Jacht holenderski z XVIII wieku

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
Awatar użytkownika
Bartek_W
Posty: 245
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jacht holenderski z XVIII w. - konserwacja

Post autor: Bartek_W »

mati086 napisał:
Może coś podpowiecie...?? Zależy mi na tym aby model wyglądał w miarę realnie a nie jak plastikowa zabawka...

Serwus. Swego czasu Koledzy podpowiedzieli mi różne specyfiki, z których najbardziej do gustu przypadł mi olej lniany tłoczony na zimno. Ostatnio jednak odkryłem coś, moim zdaniem, rewelacyjnego - "Nobiles" Pokost lniany głęboko penetrujący - zawiera olej lniany, a po wyschnięciu delikatnie utwardza drewno. Ponadto producent zapewnia ochronę przed wilgocią i grzybami ;). Przeprowadziłem już testy i wiem, że to jest to, czego będę używał. Polecam!
Pozdrawiam
Bartek
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

O:Jacht holenderski z XVIII w. - okucia steru

Post autor: mati »

Witam!! Dziękuje za odpowiedzi w kwestii konserwacji... co prawda dalej nie zdecydowałem czy potraktuje model jakimś olejem lub podobnymi wyrobami. Model docelowo dostanie domek w postaci gablotki, więc nie wiem czy ma to w tym przypadku sens.
A dziś udało mi się skończyć okucia steru. Wykonałem je z blaszki miedzianej. Całość potraktowana preparatem do oksydowania na zimno (zakupiłem to coś na Allegro) trzeba trochę popracować nad elementem jak chcemy aby pokrył się jednolicie. Ja szlifowałem drobnym papierem ściernym a później zmywaczem do paznokci. Następnie krótka kąpiel w preparacie, parę minut na wyschnięcie i gotowe. Imitacja nitów wykonana punktakiem... kiedyś zakosiłem tacie :P Co do samej oksydy... zrobiłem też próbę na mosiężnej lufie i... pokryła się ładnie ale za drugim razem. Powłoka powstała po oksydowaniu nie należy do trwałych, więc po tym procesie należy jak najmniej operować tym elementem bo zacznie się wycierać i będzie trzeba powtarzać... to tyle co mogę powiedzieć...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
The world is yours...
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

O:Jacht holenderski z XVIII w. - okucia steru

Post autor: mati »

Cześć :) Wiecie co... cały czas nie daje mi spokoju sprawa konserwacji modelu, znalazłem coś takiego jest to olej lniany tłoczony na zimno: http://www.henglewscy.com.pl/oferta/PelnaOferta.php Czy takie coś się nada?? polecacie tego typu specyfik... podobno stary dobry sposób.... :)
The world is yours...
ODYSEUSZ
Posty: 62
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jacht holenderski z XVIII w. - okucia steru

Post autor: ODYSEUSZ »

Witaj.
W pierwszym moim modelu używałem Olej Duński.Dobrze się wchłania,doskonale podkreśla strukturę drewna a sam model jest matowy.Jeśli byłbyś zainteresowany napisz prywatną wiadomość-podam ci namiary.Pozdrawiam.Marcin
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 972
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Jacht holenderski z XVIII w. - okucia steru

Post autor: krzysztof »

Już wspominałem, że używam oleju lnianego tłoczonego na zimno, tylko zakup w dobrych delikatesach jest zdecydowanie tańszy, bo około 13PLN za około 200ml.
pozdrawiam Krzysztof

krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jacht holenderski z XVIII w. - okucia steru

Post autor: kagra »

