W oczekiwaniu na trapy i drabinki wykańczam co popadnie. Staram się kierować od dziobu i rufy w kierunku śródokręcia. Tak więc dalej wyposażenie pokładu. Na pierwszy plan poszły wentylatory (wywietrzniki) okrągłe. Poszedłem niestety na łatwiznę i nie umieściłem w środku siatki jak też zrobiłem wszystkie tej samej wielkości.
Wykonałem też pływak trału sztuk 4. Miałem problem z umieszczeniem ich, ale udało się upchnąć. Zrobiłem też prototyp tratw. Mają one długość 10 mm, szerokość 6 mm i wykonane z cyny 1 mm.
Pokryłem też druga wierzę dziobową i będę ją nitował ))
Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
- okram
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- okram
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
Chciałbym coś zrobić jeszcze ze swoim pokładem, który trochę mi nie wyszedł ((
Musi to być coś takiego co nie uszkodzi pomalowanych humbrolami elementów umieszczonych już na pokładzie. Chciałbym zastosować którąś z tych metod, chyba że ktoś ma lepszy pomysł.
Jeden kupić gotową bejcę wodną i pociągnąć cały pokład by ujednolicić kolor i nadać lekko blado szarawy odcień.
Drugi rozrobić z czymś pigmenty kremera i też pomalować cały pokład.
Trzeci pomalować mocno rozcieńczoną farbą kolor drewna.
Nie wiem, w którą stronę iść też z kolorem. Czy ma być to kolor drewna
http://www.teakdeckcompany.com/images/p ... xample.jpg
czy raczej kolor szarawy coś takiego:
http://i3.photobucket.com/albums/y97/mikfinch/6.jpg
http://www.coastalguide.com/tales/Haunt ... ipNC.shtml
http://www.bb62museum.org/images/DRWells/Teak_deck.jpg
Ja bardziej w tej chwili jestem za tym kolorem szarawym. Skoro na modelu daje efekty zużycia więc pokład tez powinien nosić takie ślady. Sam nie wiem ((
Proszę może ktoś ma jakiś fajny pomysł.
Musi to być coś takiego co nie uszkodzi pomalowanych humbrolami elementów umieszczonych już na pokładzie. Chciałbym zastosować którąś z tych metod, chyba że ktoś ma lepszy pomysł.
Jeden kupić gotową bejcę wodną i pociągnąć cały pokład by ujednolicić kolor i nadać lekko blado szarawy odcień.
Drugi rozrobić z czymś pigmenty kremera i też pomalować cały pokład.
Trzeci pomalować mocno rozcieńczoną farbą kolor drewna.
Nie wiem, w którą stronę iść też z kolorem. Czy ma być to kolor drewna
http://www.teakdeckcompany.com/images/p ... xample.jpg
czy raczej kolor szarawy coś takiego:
http://i3.photobucket.com/albums/y97/mikfinch/6.jpg
http://www.coastalguide.com/tales/Haunt ... ipNC.shtml
http://www.bb62museum.org/images/DRWells/Teak_deck.jpg
Ja bardziej w tej chwili jestem za tym kolorem szarawym. Skoro na modelu daje efekty zużycia więc pokład tez powinien nosić takie ślady. Sam nie wiem ((
Proszę może ktoś ma jakiś fajny pomysł.
- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
Niech Cie ręka ... broni przed ruszeniem pokładu
- wygląda kapitalnie i to nie tylko moja opinia, jest to cały urok Twojego modelu - dlatego zapomnij o tym jak najszybciej i kontynuuj budowe - jak nie wierzysz zrób ankiete 


- mjg
- Posty: 58
- Rejestracja: 02 maja 2012, 12:18
Re: Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
Popieram przedmówcę. Wszelka ingerencja w pokład na tym etapie moze tylko popsuć efekt. Bejca wodna może wypaczyć tak, że nic się nie da zrobić. Lepsze są bejce na bazie spirytusu, które szybko odparowują.
Wcześniej, gdy nie było wyposażenia i nadbudówek, można było spróbować zaciągnąć rozcieńczoną żywicą epoksydową, która dobrze wnika i dodatkowo klei wszelkie ubytki, a nadmiar zeskrobać ostrzem noża. Poza tym żywica epoksydowa nie reaguje z żadnym tworzywem.
Pozdrawiam i kibicuję dalej.
Mirosław J. Golik
Wcześniej, gdy nie było wyposażenia i nadbudówek, można było spróbować zaciągnąć rozcieńczoną żywicą epoksydową, która dobrze wnika i dodatkowo klei wszelkie ubytki, a nadmiar zeskrobać ostrzem noża. Poza tym żywica epoksydowa nie reaguje z żadnym tworzywem.
Pozdrawiam i kibicuję dalej.
Mirosław J. Golik
- okram
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
Po dłuższej przerwie jak widać walczę dalej ))
Położyłem pierwszy kolor z kamuflażu i zamaskowałem taśmą. Były obawy, czy aby taśma nie zerwie okapników i innych elementów, ale na szczęście próby wykazały, że nie )) Zobaczę jak będzie po nałożeniu drugiego koloru.
Położyłem pierwszy kolor z kamuflażu i zamaskowałem taśmą. Były obawy, czy aby taśma nie zerwie okapników i innych elementów, ale na szczęście próby wykazały, że nie )) Zobaczę jak będzie po nałożeniu drugiego koloru.
- okram
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
Oj ważne, że komuś się podoba, nawet jak są to taśmy )))
Kamuflaż został położony )) Taśmy maskujące zerwane, a elementy dalej są tam gdzie były ))) Jednak taśma TAMIYA rządzi ))
Zostało pomalować pokłady i uzupełnić o małe elementy relingi i troszkę pobrudzić i będzie kolejny etap z głowy. Działa trzeba pomalować na górze oraz lufy, a na dwóch wykonać relingi i umieścić skrzynie oraz dwa pom-pom.
Oto parę fotek z etapu kamuflażu:
Kamuflaż został położony )) Taśmy maskujące zerwane, a elementy dalej są tam gdzie były ))) Jednak taśma TAMIYA rządzi ))
Zostało pomalować pokłady i uzupełnić o małe elementy relingi i troszkę pobrudzić i będzie kolejny etap z głowy. Działa trzeba pomalować na górze oraz lufy, a na dwóch wykonać relingi i umieścić skrzynie oraz dwa pom-pom.
Oto parę fotek z etapu kamuflażu:
- okram
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- okram
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- okram
- Posty: 124
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
Witam. Mam problem (( chodzi o szyny katapulty i inne mechanizmy z tym związane. Katapulta wygląda w tej chwili tak i nie wiem co jeszcze w niej było do końca. Nie chce improwizować zbyt mocno ale sądzę, że musi coś jeszcze być. Tak więc proszę o pomoc, może ktoś posiada jakieś materiały na temat tego typu katapulty.
Jest to catapulta model D III H obustronna.

Jest to catapulta model D III H obustronna.

- jarekwo
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 23:36
Re: Relacja] HMS Prince of Wales 1:300
Witam,
nie znam się na tym ale takie fotki znalazłem- może pomogą
nie znam się na tym ale takie fotki znalazłem- może pomogą
Pozdrawiam
Jarek
Jarek