HMS Alert 1777

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: HMS Alert 1777

Post autor: Kazek »

Model w zasadzie powinien stać w salonie co by go wszyscy podziwiali :D Gratuluje ukończenia modelu i czekam na następny.
Pozdrawiam Kazik :)
Awatar użytkownika
Sebastian.M
Posty: 126
Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25

Re: HMS Alert 1777

Post autor: Sebastian.M »

Również gratuluje ukończonego pięknego modelu :D Jednak interesuje mnie co to za cudeńko stoi na parapecie w prawym górnym rogu na ostatnim zdjęciu? :?: :P
Awatar użytkownika
kejsi
Posty: 96
Rejestracja: 19 paź 2011, 17:51

Re: HMS Alert 1777

Post autor: kejsi »

Również gratuluję ukończenia modelu i czekam na następne.

Pozdrawiam Kazimierz.
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: HMS Alert 1777

Post autor: RomekS »

Niewiele modeli jest kończonych na etapie zakończenia budowy.
Gratulacje.
Awatar użytkownika
Borek
Posty: 379
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Wroc\u0142aw","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: HMS Alert 1777

Post autor: Borek »

Również przyłączam się do gratulacji. Czekamy na następny piękny model i oby też doczekał się galerii końcowej.
Pozdrawiam serdecznie Piotr
Awatar użytkownika
Adam70
Posty: 268
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: HMS Alert 1777

Post autor: Adam70 »

Dobry wieczór.
Dziękuje wszystkim za cieple słowa.

Kazek pisze:Model w zasadzie powinien stać w salonie co by go wszyscy podziwiali ...............

Kaziu model będzie stał w salonie - czekam tylko na atrapę kominka.

Sebastian.M pisze:............. :D Jednak interesuje mnie co to za cudeńko stoi na parapecie w prawym górnym rogu na ostatnim zdjęciu? :?: :P

Spieszę z odpowiedzią Sebastianie. To "Golden Hind" na podstawie planów zamieszczonych w czasopiśmie "Szkutnik" - ostatni model kartonowy jaki popełniłem.
Dodam tylko, że jest to mój jedyny model kartonowy, który przetrwał do dziś.
Pozdrawiam Adam
ODPOWIEDZ