Przywitalnia

[paniol2005]

Witaj zza miedzy .

[Optimusprime1977]

Witam. Mam na imię Bartek i od jakiegoś czasu podglądam zmagania innych z modelami i nie mogę z podziwu. jestem z Bydgoszczy. Modelarstwie zajmuje się od kilku lat trochę samolotów z plastiku, popełniłem jeden samochód RC był to King Hauler z Tamiyi. W grudniu zeszłego roku postanowiłem kupić od naszego kolegi z kogi jeśli tak mogę powiedzieć o koledze Romanov holownik CENTAUR II. Prowadzę dokumentacje zdjęciową z postępów. Planuje otworzyć relację ale to jeszcze trochę. teraz pozdrawiam i życzę wszystkim owocnej pracy.

[se-ba1]

Witam,
Jak kultura nakazuje, pomimo napisania kilku postów zachwytu nad innymi, czas się przedstawić
Na imię mam Seweryn, pierwsze kroki modelarskie postawiłem dawno temu w braniewskiej modelarni. Zbudowanych kilka latawców, Santa Maria z kartonu, drewna i sznurków zgarnięta przez Pana od historii w piątej klasie szkoły podstawowej, pierwsze nieudolne próby budowy modeli pływających, z których jeden nawet popłynął...
Później pochłonęlo mnie życie na dobrych naście (dzieścia kilka) lat. W końcu córka zachciala pierwszego latawca - ten ze sklepu nie poleciał... Więc tata zbudował swój, już latający... I tak historia (chyba) zatoczyła pełen okrąg. Nauczyłem się pilotować wirnikowce i wielowirnikowce, do klasy 600 w spalinie włącznie... Woda i wiatr pomogły mi uruchomić pierwszy jacht żaglowy RC...
W zeszłym roku odwiedziłem znajomych z dawnej modelarni podczas żagli w Skarżysku-Kamiennej i tak od słowa do słowa... Wczoraj odwiedziłem modelarnię w Braniewie podziwiając wszystko "od kuchni" przez dobrych kilka godzin...
A teraz siedzę i przeglądam plany dżonki jako pierwszego modelu szkutniczego...

[Piotr D.]

Cześć wszystkim!
Mam na imię Piotr, mieszkam w Szczecinie, modelarstwem interesuję się od kilkunastu lat. Kleję głównie modele kartonowe samolotów, okręty to w moim przypadku raczej "produkt uboczny". Na forum zarejestrowałem się, bo chcę spróbować swoich sił z modelami drewnianymi okrętów.

[jeskom]

Witaj Piotrze, spróbuj prawdziwego modelarstwa, czyli budowe modeli statków RC - zero kurzu itd. Sama przyjemność

[King666]

Witam , po dwóch miesiącach "bana" moge się przywitać .Mam na imię Patryk lat 36 , mieszkam we wsi zwanej Poznaniem . Lat naście temu zajmowałem się modelarstwem ,potem duża przarwa i znów wracam .Jestem tu przedewszystkim żeby się uczyć , obserwować i podziwać (Pozdrowienia panie Kazimierzu ) a więc Witajcie

[myfreedom]

Jak zwyczaj nakazuje ślę przywitanie. Nie dane mi to bylo wcześniej ale cóż do wytrwałych świat należy.
Pochodzę z Łodzi od 10 lat na emigracji w Wielkiej Brytanii. Moje skromne początki modelarstwa to oczywiście papierowy Modelarz. Później i mnie dopadł szał plastikowych modeli, wspaniałe czasy. Od jakiegoś czasu próbuję bawić się drewnem.
W wolnym czasie pływam kajakiem i..strzelam sobie z takiej starej dubeltówki, takie małe pasje.
Witam więc wszystkich starych wyjadaczy i młodych pasjonatów modeli kłaniając się nisko.

[Karrex]

"Jak zwyczaj nakazuje" witam nowych kolegów na pokładzie Kogi.
Patryk jak znajdziesz czas, to zakładaj relacje i pokaż postępy swoich prac, no chyba, że "zamustrowałeś" tylko aby "się uczyć, obserwować i podziwiać" .
Wszystkim życzę powodzenia.

[krissoo]

Witam wszystkich modelarzy.
Mam na imię Krzysiek, mam 31 lat, mieszkam we Wrocławiu, zawodowo zajmuję się programowaniem stron internetowych. Jestem początkującym modelarzem, skleiłem dopiero dwa proste modele kartonowe z małego modelarza ORP Groźny, oraz ORP Jaskółka. Pierwszy wyszedł beznadziejnie. Drugiemu poświęciłem więcej czasu i cierpliwości i choć jeszcze jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia, to efekt na tyle mi się spodobał, że postanowiłem zbudować kolejny. Tym razem chciałem, aby był to żaglowiec wykonany w technice kartonowo - fornirowej. Zakupiłem już nawet wycinanki - kogi Elbląskiej oraz galeonu Golden Hind z Małego Modelarza. Wtedy właśnie trafiłem na forum kogi i czytając Wasze posty, stwierdziłem, że jednak najpierw zabiorę się za Dżonkę. Trochę już nad nią nawet pracuję i myślę że jest szansa na jej ukończenie, choć ze względu na małą ilość czasu prace posuwają się dosyć powoli. Postaram się niedługo zamieścić relacje. Na koniec przywitania chciałem tylko dodać, że lektura forum bardzo pomaga takiemu początkującemu modelarzowi jak ja w ogarnięciu tematu. Przeglądając Wasze relacje można się naprawdę wiele dowiedzieć i nauczyć no i oczywiście podziwiać efekty pracy.

[MikeB]

Witam kolegę z Wrocławia, po części kolegę "po fachu", nawet chyba rówieśnika Czekam na relację z prac nad Twoją dżonką Pozdrawiam, Michał