poszyciu ale później sobie uświadomiłem, że jest to pierwsze z trzech! ;)
Z braku czasu chwilowo zaniecham zaczęcie relacji.

bartes123 dziękuję Ci za podrzucenie przydatnych tematów.
Pozdrawiam.
www.my-samsung.pl
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:HMS Victory (poszycie rzekome) - Proszę o radę.

Post autor: RomekS »

bartez napisał:
Otóż nie będzie żadnego szpachlowania, piankowania i tym podobnych zabiegów. Wystarczyło, że zeszlifowałem całą część podwodną papierem ściernym i łączenia na wysokości pierwszego i drugiego pokładu. Jest to najprostsze rozwiązanie i skuteczne.


Bardzo fajnie Ci to wyszło. Prosto i skutecznie.
ODPOWIEDZ