Holk Gdański według MM

[Viluir]

a mogę opisac? bo wygladało by to mniej wiecej tak: :D
w zęzie montujemy mała motorówke, której uruchamiamy silniczek napędowy, w ten sposób powstanie kilwater(czyli ślad na wodzie za rufa jednostki pływajacej). Całośc powoli zamrażamy az powstanie bryła lodowa z zamrożonym kilwaterem. Potem bierzemy nóż, wycinamy i gotowe! :laugh: prawda jakież to sprytne :D

[rczarnec]

Brawo Paula :laugh: :laugh: :laugh:
Na Allegro dostaniesz w dobrej cenie i kleje, i nożyki, i przyzwoitą tekturę. Ja w takie materiały zaopatruję się w sklepach dla artystów. Może i w Częstochowie są takowe.

[Emilius]

no i dziewczyna wcisnęła nas w likszpare :laugh: brawo!! Paula brawo
jestem spokojny , i można powierzyć ci wkrótce stanowisko sternika albo i bosmana, koniec z szorowaniem:)

jeszcze jedna techniczna uwaga tylko dla ciebie :
wkleiłaś linki do zdjęć na innych serwerach, ale możesz z powodzeniem umieszczać fotografie tutaj bezpośrednio w forum. Na swoim kompie ( użyj programu np. Irfan View) pomniejsz obrazek do rozmiaru 600x400 i zapisz go w formacie jpg. Pod okienkiem w którym piszemy odpowiedź jest :
Dodaj obraz w formacie JPG: - przeglądaj - Wgraj plik
spróbuj tej opcji - jest wygodniejsza.

powodzenia i czekamy na dalszy przebieg twej relacji

[Andrzej1]

Witajcie
Przepraszam, że się "ftrancam" ale Emilius napisał :

jeszcze jedna techniczna uwaga tylko dla ciebie :
wkleiłaś linki do zdjęć na innych serwerach, ale możesz z powodzeniem umieszczać fotografie tutaj bezpośrednio w forum. Na swoim kompie ( użyj programu np. Irfan View) pomniejsz obrazek do rozmiaru 600x400 i zapisz go w formacie jpg. Pod okienkiem w którym piszemy odpowiedź jest :
Dodaj obraz w formacie JPG: - przeglądaj - Wgraj plik
spróbuj tej opcji - jest wygodniejsza.

Nie negując fantastycznych własności IrfanView, chciałem powiedzieć, że najprościej jest użyć programu Paint. On już jest i nie trzeba go szukać. Przeczytać rysunek do Painta, z menu : Obraz->Rozciągnij/Pochyl
w wyświetlonym oknie w pola Rozciąganie W poziomie i W pionie wpisać zamiast 100 np 30 i gotowe.
Jeścze "zapisać plik jako" a nie oryginał, bo szlag trafi zdjęcie.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

[Viluir]

no i dziewczyna wcisnęła nas w likszpare

Gdzie diabeł nie może tam babe posle :evil: chociaz ja tam lubie sprzątac ;)

Co do wygrywania fotek - przyznam sie szczerze ze jest mi zupełnie obojętna metoda. Może, która bardzie mniej obciążac serwer tą wybiorę.(pytanie tylko która? :D)

Na Allegro dostaniesz w dobrej cenie i kleje, i nożyki, i przyzwoitą tekturę. Ja w takie materiały zaopatruję się w sklepach dla artystów. Może i w Częstochowie są takowe.

W materiały zaopatruję się w sklepiku modelarskim w Częstochowie ;) jest taki jeden mały, wcisniety w stara kamienice w bardzo nieprzyjemnym miejscu.:unsure: Ale JEST:woohoo: i to sie liczy xD

Teraz zabieram sie za kadłub ;) zastanawiam sie tylko czy faktycznie nie wyciac nowych wręg :dry: reszte potraktuję superglu(t)e tak jak radziłes Emilius :)

[Viluir]

Jako że wczoraj nie bardzo miałam nastrój do dłubaniny(i czasu też było niewiele) to dzisiaj szybko to nadrobiłam czego efektem jest sklejony, gotowy(bez poszycia i burt) kadłub :)




do umocnienia "wąsów" wręg uzyłam tego:


teraz tylko czekac aż klej dobrze "chwyci" i wyschnie, a potem mocowanie poszycia i burt :)

ps. dziękuje bardzo za tą rade z klejem superglue (lub cyjanoakrylowym). Teraz te "wąsy" sa niesamowicie mocne! :kiss: :kiss:

Pozdrawiam
Paulina

[Emilius]

Paulinko, jedną rzecz zauważyłem. Nie wiem tylko czy to zostawiłaś na później czy nie wiesz o tym.
połączenie wzdłużników stępki - są nie sklejone ze sobą i są na różnym poziomie. zaznaczyłem to w czerwonym obramowaniu. Tak nie powinno być. musisz to połączyć równo i sztywno. Szkoda, że za pierwszym razem nie wychwyciłem tego, bo zaleciłbym ci naklejenie na jednym dłuższym kawałku tektury a nie jako dwa oddzielne. Teraz musisz postawić szkielet na równym podłożu i naklejać paski wzmacniające zaznaczone prostokątem.dolne krawędzie i górne obu części muszą być równo do siebie na tej samej wysokości.

[jaxa]

a może pokusić się o fornir? Byłoby miło - nie tak papierowo... a powolutku można kroczek do przodu... To nie jest aż tak skomplikowane ;>
w końcu: "raz kozie śmierć" i efekt może być powalający... POLECAM :P (sam trzymam Kogę Elbląską)

[Viluir]

Zauważyłam to niestety:S :S tylko nie wiedziałam co z tym zrobic. Spróbuję zrobic pasy wzmacniajace wedlug rady Emiliusa :kiss: a przy okazji wpadlam na pomysl zeby dodatkowo "rozsunac" to lekko skalpelem i po wlasciwym dopasowaniu zalac klejem i dopiero usztywnic "pasami". i chyba w ogole bede musiala zeszlifowac lekko kadlub poniewaz czesci PII i PIII nie sa rowne z koncem wręg

a może pokusić się o fornir? Byłoby miło - nie tak papierowo... a powolutku można kroczek do przodu... To nie jest aż tak skomplikowane ;>
w końcu: "raz kozie śmierć" i efekt może być powalający... POLECAM (sam trzymam Kogę Elbląską)

hmmm... pomysł nie jest zły tylko: nie mam za bardzo pojecia jak zastosowac ten fornir(poza tym ze jedna strone[tą która przyklejamy do tektóry] smaruje sie klejem, druga woda i okelja sie go tasma klejaca), dodatkowo jest to moj pierwszy model :silly: wiec wolałąbym zastosowac fornir do czegos "majestatycznego" jak np: HMS Victory:evil: (za którym pod kazdym wzgledem szaleje[a chyba najbardziej z powodu jego historii] którego mam zamiar wkrótce zrobic(też z MM). B) Ale dzieki za rade ;) zastosuje fornir ale później nieco :)

Pozdrawiam
Paulina

[Viluir]

Witam!
oto pasy wzmacniajace wykonane z tektóry o grubosci 2mm

dzisiaj postaram sie zacząc robic poszycie i pokład(któego nawiasem mówiac ni jak nie mogę umiescic miedzy "wąsami" wręg....)