Witam Was-cz-2- i ostatnia w tym temacie .

[kotomysz-51-]

Witam. Udało mi się wczoraj wrzucić na początek pierwsze zdjęcie . Poznałem się na tym , dzisiaj chciałbym dodać kilka fotek z Galeonu 'Revenge " Są to fotki z różnego okresu budowy , trwało to dość długo .Poza tym mam w stoczni następne dwa modele "La Bella Poule " i "Endeavour" Po zebraniu wszystkich zdjęć postaram się pokazać je Wam . być może założę jakiś wątek w tym temacie .
Pozdrawiam. Piotr.

[Slawek Kromer]

Witaj Piotrze
modele bardzo fajne tylko psują wygląd żagle Nie przypominam sobie aby żagle były zwijane w rulon

[kotomysz-51-]

Witam Sławku .!Budując model opierałem się w zasadzie na materiałach zawartych w Shipyardzie, Portal Koga jako taki był mi nie znany . Zaś żagle zrobiłem podwinięte aby pokazać trochę więcej olinowania i innych szczegółów Cóż ludzką rzeczą jest błądzić . Pozdrawiam Piotr.

[Slawek Kromer]

Witaj Piotrze
nie chodziło mi o "podwinięcie" żagli tylko o sposób ich podwinięcia Wstawiam fotke jak ma byś

1552059754_53efaed3a2_b.jpg (72.79 KiB) Przejrzano 3247 razy

[kotomysz-51-]

Witaj Sławku ! dziękuję za informację (w zasadzie kto nic nie robi ten nie popełnia błędów )O ile będę miał możliwość "przyholowania ' do stoczni tego mojego żaglowca to postaram się ten błąd naprawić . Żeby zamknąć ten temat to podam kilka informacji odnośnie tego modelu . Budowałem go przez cztery okresy zimowe . Wycinanka z Shipyardu powiększona do formatu -A-1-, zaszła pomyłka (ktoś mi to robił ). miało być -A-2- szkielet kadłuba i pierwsza warstwa poszycia to karton .Kadłub do lini wodnej jest szpachlowany i malowany .Przed szpachlowaniem części podwodnej pokryłem ją siateczką opatrunkową przyklejoną na wikol . po wyschnięciu pierwszej warstwy kleju nałożyłem dwie następne . powstała skorupa dość twarda , na to położyłem szpachel do drewna . Po wyschnięciu pierwszej warstwy szlifowanie i uzupełnianie ubytków . po odkurzeniu malowanie .Używam wałeczków z pianki , przy tak dużych powierzchniach pędzel się nie nadaje .Reszta powyżej lini wodnej oklejona fornirem , po raz pierwszy odważyłem się spróbować tej metody . Patrząc po dwóch latach dostrzegam wiele błędów które poczyniłem . No cóż , człowiek na błędach się uczy (najlepiej by było aby na cudzych a nie własnych )Ale to już historia .Obecnie dzięki informacjom zawartym na Naszym Szacownym Forum "dorobiłem się trochę narzędzi ' które pomimo prostoty są bardzo przydatne . W odpowiednim dziale postaram się je pokazać pozdrawiam . Piotr .

[ryszardb]

Aby nie było wątpliwości jak należy zwijać żagle, proponuję lekturę (i to wszystkim adeptom modelarstwa okrętowego niezależnie od wieku) znakomitej książki morskiej ostatniego 30to lecia, WIELKIEGO KAPITANA ŻEGLUGI WIELKIEJ KAROLA OLGIERDA BORCHARDA "ZNACZY KAPITAN" (no i resztę książek Kapitana) .
W opowiafdaniu py. "Śnieżny szkwał" jest podany dokładny opis zwijania żagla na "Lwowie"


Z poważaniem R.Bielak