TMS Seatrout Tankowiec skala H0 1:87

[acdd]

To ja jeszcze mam Ciekawe pytanie... czy jeśli zmuszam rufę do przesunięcia się w prawo to jednocześnie zmuszam dziób do przesunięcia się w lewo? czy tylko rufa pracuje na skręt?

Czy jest to uwarunkowane środkiem ciężkości i w zależności rozłożenia balastu środek się zmienia i tym samym mogę regulować w jakim stopniu wychylenie rufy będzie wpływało no wychylenie dziobu w przeciwną stronę??

[Andrzej1]

No to powiem co wiem, albo co mi się wydaje, że wiem.
I wiem, że z tego co wiem nic nie wynika, bo i tak trzeba model do wody.
Jeżeli ktoś wie lepiej, to proszę niech mnie poprawi albo co.
Przy tych prędkościach co nam się przydarzają to opór wody jest proporcjonalny do prędkości.
Przy skręcaniu masz siłę pochodzącą od steru, która to siła działa na ramieniu jakie stanowi odległość
steru od środka ciężkości modelu. Siła razy ramię to moment obrotowy.
Siła (moment) ta pokonuje (sumę dwóch oporów, pewno jest więcej ale te dwa wydają mi się najważniejsze):
a) bezwładność (do momentu aż model nie zacznie skręcać ze stałą prędkością obrotową
wokół środka ciężkości). To znaczy, że prędkość obrotowa wokół osi rośnie do pewnego momentu.
Rośnie do momentu aż moment obrotowy steru staje się równy momentowi wynikającemu z oporów
wody. Wtedy prędkość obrotowa się stabilizuje.
b) opory przy obrocie. Tu opory są zależne od prędkości liniowej, im dalej od osi obrotu tym większe
opory. Ponieważ prędkość obrotowa modelu jest stała (model to bryła sztywna), to prędkość liniowa rośnie wraz z oddalaniem się od środka ciężkości. Opór wody rośnie więc z kwadratem odległości od środka ciężkości. Można to jakoś uśrednić, ale wyznaczenie konkretnych liczb jest trudne.
Dlatego, niestety, musisz spuścić się na doświadczenie we wodzie i już.

Wymądrzyłem się strasznie i nic z tego nie wynika. Ale taki tera trynd panuje ogólny.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

[acdd]

Kilka nowych zdjęć...

Na ten moment sikam wszystko podkładem... i jestem w miarę zadowolony bo podkład uwypukla dziury których specjalnie w nadbudówce się nie doszukałem

W kwestii akumulatorów... to podejrzewam że będę mieć problem z podniesieniem tego...

Póki co pokład jeszcze nie jest przyklejony... chcę zostawić To sobie po tym jak pomaluję kadłub...
Przykrycie pokładem spowoduje że muszę obsadzić baterie a Ciężko mi będzie obracać model z baderiami w środku... Tylną ścianę kadłuba będę chciał jeszcze pokryć laminatem bo coś za cienko mi się wydaje z Tyłu jest...

[futaba]

Andrzeju1, wydaje mi się, że na ramię siły ma też duże znaczenie środek parcia, nie tylko środek ciężkości bryły.
A co do montowania akumulatorów na stałem w kadłubie to radzę się zastanowić. Będzie to bardzo duża masa, która podczas transportu modelu może wyrządzić wiele szkody.

[Andrzej1]

Andrzeju1, wydaje mi się, że na ramię siły ma też duże znaczenie środek parcia, nie tylko środek ciężkości bryły.

Środek parcia, chyba nie za zbytnio, ale środek wyporu tak.
Za encyklopedią Wiem :

Środek wyporu, środek ciężkości wody wypartej przez kadłub statku wodnego, czyli punkt, w którym zaczepiona jest (skierowana do góry) siła wyporu. W prawidłowo wyważonym statku środek wyporu leży w płaszczyźnie symetrii i na jednej linii pionowej ze środkiem ciężkości.

Czyli ramię powinno być takie samo bo punkty te leżą, no powinny leżeć, na jednej prostej
pionowej przechodzącej przez oś modelu.
Ale może znów się mylę całkiem albo jestem w mylnym błędzie.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

[Edit]
Jakoś nie wiem dlaczemu środek parcia dotyczy głównie statków powietrznych z wykluczeniem balonów,
ale z rakietami.
Aż taka specjalista od hydrodynamiki i aerodynamiki to ja nie jestem.

[rekmak]

A może wpływ ma także to, że łatwiej wprowadzić w ruch lekki przedmiot a trudniej ciężki.

[Andrzej1]

A może wpływ ma także to, że łatwiej wprowadzić w ruch lekki przedmiot a trudniej ciężki.

Bezsprzecznie tak.
To się nazywa bezwładność, a ściślej moment bezwładności przy ruchu obrotowym (ten nas interesuje)
i masa przy ruchu posuwistym. Dokładniej o tym zjawisku mówią trzy zasady dynamiki Newtona.
I było wspominane w moim pierwszym wymądrzaniu się na temat.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

[Piotr80]

O matko ależ wielki ten model!! :O :O :O
Bez przyczepki zanurzalnej chyba się tego nie zwoduje, zwłaszcza kiedy dorzucisz niezbędny balast.
Hmmm...A może pójść w kierunku balastu wodnego? Zamontować w środku kilka zbiorniczków z pompami graupnera czy czymś podobnym, zrzucić model na wodę i dopiero go dobalastować wodą z jeziorka? Trochę czasochłonne, bo masz zabawy przed pływaniem no i po ale odchodzi Ci ogrom masy. Mógłbyś za to zamontować sporo wydajnych i lekkich aku Li-Po, które swobodnie by Ci obsłużyły i pompki i resztę bajerów. Wystarczy tylko to jakoś sensownie zaprojektować.
Pozdr
Piotr

[Andrzej1]

Masz najsłuszniejszego Piotrze.
A ja jeszcze jako niemodelarz się dołożę. Nie jest konieczne montowanie kosztownych pomp na literę G.
Można zrobić napełnianie i opróżnianie grawitacyjne. Potrwa to chwilu, ale będzie tańsze znacznie
i w dodatku mniej awaryjne bo grawitacja psuje się niezwykle rzadko.
Natomiast w mocy pozostaje Twoje Piotrze twierdzenie :
"Wystarczy tylko to jakoś sensownie zaprojektować."

Z ukłonami
Andrzej Korycki

[acdd]

Testy z balastem odbędą się w najbliższą sobotę w Parku Bródnowskim w Warszawie o godz 12:00... Kto ma chęć niech wpada Dostałem akumulatory więc zobaczymy jak to wszystko działać będzie

Co do steru opartego na kołach zębatych ostatecznie jestem zadowolony z wyboru... Przy tej masie modelu łatwo ster urwać... możliwość obracania się steru więcej niż 45 stopni powoduje że urywa mi się płetwa sterowa a nie zrywa cały mechanizm Cięgien w środku...

W załączniku zerwana płetwa sterowa...