francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
- TomekA
- Posty: 508
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Faktycznie! Sliczne modele - GRATULACJE!!!!
- TomekA
- Posty: 508
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: francuski okręt 74-działowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Wiązanie want z talrepami - ukończone.
- TomekA
- Posty: 508
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Powolutku ide w gore. Wytoczylem gorne maszty (topmasts) i sklecilem tzw. trestletrees i crosstrees (nie wiem, jak to Wy nazywacie po polsku. Saling?). Plus dalsza odrobinka olinowania stalego (trzeba mi przyciac te "wasy" od wyblinek).
Rozproszony przez inne prace przydomowe i przyogrodkowe, ostatnio mam niewiele czasu na modelowanie...
Rozproszony przez inne prace przydomowe i przyogrodkowe, ostatnio mam niewiele czasu na modelowanie...

- TomekA
- Posty: 508
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Ostatnio jestem w trakcie instalowania olinowania stalego. Pracy mnostwo a efekty prawie niezauwazalne!
Dzis skonczylem plątać wszystkie trzy pajęczynki - detale na kazdym maszcie, zwane w zargonie anglosaskim jako crows feet (nie znam polskiego odpowiednika), tudziez katarpiny i tzw. futtock shrouds (podwantki?) z ichnimi wyblinkami.
Uff! Oczy mi zaczely odmawiac posluszenstwa i rece drżeć, ale te detaliki na szczescie juz mam za soba!
Jeszcze baksztagi i powoli zaczne myslec o przygotowywaniu rei i ichniego olinowania ruchomego!
W miedzyczasie zostaly mi do zbudowania szalupy...
Garstka fotek ze stanu obecnego.
Pozdr.
Tomek
Dzis skonczylem plątać wszystkie trzy pajęczynki - detale na kazdym maszcie, zwane w zargonie anglosaskim jako crows feet (nie znam polskiego odpowiednika), tudziez katarpiny i tzw. futtock shrouds (podwantki?) z ichnimi wyblinkami.
Uff! Oczy mi zaczely odmawiac posluszenstwa i rece drżeć, ale te detaliki na szczescie juz mam za soba!
Jeszcze baksztagi i powoli zaczne myslec o przygotowywaniu rei i ichniego olinowania ruchomego!
W miedzyczasie zostaly mi do zbudowania szalupy...
Garstka fotek ze stanu obecnego.
Pozdr.
Tomek
- Artek
- Posty: 91
- Rejestracja: 31 maja 2011, 14:57
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Nie chcę nabijać postów... ale muszę : poezja. 

- kbuczen
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Szczere gratulacje . Przepiękny okręt , perfekcyjnie wykonany . Duże wrażenie robi kolorystyka drewna , oczywiście książkowe olinowanie . Bomba 

- Emerjan
- Posty: 153
- Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Nie będę uczył księdza pacierza ale zaryzykuję. Sprawdź Tomku czy crows feet nie były przypadkiem wybierane talią z dwu bloczków. U anglików i holendrów to reguła ale francuzi mogli chodzić swoimi drogami. Aktualnie też robię olinowanie i czuję tą próbę cierpliwości podobnie jak Ty. Stosuję metodę pracy z " do skoku" czyli jak poczuję chęci to siadam na 1-2 godziny i na tym koniec. Pozdrawiam Janek
- TomekA
- Posty: 508
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Zgadza sie to co piszesz odnosnie Anglikow i Holendrow (moze tez Skandynawow i Hiszpanow czy Jankesow?). Naciag owych Wronich Lap (Crows' feet) byl regulowany za pomoca krotkiej talii z dwoch bloczkow czy nawet jufersow.
Francuzi zawsze musza byc inni od reszty swiata i chetnie to demonstruja, nawet dzis.
Ja w budowie swego modelu wzoruje sie na Boudriocie i jego 4tomowej monografii pt. "Okret 74dzialowy". Jest to monumentalna praca (te ksiazki), bardzo drobiazgowa, wraz z planami i rysunkami perspektywicznymi.
W koncu, na kims musze sie wzorowac, bo sam nie znam sie na tym zanadto i tylko probuje to powielic w swym modelu. A J. Boudriot spedzil nad studiowaniem tego tematu (szkutnictwo we Francji w epoce zagla) cale swoje zycie, wiec mysle, ze facecik sie orientuje w temacie. Zreszta, on jest i dzis (jak i byl za zycia) na swiecie bardzo respektowany i ludzie mu zazwyczaj ufaja co do tych spraw
Zalaczam dwa skany z jego 3 tomu, pokazujace jak to bylo rozwiazane u Francuzow (przynajmniej na przykladzie tego okretu). Ten krotki, podluzny odcinek z drewna z ponawiercanymi otworami, przez ktore przechodzily linki od tych wronich lap (nazywa sie euphroe), byl umocowany do sztagu za pomoca metalowego 'pierscionka' i zwyklego przewiazu (zaznaczylem strzalkami), a naciag owych lap byl indywidualny poprzez naciaganie poszczegolnych linek w owej "pajeczynie".
Dzieki za uwage!
Pozdr.
Tomek A.
Francuzi zawsze musza byc inni od reszty swiata i chetnie to demonstruja, nawet dzis.
Ja w budowie swego modelu wzoruje sie na Boudriocie i jego 4tomowej monografii pt. "Okret 74dzialowy". Jest to monumentalna praca (te ksiazki), bardzo drobiazgowa, wraz z planami i rysunkami perspektywicznymi.
W koncu, na kims musze sie wzorowac, bo sam nie znam sie na tym zanadto i tylko probuje to powielic w swym modelu. A J. Boudriot spedzil nad studiowaniem tego tematu (szkutnictwo we Francji w epoce zagla) cale swoje zycie, wiec mysle, ze facecik sie orientuje w temacie. Zreszta, on jest i dzis (jak i byl za zycia) na swiecie bardzo respektowany i ludzie mu zazwyczaj ufaja co do tych spraw
Zalaczam dwa skany z jego 3 tomu, pokazujace jak to bylo rozwiazane u Francuzow (przynajmniej na przykladzie tego okretu). Ten krotki, podluzny odcinek z drewna z ponawiercanymi otworami, przez ktore przechodzily linki od tych wronich lap (nazywa sie euphroe), byl umocowany do sztagu za pomoca metalowego 'pierscionka' i zwyklego przewiazu (zaznaczylem strzalkami), a naciag owych lap byl indywidualny poprzez naciaganie poszczegolnych linek w owej "pajeczynie".
Dzieki za uwage!

Pozdr.
Tomek A.
- TomekA
- Posty: 508
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Dzieki Kolegom za slowa pochwaly, ktore jednoczesnie sa zacheta do dalszej pracy!!! 

- TomekA
- Posty: 508
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: francuski okret 74-dzialowy 1780r. wg. J. Boudriot'a
Niewielki postep prac przy olinowaniu stalym. Baksztagi, tudziez olinowanie gornych pieter masztow, etc...
(przepraszam, ze model jest bardzo zakurzony z racji prac przy nim!)
Pozdr.
TomekA
(przepraszam, ze model jest bardzo zakurzony z racji prac przy nim!)
Pozdr.
TomekA