Jak zacząć

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
ODPOWIEDZ
Dominik
Posty: 6
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Jak zacząć

Post autor: Dominik »

Cześć drodzy koledzy mam małe pytanie do was, o jakiego modelu zacząć, że ma być prosty w budowie to wiem a może kupić zestaw do sklejenia, gdzie można kupić niezbędne materiały i narzędzia ps, tak naprawdę to chciałbym zacząć już od jakiegoś małego stateczku lub sekcji i gdzie mogę zdobyć plany modelarskie
Noranda
Posty: 35
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jak zacząć

Post autor: Noranda »

Witaj Dominiku.
Wypaliłeś zwrotem, który na szczęście pojawia się dosyć często i na tym forum,bo świadczy o fascynacji modelarstwem na początku jej drogi.
Wybacz starym Admirałom że czasem są zgryżliwi, kiedy ich łamie w kościach a trafią na te banalne pytania. Dla nich to banał, bo robią to od lat i zjedli już na modelarstwie czwarty garnitur zębów z haczykami. Ja Ciebie rozumiem i jestem pokorny oraz cierpliwy, bo chociaż mam dopiero pierwsze 69 latek, to pół roku wcześniej zadawałem takie same pytania: Pierwszy raz "odkryłem" forum modelarskie i w dodatku dopiero uczyłem się pracy w internecie.Też zadawałem podobne pytania i "odkrywałem" oczywistości. Kiedy jednak byli potrzebni, to ci sami którzy dzisiaj trochę burczą, bardzo mi pomogli.

Ale do rzeczy:
1. Poświęć sobie sporo czasu na przejrzenie starych postów z forum modelarskich:
Znajdziesz tam odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania i na wiele następnych, ktore pewno przyszły
by Tobie do głowy. Zobaczysz jakie cuda robią Ci Doświadczeni. Nabierzesz do nich szacunku, a sam
zrozumiesz ile drogi przed Tobą. Ciekawej drogi.... Bo ta robota cieszy sama z siebie gdy się jej uczysz po drodze, a nie tylko efekt finalny.
2. Na podstawie własnego doświadczenia radzę:
- Na początek nie kupuj zestawu. Wydasz sporą kwotę- a jeśli będzie to poniżej 500zł to bedzie to
komplet niskiej jakości. Ja zacząłem od modelu za 600zł /San Francisco 2/ i w sumie zawiodłem się
na jakości detali. W dodatku i tak napotkasz wiele problemów. Komplet to tylko surowy materiał do
którego trzeba mieć jeszcze sporo narzędzi i już nie mało doświadczenia, aby coś z tego wyszło i
dało satysfakcję.
- Znajdź sobie na Koga plany dżonki. Aktualnie jest kilka relacji z jej budowy i masz wszystko "na
talerzu". Tylko robić. Taka niby prościutka mydelniczka, a w trakcie wykonawstwa
sprawia sporo satysfakcji gdy odkrywasz nowe kwestie wykonawcze i możesz sobie z tym poradzić.
Model po wykonaniu może być na prawdę cacany i zyskać aplauz rodziny i znajomych /że o własnej
satysfakcji nie wspomnę/.
- Na dobrą sprawę do jej wykonania wystarczy Ci nóż do tapet, brzeszczot piłki do metalu , dwa
rodzaje papieru ściernego /120 i około 200/, kilka ścisków modelarskich które od biedy też
możesz zastąpić szczypczykami do prania.
- Fornir kupisz nie tylko na wskazanych adresach, ale znajdź sklep dla stolarzy lub najlepiej poszukaj
w internecie na wyszukiwarce sklepów z drewnem "Zagłoba". Tam za 20 do 30 zł kupisz forniru na 10
modeli. Zajrzyj też na link sklepiku z Kogi - Arch Navalis. Zobaczysz jakie tak oferują cuda, za rozsądną cenę /np.bloczki/.
- Proponuję Tobie klej PATEX expres a w sytuacjach specjalnych; Kropelka.
Pozdrawiam i życzę wspaniałej zabawy.
Za chwilę zobaczysz jak mnie zburczą za kiepską polszczyznę.
Noranda
ODPOWIEDZ