Dzisiaj słabo z czasem, więc tylko wciągnięty główny żagiel. Dalej nie wiem jak wiązać linę na tą knagę szotu grota, no chyba że nie ma tu standardów i każdy ma swój sposób...
Jakiś niebieski rybak pomagał mi we wciąganiu żagla Miał typowy wzrost 160cm, więc pod jego wysokość zrobiłem wiaderko
I jeszcze jedna zagwozdka, jak mogło być mocowane wiosło do Dżonki? Pytam, bo na planie z Modelarza nie jest pokazane mocowanie, a jedynie są narysowane dwa wystające elementy, do których wiosło musiało być jakoś przytwierdzone.
Ostatnio zmieniony 15 lis 2017, 22:02 przez KrzychS, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie widać jak ta "knaga" jest osadzona, ale możesz spokojnie użyć węzła knagowego, wiązanego jak na naglach. Chociaż chyba OXO był by bardziej właściwy w tamtych długościach geograficznych.
Wracam po dość długiej nieobecności, więc witam ponownie. Dziś wykonałem pełne olinowanie żagli, choć wszystkie liny żagla głównego nie są jeszcze naciągnięte.
Nocne oświetlenie, to i zdjęcia słabiutkie, ale co trzeba to widać :
Dodam tylko, że maszt żagla głównego został wykonany z pałeczki bambusowej, a mniejszego masztu z bambusowego patyczka do szaszłyków. Grubsze liny wykonałem moim wynalazkiem (pokazanym we wcześniejszych postach), ze zwykłej nitki, oczywiście nadpalonej i nawoskowanej. Bloczki wykonane zostały z patyczków do lodów