HMS Endeavour - relacja
- waldek
- Posty: 279
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Endeavour - relacja
Taka malutka rada, pamiętaj że w danych czasach to nie używano Halogenów lecz świeczek lub lampki oliwne. To co wiem, diody będą świecić ostrym światłem.
Pozdrawiam Waldek
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Endeavour - relacja
Witam
Dzięki Waldku. Tą kwestię już rozwiązałem poprzez pomalowanie białych diod żółtą farbką. Te orginalne żółte diody dawały też zbyt intensywne światło zwłaszcza, że na końcu diody posiadają soczewkę, a mnie jest potrzebne światło bardziej rozproszone .
Pozdrawiam Kuba
Dzięki Waldku. Tą kwestię już rozwiązałem poprzez pomalowanie białych diod żółtą farbką. Te orginalne żółte diody dawały też zbyt intensywne światło zwłaszcza, że na końcu diody posiadają soczewkę, a mnie jest potrzebne światło bardziej rozproszone .
Pozdrawiam Kuba
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
O:HMS Endeavour - relacja
jakmiz napisał:
Witam
Wystarczy taką diodę potraktować papierem ściernym np. 400.
I światło będzie rozproszone i będzie go nieco mniej.
A jak to nie starczy, to należy nieco zwiększyć opornik włączony w szereg z diodą
co dodatkowo osłabi emitowane światło. I będzie nowoczesna lampka oliwna jak się patrzy.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
...Te orginalne żółte diody dawały też zbyt intensywne światło zwłaszcza, że na końcu diody posiadają soczewkę, a mnie jest potrzebne światło bardziej rozproszone .
...
Witam
Wystarczy taką diodę potraktować papierem ściernym np. 400.
I światło będzie rozproszone i będzie go nieco mniej.
A jak to nie starczy, to należy nieco zwiększyć opornik włączony w szereg z diodą
co dodatkowo osłabi emitowane światło. I będzie nowoczesna lampka oliwna jak się patrzy.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Endeavour - relacja
Witam
W stoczni praca trwa . Doszło kilka detali.
Pozdrawiam Kuba
W stoczni praca trwa . Doszło kilka detali.





Pozdrawiam Kuba
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Endeavour - relacja
Witam
Kolejne prace w stoczni
Barierki i pachołki
Drobnica na wyposażenie pokładu
I " drobnica" wstępnie umieszczona na pokładzie
Pozdrawiam Kuba
Kolejne prace w stoczni
Barierki i pachołki
Drobnica na wyposażenie pokładu
I " drobnica" wstępnie umieszczona na pokładzie
Pozdrawiam Kuba
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Endeavour - relacja
Witam
Z braku czasu nie wiele przybyło, ale zawsze do przodu.
Pozdrawiam Kuba
Z braku czasu nie wiele przybyło, ale zawsze do przodu.
Pozdrawiam Kuba
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Endeavour - relacja
Witam
Prace wciąż trwają . A oto co powstało:
Pozdrawiam Kuba
Prace wciąż trwają . A oto co powstało:
Pozdrawiam Kuba
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Endeavour - relacja
To prawie połowa z łódkami za Tobą:) Łódki robisz na kopycie?
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Endeavour - relacja
Witam
Szalupy robione są na kopytkach. Wręgi wycięte z tektury 1 mm pomiędzy wręgi balsa , a wszystko oklejone taśmą. Ta pomalowana robiona jest z deseczek balsowych , ta surowa z fornirowych (ale i tak będę malował). Z planów jakie dostałem od Oksala na Endeavour`rze były 4 szalupy natomiast Shipyard przewidział 3 i co wybrać?
Pozdrawiam Kuba
Ps. Na modelu przybyły jeszcze słupki pod falkonety, kotbelki i takie dodatkowe belki ( chyba do podnoszenia kotwicy na ławę wantową ).Zdjęcia całości - przy okazji
Szalupy robione są na kopytkach. Wręgi wycięte z tektury 1 mm pomiędzy wręgi balsa , a wszystko oklejone taśmą. Ta pomalowana robiona jest z deseczek balsowych , ta surowa z fornirowych (ale i tak będę malował). Z planów jakie dostałem od Oksala na Endeavour`rze były 4 szalupy natomiast Shipyard przewidział 3 i co wybrać?
Pozdrawiam Kuba
Ps. Na modelu przybyły jeszcze słupki pod falkonety, kotbelki i takie dodatkowe belki ( chyba do podnoszenia kotwicy na ławę wantową ).Zdjęcia całości - przy okazji

- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Endeavour - relacja
Kuba, rób cztery- więcej czasu spędzisz przy modelu;) Wiem o której belce mówisz- ja jej nie zrobiłem. Belka ta występowała w jednej sztuce. Okucia ją mocujące po jednym na każdej burcie w części dziobowej. Na rysunkach znajdziesz.