Heloł frendżersi .... Ulepiłem swój pierwszy model plastikowy i pomalowałem próbując cieniowania , łosza i innych zacieków . Jest to mój debiut w tej materii nie licząc modelu Calypso sprzed ośmiu lat złoszowanego plakatówką . Założenie było takie- sklecić na szybko na kolanie plastikowy okręcik i zacząć naukę kolorowania - nie na płasko jak robiłem to dotychczas , tylko z tym co wymieniłem wyżej . Gdyby ktoś chciał szukać prawdy historycznej w tym ulepku , to jej nie znajdzie , gdyby ktoś chciał mi udowodnić że nie było kamuflażu w groszki to odpowiadam , że go nie było i tak dalej tak dalej . To model do ĆWICZEŃ.
W tym kierunku będę szedł , aby pokolorować Aziza , nie chcę już żeby był " płaski"
Seehund Bronco 1/35 nauka malowania
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- krzysztof
- Posty: 972
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Seehund Bronco 1/35 nauka malowania
Groszki wyszły "perfect"
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Seehund Bronco 1/35 nauka malowania
grzegorz75 pisze:
W tym kierunku będę szedł , aby pokolorować Aziza , nie chcę już żeby był " płaski"
Znaczy, że Aziz będzie teraz... w groszki???
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Seehund Bronco 1/35 nauka malowania
bartes123 pisze:Znaczy, że Aziz będzie teraz... w groszki???
No nie aż tak
http://www.iik.suzuki.pl/