Dżonka i co dalej?
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Emilius
- Posty: 417
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Dżonka i co dalej?
Pozwólcie koledzy,
temat o którym mówimy i mamy zamiar ewentualnie przedyskutować dalej, na razie pozostawiamy w tym dziale, choć powinniśmy przenieść dyskusję gdzie indziej. To w kwestii porządkowej.
W kwestii merytorycznej natomiast, moja sugestia co do Ninii padła w odpowiedzi na pytanie Mietka.
Jeśli rozważać zgodnie z sugestią Mirka, to powiem może ta, iż Ninia jako projekt - dyskusyjne. Jeśli projekt , to dla tego właśnie działu - "Stępka - czyli forum dla początkujących". Zapewne dla wielu może być to kolejnym krokiem albo nawet pierwszym. Wykonanie projektu natomiast dostępnego dla ogółu to konieczność wielogodzinnej pracy i opracowania materiałów tak, aby wszyscy, bez wyjątku i względu na umiejętności nie mogli zrobić niepoprawnie modelu. Zatem wchodzą tu w rachubę zarówno plany, materiały własne jak i gotowe elementy czy nazwijmy to prefabrykaty. Każdemu według możliwości , chęci i umiejętności. To także mówię pod kątem nawet innego, bardziej ambitnego modelu. Przyglądając się projektom na MSW można wiele pomysłów zapożyczyć ale także wprowadzić własne poprawki z uwzględnieniem naszych realiów i nawyków. Sądzę, że na początek może to być doskonałe doświadczenie dla prowadzącego projekt i uczestników.
bartes, nie, nie publikowałem tutaj moich rysunków gdyż są w formie ołówkowej nie elektronicznej, i muszę je odszukać przede wszystkim i sprawdzić w jakim są stanie, a potem ew. pokusić sie o przeniesienie w kilobajty :)
temat o którym mówimy i mamy zamiar ewentualnie przedyskutować dalej, na razie pozostawiamy w tym dziale, choć powinniśmy przenieść dyskusję gdzie indziej. To w kwestii porządkowej.
W kwestii merytorycznej natomiast, moja sugestia co do Ninii padła w odpowiedzi na pytanie Mietka.
Jeśli rozważać zgodnie z sugestią Mirka, to powiem może ta, iż Ninia jako projekt - dyskusyjne. Jeśli projekt , to dla tego właśnie działu - "Stępka - czyli forum dla początkujących". Zapewne dla wielu może być to kolejnym krokiem albo nawet pierwszym. Wykonanie projektu natomiast dostępnego dla ogółu to konieczność wielogodzinnej pracy i opracowania materiałów tak, aby wszyscy, bez wyjątku i względu na umiejętności nie mogli zrobić niepoprawnie modelu. Zatem wchodzą tu w rachubę zarówno plany, materiały własne jak i gotowe elementy czy nazwijmy to prefabrykaty. Każdemu według możliwości , chęci i umiejętności. To także mówię pod kątem nawet innego, bardziej ambitnego modelu. Przyglądając się projektom na MSW można wiele pomysłów zapożyczyć ale także wprowadzić własne poprawki z uwzględnieniem naszych realiów i nawyków. Sądzę, że na początek może to być doskonałe doświadczenie dla prowadzącego projekt i uczestników.
bartes, nie, nie publikowałem tutaj moich rysunków gdyż są w formie ołówkowej nie elektronicznej, i muszę je odszukać przede wszystkim i sprawdzić w jakim są stanie, a potem ew. pokusić sie o przeniesienie w kilobajty :)
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Dżonka i co dalej?
A może by tak statek normandzki? Ukazał się w latach 60-tych w MM. Mógłby się cieszyć zainteresowaniem, bo to unikat, a i takielunek ma dość prosty. Nie wiem tylko jak z prawami autorskimi? Ktoś go kilka miesięcy temu sprzedawał na allegro, ale przegapiłem licytację.
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Dżonka i co dalej?
zastanawiałem się trochę nad tym i mimo, że sam nie wziąłbym udziału w tym projekcie (inne zainteresowania - wolałbym statek normandzki, lub podobne), to sądzę, że wielu modelarzy chciałoby mieć modele Triady Kolumba w swojej kolekcji. Dlatego też uważam, że to bardzo dobry pomysł.
- Mietek
- Posty: 81
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Dżonka i co dalej?
Strona z planami poprawiona. Linki do innych planów działają. Jezeli się przydadzą będę zadowolony.B)
Mietek