Nie rozumiem tej determinacji w sprawie tego oleju.Tłoczony na zimno, na gorąco,z pierwszego tłoczenia,czy z drugiego.Z duzą ilością węglowodorów nasyconych czy z mniejszą.To jest kwestia kulinarna.Czy placki albo naleśniki będą lepsze czy zdrowsze.Do impregnacji drewna jest tyle gotowych produktów przeznaczonych do tego i tylko do tego,że jest w czym wybierać.Jeśli już koniecznie ma być coś ze lnu to do tego celu służy pokost lniany do nabycia w każdym sklepie z farbami.Osobiście go stosuję z niezłym skutkiem.Stosuję też inne impregaty i nie kieruję się ich nazwą tylko zastosowaniem.Oleje duńskie,tungowe i inne to tylko egzotyczne nazwy i nawet nie wiadomo gdzie ich szukać.A pod nosem, nawet w osiedlowym sklepie mamy to czego potrzebujemy.Każdy z nich impregnuje i uwydatnia fakturę drewna i o to chyba chodzi.Kwestia tylko umiejętności stosowania.Olej lniany w podanym linku w tym przypadku służy raczej do nacierania i czyszczenia lakierowanych powierzchni instrumentów muzycznych.Tylko po co tak daleko szukać jak wystarczy udać się do markietu lub sklepiku i nie przepłacać za produkt który spełnia te same kryteria.

Pozdrawiam.Kazimierz.
Awatar użytkownika
Bartek_W
Posty: 245
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jacht holenderski z XVIII w. - okucia steru

Post autor: Bartek_W »

Cześć!

Zgadzam się z Kazimierzem. Pisałem już o tym - osobiście sprawdziłem już i używam pokostu lnianego, który ma w składzie olej lniany (przez co, jak pisze producent, grozi samozapłonem, ale jeszcze się nie zapalił). Tanio, dużo i skutecznie. ;) Polecam!

Pozdrawiam
Bartek
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

O:Jacht holenderski z XVIII w.

Post autor: mati »

Witam wszystkich po kilkutygodniowej przerwie... czasu niewiele aby można było sobie wystarczająco długo podłubać przy jachcie ale coś tam nowego powstało...
cały zestaw masztów i reji prawie przygotowany do zamontowania. Kolor uzyskałem przez pomalowanie bejcą rustykalną o tajemniczej nazwie Ugier Złoty... w ramach zapoznania się z drewnem gruszy (od Pana Mirka za co jeszcze raz mu dziękuję) wykonałem z tegoż to materiału kilka elementów masztu, bukszprytu... naprawdę fajnie się obrabia :) Model dorobił się w końcu podstawki :) szablon z tektury obklejony z każdej możliwej strony fornirem brzozowym... całość potraktowana bejcą orzechową :)
Elementy są dość proste wiec pokazuje co zrobiłem a nie jak... mam nadzieje, że przymkniecie na to oko...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy taki przebieg liny kotwicznej jest odpowiedni???? Jak to wyglądało w jednostkach wyposażonych w kabestan tego typu??

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
The world is yours...
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

O:Jacht holenderski z XVIII w.

Post autor: mati »

Witam ponownie :) korzystając z dnia wolnego poczyniłem pewne postępy... zamontowałem kotbelki, ster a wraz z nim liny odpowiadające za położenie steru... jacht dorobił się w końcu knag... pierwotnie miałem je wykonać z gruszki ale odkopałem wykonany w ramach testów projekt drobnicy do Bellony... elementy wycięte laserem w tekturze "piwnej" (jak podkładka do piwa :)) Knagi zabejcowałem, po wyschnięciu konserwacja niezniszczalnym super glue, lekki szlif (obrabia się jak ebonit :)) i przyklejenie do modelu...

Takich oczek używam do modelu...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tego używam do linek jeśli nie są zakonserwowane jak w przypadku kordonka z prawej, z lewej linka od Pana Mirka...

Obrazek

Pierwsza perta w życiu :)

Obrazek

Obrazek

Jufersy od Pana Mirka (jakość wyrobu pierwsza klasa) :) bloczki też...
Obrazek

Obrazek

Obrazek
The world is yours...
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

O:Jacht holenderski z XVIII w.

Post autor: mati »

Na chwilę obecną udało się zamontować ławy wantowe z jufersami i ich okuciami.
Drucik miedziany potraktowany oksydą do czernienia srebra... przedstawiam też sposób "trawienia" (??? chyba tak to się nazywa) kwaskiem cytrynowym... wydaje mi się, że po takim zabiegu element lepiej pokrywa się "czernią"
I poniżej efekt moich prac...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
The world is yours...
ODPOWIEDZ