Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam Kogowiczów,
po zakończonej budowie Victory z MM (relacja w tej części forum), w wersji jaką zaplanowałem – to jest bez żagli, a przed budową USS Constitution - postanowiłem skleić Mayflower’a z Małego Modelarza. Jako wprawkę, bo dużo łatwiejszy.
Szkielet skleiłem z tektury, usztywniłem na krawędziach cyjanopanem, wg wskazówek Kolegów z Kogi, sfazowałem i wypełniłem pianką. Nauka, niestety nie jest łatwa – szkielet się szpetnie zwichrował. Należało wszystko wydłubać i powtórzyć piankowanie. W celu uchronienia przed ponownym zwichrowaniem, przykręciłem całość do deski i przy pomocy poziomicy i specjalnie powkręcanych śrub regulacyjnych, wyprostowałem go i usztywniłem paskami kartonu. Zdało to egzamin podczas piankowania, wyszło równo. Obcięcie naddatków pianki i zbędnych pasków oraz szlifowanie i szpachlowanie poszło bez kłopotów.
Załączam fotki
Pozdrawiam wszystkich.
Wojtek
Załączniki
Mayflower (10).JPG
Mayflower (9).JPG
Mayflower (8).JPG
Mayflower (7).JPG
Mayflower (6).JPG
Mayflower (5).JPG
Mayflower (4).JPG
Mayflower (3).JPG
Mayflower (2).JPG
Mayflower (1).jpg
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam Kogowiczów.
Dalszy ciąg relacji:
Po tym wszystkim okazało się, że kadłub chyba się trochę powiększył (wydłużył), bo burty z wycinanki są o ok. 3mm za krótkie. Zdecydowałem więc aby zrezygnować z poszycia kartonowego na rzecz drewnianego. Nigdy przed tym tego nie robiłem – pora więc zacząć. Część podwodną pokryłem paskami 1mm balsy, a nadwodną fornirem z nie znanego mi gatunku drewna. Z uwagi na dość liczne listwowanie kadłuba, szczególnie w jego górnej części, zrezygnowałem z wycinania pojedynczych desek, które i tak poprzykrywane będą dość licznymi listwami - na rzecz szybkiego pokrycia, możliwie jednolitą warstwą większych kawałków forniru. Jak na pierwszy raz – uważam, że się udało.
Uznałem także kolor pokładu z wycinanki za zbyt nienaturalny. Aby zbliżyć go do oryginału, wydrukowałem kopię pokładów na brązowym papierze. Kolor okazał się do przyjęcia, jednak trwałość nadruku wyszła niewystarczająca. Trudno było uniknąć ścierania się linii w późniejszych etapach prac, a bałem się lakierować w celu pokrycia i utrwalenia.
Pozdrawiam
Wojtek
Załączniki
Mayflower (20).JPG
Mayflower (19).JPG
Mayflower (18).JPG
Mayflower (17).JPG
Mayflower (16).JPG
Mayflower (15).JPG
Mayflower (14).JPG
Mayflower (13).JPG
Mayflower (12).JPG
Mayflower (11).JPG
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam Kogowiczów,
oto dalszy ciąg relacji:
pozdrawiam
Wojtek
Załączniki
Mayflower (32).JPG
Mayflower (30).JPG
Mayflower (29).JPG
Mayflower (28).JPG
Mayflower (27).JPG
Mayflower (26).JPG
Mayflower (25).JPG
Mayflower (24).JPG
Mayflower (23).JPG
Mayflower (22).JPG
Mayflower (21).JPG
Awatar użytkownika
Seb77
Posty: 81
Rejestracja: 12 gru 2011, 11:54

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: Seb77 »

Od ciebie to ja na pewno mogę uczyć się robić poszycie - :D
Pozdrawiam SEB..
Ukończone: - "Dżonka" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam, miło się czyta takie odpowiedzi. To moje pierwsze poszycie, robione pod pokrycie farbą, więc nie starałem się robić żadnych cudów typu zwężanie planek czy wstawianie stealer'ów. Miękka balsa łatwo daje się kształtować, prawie nie wymaga moczenia, czy grzania, a szlifowanie nie wymaga żadnego wysiłku. Trzeba tylko uważać z twardymi przedmiotami, lecz jaki to "pod farbę" - to też nie problem - można zaszpachlować.
Pozdrawiam
Wojtek
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam Kogowiczów. Dalszy ciąg relacji
Pozdrawiam
Wojtek
Załączniki
Mayflower (42).jpg
Mayflower (41).jpg
Pierwsze listwy boczne
Pierwsze listwy boczne
Mayflower (39).jpg
Mayflower (38).jpg
Mayflower (37).jpg
...aby się nie złamała dziobnica!
...aby się nie złamała dziobnica!
Mayflower (35).JPG
Mayflower (34).JPG
Mayflower (33).JPG
Awatar użytkownika
Seb77
Posty: 81
Rejestracja: 12 gru 2011, 11:54

