Jednak dżonka

Pierwsze kroki w modelarstwie lub fajna przygoda z modelem
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morton
Posty: 26
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Jednak dżonka

Post autor: Morton »

Cześć. Mimo początkowo innych planów, postanowiłem jednak nie wyłamywać się z tradycji Kogi i rozpocząć budowę dżonki. Stateczek traktuję jak przetarcie przed budową czegoś "poważniejszego". Materiały na kogę prawie już zgromadzone, ale muszę najpierw poznać właściwości materiału, z którym będę pracował, dlatego zdecydowałem,że dżonka będzie drewniana.
Wręgi wykonałem ze sklejki brzozowej 1,5 mm (uznałem, że taka grubość przy tak małym modelu będzie wystarczająca). Wyciąłem je ręcznie, przy pomocy piłki włosowej. Niestety obecnie nie mam możliwości zainstalowania sobie czegoś mechanicznego. W każdym razie wręgi do kogi (ze sklejki 3 mm) będą wycinane laserowo (znalazłem firmę, która mi to zrobi)- nie wyobrażam sobie wycinania ich zwykłą piłką.
Efekt budowy szkieletu na zdjęciu:
Obrazek
Obrazek

Pokład także wykonałem ze sklejki 1,5 mm, moim zdaniem przy tej wielkości modelu zbyt grubej. Koga będzie miała pokłady także ze sklejki 1,5 mm, ale jest trochę większa (robię ją w skali 1:75). Deskowanie pokładu jest ze listewek lipowych o grubości 1 mm i szer. 10 mm:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na razie tyle. Jutro pokażę efekty poszywania kadłuba.
Pozdrawiam wszystkich, Michał.
Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 537
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jednak dżonka

Post autor: Jarek »

Witam.
Napisałeś, że nie wyobrażasz sobie wycinania wręg do Kogi ręcznie piłką włosową. Dlaczego? Ja do wszystkich swoich modeli wycinałem wyłącznie "włosówką" i to ze sklejki 6 mm. No ale skoro masz dostęp do lasera i tak sobie obmyśliłeś to Twoja sprawa.
Co do modelu dżonki, podoba mi się, że czysto i dokładnie robisz. Jednak listwy na pokład użyłeś dość szerokie. Czepiam się już któryś raz w kolejnym temacie, ale nie trzymanie się efektu skali psuje później cały efekt. Policz sobie jak szeroki w oryginale mógł być kadłub (załóżmy 4m) i podziel sobie przez ilość Twoich desek na pokładzie (11). Wyjdzie Ci szerokość deski w granicach 44 cm !!! .
Rozumiem, że jest to model szkoleniowy, który w oryginale nie istniał i można sobie różnie interpretować, jednak na nim trzeba uczyć się zasad i pamiętać o nich przy budowie każdego modelu.
Pozdraiam i życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
Morton
Posty: 26
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jednak dżonka

Post autor: Morton »

Hm, desek jest 12, więc wychodzi ok. 33 cm na jedną- faktycznie dość szerokie. Jednak przyglądając się innym relacjom, odniosłem wrażenie, że tyle właśnie ich było. Mój błąd, już nie do naprawienia. Na usprawiedliwienie muszę powiedzieć, że po prostu nie znałem skali modelu, więc opierałem się na obsewacjach.
Co do wycinania wręg piłą włosową, to muszę przyznać, że praca nad dżonką dała mi nieźle w kość. Dlatego napisałem, że nie wyobrażam sobie wycinania wręg do kogi, których jest sporo więcej i o znacznie większym stopniu skomplikowania, i to z 2 razy grubszej sklejki. Cóż, może to brak wprawy, a może po prostu lenistwo. W każdym razie nie chciałbym podzielić losu niektórych z moich pacjentów, którzy przychodzą do mnie z bólem kręgosłupa;) Wręgi do kogi mam już wycięte, ale to już w innej relacji:)
Dziś obiecane fotki poszycia:
Coś poszło nie tak- nie chce mi się wgrać zdjęcie... Spróbuję jeszcze raz.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz się udało. Problem z rozmiarem zdjęć.
Listwy poszycia wykonałem z lipy- przyjemne drewno, dość giętkie i dobre do formowania na mokro i gorąco, ale miękkie- zostaje nawet odcisk paznokcia. Na szczęście dobrze się też obrabia. Listwowanie jest trochę nierówne, zostanie jeszcze lekko wyrównane, choć niewielki efekt chyba zostawię, będzie wyglądać bardziej rustykalnie;) Mam zagwozdkę z poszyciem burt- wykonane jest z zagiętych desek. Opracowałem sobie metodę wyginania listewek w tej płaszczyźnie, ale wymaga jeszcze udoskonalenia. Później pokażę to na zdjęciach. Mógłbym po prostu wyciąć deski z szerszej listwy lub sklejki, ale chcę sobie trochę poćwiczyć z materiałem;)
Na dzisiaj to już tyle. Michał.
Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 537
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jednak dżonka

