HMS Endeavour - relacja

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
Awatar użytkownika
jakmiz
Posty: 116
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

HMS Endeavour - relacja

Post autor: jakmiz »

Witam Wszystkich
Zgodnie z zapowiedzią po tygodniowej przerwie ruszyła stocznia, a w nie HMS Endeavour. Model będzie budowany w oparciu o „wycinankę” Shipyard`u nr 33. W związku z tym, iż w/w model został mi sprezentowany z całą gamą dodatków ( szkielet cięty laserowo, żagle i „drewienka” również już przygotowane) pozostanę przy oryginalnej skali 1: 96 ( nie jak przy dwóch poprzednich, które były przeskalowane z A4 do A3 czyli ok. 1: 72). Niemniej jednak postaram się go maksymalnie zwaloryzować - na ile pozwolą mi moje warunki. Relacja może wydać się „znawcą tematu” nudna i mało wartościowa ( zważywszy na ilość wykorzystanych „ wspomagacz”) niemniej jednak postanowiłem ja rozpocząć, gdyż sam jestem ciekaw jak się buduje z pomocą nowoczesnej techniki, a poza tym być może przyda się ona innym kolegom.
Pozdrawiam i zaczynamy
Poskładany szkielet – czas ok. 30 min
Obrazek
Obrazek
Kilka detali
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pokłady wewnętrzne –klepki pokładu „ w paczce” pociągnięte klejem i czarną farbą akrylową, „ gwoździe – igła lekarska.
Obrazek
Obrazek
W stoczni: zagadka
Zwodowane: Santa Maria,HMS Bounty,Berbice
Awatar użytkownika
Mirek77
Posty: 537
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: Mirek77 »

Będę kibicował.Posiadam ten model i planuję go zbudować w bliżej nieokreślonej przyszłości.
myszor
Posty: 1061
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: myszor »

Witaj . Dobrze że ruszyłeś . Tylko powiedz mi po co ten pośpiech ? Ja te igły przeszedłem i radzę Ci nie wciskaj tak mocno bo widzisz że drewno się załamuje na tym okręgu od igły . To trzeba robić z czuciem , delikatnie podchodzić do tego jak do kobiety . Jak już trochę wciśniesz to obróć igłę tylko delikatnie aby kółka nie wyciąć . Czy Ty nie widzisz że te pokrywy luków trzeba przeszlifować i doprowadzić do ludzkiego wyglądu ? Tam nawet klej jeszcze widać ! Masz fajny model do sklejenia i nie SPIESZ się , to nie wyścigi . Drewno potrzebuje pieszczot , rozmowy , głaskania a nie siekierą je traktować . Ja też popełniam jeszcze dużo błędów ale cały czas się uczę i uwierz mi to później procentuje . Jak teraz się tego naumiesz to pokochasz prace w drewnie . Ono się odwdzięcza . 30 minut składasz szkielet a ciekaw jestem czy też będziesz liczył czas przy poszywaniu ? To nie ma sensu . Bo jak Ci nie będzie szło i w czasie się nie zmieścisz to walniesz to w kąt ? Wybacz że tak z „grubej rury „ wale ale tak trzeba . Nie ma sensu głaskać Cię i nie pokazywać błędów . Jeżeli naprawdę chcesz budować fajne modele w drewnie to to zrozumiesz . Proszę , nie spiesz się . Pozdrawiam .:)
Pozdrawiam . Andrzej :)

Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Awatar użytkownika
jakmiz
Posty: 116
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: jakmiz »

Myszor - przyjmuje krytykę z pokorą - pokłady wewnętrzne zostały wykonane na próbę - pokrywy też jeszcze nie dopieszczone. Dzięki za uwagi. Co do czasu 30 min. chciałem tylko uzmysłowić łatwość składanie szkieletu wyciętego laserem . A swoją drogą 90 PLN za 4 karty formatu A3 (laserówki z GPM) to troszkę przesada.
W stoczni: zagadka
Zwodowane: Santa Maria,HMS Bounty,Berbice
Awatar użytkownika
oksal
Posty: 1881
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: oksal »

Mirek77 napisał:
...Posiadam ten model...


Też go posiadam;)


Chyba się relacja "rozdwoiła". Napiszę tu: Tak jak Andrzej mówi: nie ma co się śpieszyć. Ja dziś drugi raz do brystolu podchodzę- mam ochotę go przybić pineskami do burt. Ale wtedy skróci się mi na łukach... Chyba naniosę kilka charakterystycznych punktów, jakieś rozwiązanie znajdę. Tych skubanych furt jest za dużo:)
Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 536
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: Jarek »

W 100% zgadzam się z Andrzejem.
Podchodzisz do tematu chaotycznie. Co do luków na pokładzie to nawet masz kąty przycięte "w cały świat", a materiał nie obrobiony, bo widać jeszcze drzazgi. Modele żaglowców nie muszą posiadać własności nautycznych - nie pływają. Są natomiast wystawowe, do podziwiania, dlatego muszą wyglądać perfekcyjnie. Ja też robię jeszcze błędy i cały czas się uczę, ale rażąca fuszerka mnie bardzo w oczy kłuje. Popraw swoją dokładność.

P.S.
Nie prezentuj na kilku zdjęciach drobnych detali - stolik. To nie jest zbyt ciekawe.
Dawaj dalej swoją relację z budowy.
Awatar użytkownika
jakmiz
Posty: 116
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: jakmiz »

Gwoli wyjaśnienia ponownie- zarówno pokłady jak i luki ( które to jeszcze nie są zamontowane- tylko luźno położone na deskach ) zostały wykonane jako elementy próbne - więc będą jeszcze poprawiane, lub wykonane od nowa. Panie Jarku a gdzie można podejrzeć pańskie osiągnięcia modelarski - jako Admirał tutejszego forum ma Pan nam "młodym" na pewno wiele do zaoferowania.
Pozdrawiam Kuba
W stoczni: zagadka
Zwodowane: Santa Maria,HMS Bounty,Berbice
Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 536
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: Jarek »

Szukajcie, a znajdziecie ;)
Awatar użytkownika
jakmiz
Posty: 116
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: jakmiz »

Witam
Ciąg dalszy
Pierwsze poszycie – papierowe
Drugie poszycie – balsowe
Tym razem postanowiłem balsę podzielić na planki ( w poprzednich modelach ciąłem równe – proste deski balsowe), a odbywa to się tak : zeskanowaną i wydrukowaną ( kartka z drukarki jest cieńsza łatwiej się przecina) wycinankę przyklejam do balsy klejem BCG lub innym klejem do papieru,
Obrazek
Obrazek
następnie wycinam odpowiednią plankę, odklejam papier i samą balsę przyklejam na wikol do poszycia papierowego na modelu.
Obrazek
Obrazek
A tu kilka drobiazgów do kabiny kapitańskiej
Obrazek
Obrazek
Nie jest to co prawda kolekcja mebli " Karrex 2010 " tylko marna podróba ;)
Pozdrawiam Kuba
W stoczni: zagadka
Zwodowane: Santa Maria,HMS Bounty,Berbice
myszor
Posty: 1061
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Endeavour - relacja

Post autor: myszor »

BALSA???:ohmy: :ohmy: :ohmy: Matko Cygańska ! Przecież to pod palcami Ci się będzie łamać . Chyba że na balse dasz jeszcze jakieś poszycie ( fornir , listewki )?
Pozdrawiam . Andrzej :)

Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
ODPOWIEDZ