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: Seb77 »

Cześć Wojtek.
Mam pytanie, - użyłeś do przyklejenia listew bocznych -szpilek, czy po szpilkach zostają ślady? A jeśli tak to co robisz żeby nie były widoczne, - jak je niwelujesz?
Pozdrawiam SEB..
Ukończone: - "Dżonka" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam Cię, rzeczywiście szpilki zostawiają ślady. Udaje się je zamaskować szlifując miejsca wokół paperem ściernym. Pył wypełnia dziurki. Szpilki pod tymi listwami są wbite przy samej ich krawędzi, więc przy normalnym patrzeniu na model, otworki nie będą widoczne.
A skoro jestem już "on line", czy na prawdę zlikwidowałeś swój kadłub, aby zacząć od nowa? Rozumiem dążenie do perfekcji, cechuje ono wielu z nas, uważam jednak, że był on wcale taki zły, a mógłby się wiele poprawić po zamocowaniu dość licznych w tym modelu zewnętrznych listew wzmacniających (pionowych i poziomych). Myślę, że wówczas nierównoległość kolejnych planek i kontynuacja słojów drewna na kolejnych deskach nie byłaby mocno widoczna.
NIe należy się wstydzić swej roboty, wszak wszyscy się uczymy, jedni od drugich. Po to jest to forum. I tu słowa podziękowania wszystkim "nauczycielom", chętnie dzielącym się swoją praktyką w meandrach modelarstwa.
Dziękuję i pozdrawiam
Wojtek
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam Kogowiczów,
poniżej kolejna porcja fotek z mojej budowy.
Pozdrawiam
Wojtek
Załączniki
malowanie farbami akrylowymi. Szybko schną, świetnie kryją, niestety – w zetknięciu z surowym drewnem zmieniają barwę.
malowanie farbami akrylowymi. Szybko schną, świetnie kryją, niestety – w zetknięciu z surowym drewnem zmieniają barwę.
sposób na malowanie
sposób na malowanie
Mayflower (51).JPG
słupki nie są przedłużeniem wręg, lecz dokleiłem je do pokładu (na styk) a później dokleiłem do nich deskę zewnętrzną.
słupki nie są przedłużeniem wręg, lecz dokleiłem je do pokładu (na styk) a później dokleiłem do nich deskę zewnętrzną.
wymaga sporo pracy, ale chyba się uda w tej skali zrobić z tego szalupę, mając na uwadze cenne wskazówki Kolegów Instruktorów. ( A tak przy okazji pytanie: Czy warto próbować przy tej wielkości kadłuba pokrywać go listewkami dla uzyskania efektu konstrukcji z desek? Czy będzie to zbyt ryzykowne?)
wymaga sporo pracy, ale chyba się uda w tej skali zrobić z tego szalupę, mając na uwadze cenne wskazówki Kolegów Instruktorów. ( A tak przy okazji pytanie: Czy warto próbować przy tej wielkości kadłuba pokrywać go listewkami dla uzyskania efektu konstrukcji z desek? Czy będzie to zbyt ryzykowne?)
kadłub szalupy wykonany metodą warstwową. Kształt zapożyczyłem z planów USS Constitution wydanych przez Model Shipway’s Inc. 1998
kadłub szalupy wykonany metodą warstwową. Kształt zapożyczyłem z planów USS Constitution wydanych przez Model Shipway’s Inc. 1998
Mayflower (47).jpg
Mayflower (46).jpg
Mayflower (45).jpg
Mayflower (44).jpg
Mayflower (43).jpg
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 90
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Mayflower - jeszcze raz (z MM)

Post autor: woj195 »

Witam Kogowiczów,
kolejne zdjęcia z mojej budowy.
Pozdrawiam budujących "łódki" i wypoczywających na urlopach
Wojtek
Załączniki
Mayflower (63).JPG
... na razie tak to wygląda.
... na razie tak to wygląda.
…które przykryłem listwami poprzecznymi.
…które przykryłem listwami poprzecznymi.
- próba zestawienia gretingu ze sklepu. Brakowało wymaganej długości – greting wymagał więc łączenia.
- próba zestawienia gretingu ze sklepu. Brakowało wymaganej długości – greting wymagał więc łączenia.
dopiero teraz całość „trzyma się kupy”
dopiero teraz całość „trzyma się kupy”
Mayflower (58).JPG
Udało się je podeprzeć chociaż od wewnątrz. Pionu pilnowałem „na oko”, a gdy klej związał, mogłem przykleić deski zewnętrzne.
Udało się je podeprzeć chociaż od wewnątrz. Pionu pilnowałem „na oko”, a gdy klej związał, mogłem przykleić deski zewnętrzne.
Mayflower (56).JPG
taki wymyśliłem sposób na pionowe ustawienie słupków.
taki wymyśliłem sposób na pionowe ustawienie słupków.
Mayflower (54).JPG
ODPOWIEDZ