Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
Awatar użytkownika
Armator
Posty: 86
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: Armator »

McDarek napisał:
Ale niesmak pozostaje ;) (...)


No... Trochę... Ale puki co zostaje tak jak jest (czy na zawsze... czas pokaże...)
Witam wszystkich. Łukasz
W stoczni - HMS Cleopatra
W porcie... jeszcze nic...
niartur1
Posty: 13
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: niartur1 »

W sprawie ostrza to podejdź do jakiejś apteki i zapytaj o ostrze skalpela nr. 11.
Stopy wody pod kilem!
Awatar użytkownika
McDarek
Posty: 30
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: McDarek »

Tyle, że skalpel nr 11 ma inne mocowanie
Obrazek
Awatar użytkownika
Armator
Posty: 86
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: Armator »

O aptece nie pomyślałem.
Dzięki za podpowiedź.
A co do mocowania, to na szczęście nie stanowi ono problemu.

Jeszcze raz wielkie dzięki.
.
Witam wszystkich. Łukasz
W stoczni - HMS Cleopatra
W porcie... jeszcze nic...
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: RomekS »

Armator 2008/05/18 napisał:
Cała idea mojego pomysły polega na tym, żeby nie trzeba było wycinać występków.
Są one tworzone przez listewki o odpowiedniej szerokości (u mnie 1mm).

Na zdjęciu poniżej przedstawione jest ułożenie listewek przed ich sklejeniem.
Każda warstwa składa się z dwóch listewek, jedna większa, druga mniejsza (1/2 tej więkrzej)
W kolejnych warstwach listewki układane są naprzeciwlegle.
Klejenie znajduje się pomiędzy warstwami między listewką węższą a szerszą (na schematycznym rysunku pomiędzy listewkami pomarańczowymi a czerwonymi)
Po takim klejeniu można rozsuwać obie części - lewą i prawą (jak na schemacie)

Cięcie na plastry trzeba wykonać gdy elementy te są złożone i zabezpieczone przed rozsuwaniem lub przemieszczaniem.
Po takim odcięciu i po rozsunięciu lewej i prawej strony uzyskujemy gotowe występy.
Próbowałem ciąć moim TOPEXEM i wydaje mi się że jest to możliwe.
Występki dobrze do siebie przylegają i się nie ułamują.


Obrazek


Obrazek



Miałeś dość oryginalny pomysł.
Gretingi zawsze są trudne do wykonania.
Czy gretingi będziesz robił (zrobiłeś) zgodnie z tym co napisałeś, czy masz inną koncepcję.
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 973
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: krzysztof »

Może ciut nie na temat - skalpele. Pierwotnie używałem skalpeli różnych kształtów dla rączek nr 1 i nr 2. Jednakże kilkakrotnie w czasie pracy przy nacisku i skrzywieniu pękały w miejscu łączenia z rączką. Z uwagi na ostrość narzędzia jest to wielce niebezpieczne dla paluchów operatora. Obecnie do cięcia używam obsadki Olfy i dedykowanych do rączki dwustronnych nożyków. Mocowanie jest sztywniejsze, a tym samym pewne. Skalpelów służą jedynie do prac kosmetycznych.
pozdrawiam Krzysztof

krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
Awatar użytkownika
Armator
Posty: 86
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: Armator »

Miałeś dość oryginalny pomysł.
Gretingi zawsze są trudne do wykonania.
Czy gretingi będziesz robił (zrobiłeś) zgodnie z tym co napisałeś, czy masz inną koncepcję.


Gretingów jeszcze nie nie zrobiłem.
Metoda w teorii wydawała mi się łatwa, ale praktyka i teoria to dwie różne rzeczy...
Podczas prób nie byłem w stanie pociąć tego sześcianu na 1mm plastry. Wszystko mi się łamało.

Chyba jednak ta metoda jest łatwiejsza w wykonaniu:
Obrazek

Ale jeszcze chcę spróbować metody z pociętymi paskami forniru (szer. 1mm) ułożonymi równolegle w odległości równej ich szerokości (czyli co 1mm).
Druga warstwa takich samych pasków będzie przyklejona prostopadle do pierwszej warstwy.
Potem gdy się to wszystko odpowiednio potnie powinny powstać paski z charakterystycznym grzebieniem.
Było to gdzieś na forum, ale nie mogę teraz znaleźć. Jak będę miał trochę czasu to wrzucę jakieś rysunki poglądowe,
bo może niezbyt jasno opisałem tę metodę.
Witam wszystkich. Łukasz
W stoczni - HMS Cleopatra
W porcie... jeszcze nic...
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: halny55 »

Witam!!!
Czeka mnie produkcja gretingów w skali 1:200.Myślałem też o wykonaniu ich z listewek 1x1 mm,oraz z pociętych ich na sześcianiki 1x1x1 mm.Ale może jednak zastosuję Twoją,ostatnią opisaną metodę
Pozdrowienia Jurek.
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
Armator
Posty: 86
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam, jestem nowy.HMS Cleopatra

Post autor: Armator »

Drugie podejście do gretingu.

Zastanawiam się co dalej, ale chyba powklejam w szpary kwadraty 1x1mm.

Obrazek

Obrazek
Witam wszystkich. Łukasz
W stoczni - HMS Cleopatra
W porcie... jeszcze nic...
Awatar użytkownika
Armator
Posty: 86
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: HMS Cleopatra - Co to jest?

Post autor: Armator »

Co to jest?

cos.JPG


W instrukcji przymocowane to jest w koszu dziobowym

instrukcja.JPG


razem.jpg
razem.jpg (26.25 KiB) Przejrzano 3951 razy


Po co ten otwór na środku?
Dlaczego nie jest to stała część stewy?
Do czego to służy?
Mam plany Victora ale tam tego nie ma...
Witam wszystkich. Łukasz
W stoczni - HMS Cleopatra
W porcie... jeszcze nic...
ODPOWIEDZ