Post autor: Jarek »

Nie mam problemów z liczeniem. Napisałem 11 desek, bo skrajne policzyłem jako jedną ze względu ich szerokość (są dwa razy cieńsze).
Ogólnie podoba mi się Twoja praca. Robisz dokładnie i czysto. Masz predyspozycje, żeby wziąść się za coś poważniejszego.
Awatar użytkownika
Morton
Posty: 26
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jednak dżonka

Post autor: Morton »

Witam. Długo mnie nie było. Z jednej strony było to spowodowane nawałem pracy, a z drugiej awarią aparatu- niestety coś mi się chyba stało z optyką i chwilowo nie mogę robić zdjęć. Praca nad dżonką posunęła się do przodu o mały krok- skończyłem już całe poszycie i wykonałem większość drobnicy. Teraz przymierzam się do malowania i składania wyposażenia pokładu. Mam nadzieję, że w następnej odsłonie pokażę już kilka zdjęć. Niedługo też ruszy pewnie druga relacja- z budowy kogi. Wręgi już pięknie powycinane, mam też już większość materiałów.
Pozdrawiam, Michał.
Awatar użytkownika
Morton
Posty: 26
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jednak dżonka

Post autor: Morton »

Znów miałem dłuższą przerwę. Niestety aparat nadal jest posuty, ale udało się zidentyfikować problem. Na razie więc robię zdjęcia komórką- efekt nawet nienajgorszy.
Jak wspominałem w poprzednim poście, praca nad poszyciem posunęła się do przodu. Skończyłem całą burtę, zrobiłem trochę drobnicy pokładowej, obecnie eksperymentuję z bejcą- chcę, by moja dżonka miała kolor ciemnego dębu (jest to podyktowane trochę moimi studiami nad drzewostanem Chin, w którym, w pewnych rejonach, dominuje dąb, a trochę potrzebą- koga też w końcu będzie "dębowa").
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Morton
Posty: 26
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jednak dżonka

Post autor: Morton »

Znów miałem dłuższą przerwę. Niestety aparat nadal jest posuty, ale udało się zidentyfikować problem. Na razie więc robię zdjęcia komórką- efekt nawet nienajgorszy.
Jak wspominałem w poprzednim poście, praca nad poszyciem posunęła się do przodu. Skończyłem całą burtę, zrobiłem trochę drobnicy pokładowej, obecnie eksperymentuję z bejcą- chcę, by moja dżonka miała kolor ciemnego dębu (jest to podyktowane trochę moimi studiami nad drzewostanem Chin, w którym, w pewnych rejonach, dominuje dąb, a trochę potrzebą- koga też w końcu będzie "dębowa").

Nie wiem czemu zdublował mi się ten post...
Awatar użytkownika
Morton
Posty: 26
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jednak dżonka

Post autor: Morton »

Witam po przerwie. Praca nad dżonką posunęła się kawałek. Jest już nadbudówka, zacząłem też montować drobne elementy. Przedni maszt na razie stoi prowizorycznie. Mam nadzieję, że wkrótce kolejne zdjęcia. Pozdrawiam, Michał.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