Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • De Grasse - Strona 8
Strona 8 z 12

O:De Grasse

: 03 mar 2010, 09:31
autor: rychenko
Witaj
Z tego co widzę Pawle do toczenia użyłeś teflonu lub podobnego materiału ,swego czasu robiąc windę kotwiczną do H-300 tez z podobnego ustrojstwa toczyłem ale chyba to nie jest najlepszy materiał pozostają drobne „niteczki” które ni jak oszlifować a po pomalowaniu wygląda to nieciekawie najlepszym jednak materiałem do toczenia takich detali jest mosiądz ,brąz można go dopucować idealnie.

O:De Grasse

: 03 mar 2010, 10:39
autor: Andrzej1
Dziędobry
To chyba jakiś poliamid (teflon się nie świeci po toczeniu, chyba że się go poleruje), ale też mogą być kłopoty z pomalowaniem. Teflonu nie pomalujesz ładnie choćbyś ... czego byś nie zrobił.
Jeżeli to tłuste w dotyku jest, to poszukaj wałka aluminiowego a te piękne windy zostaw na jakieś podkładki - taka smętna rzeczywistość.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

O:De Grasse

: 03 mar 2010, 11:12
autor: Paliwiak1
To nie jest teflon ani żadne inne ustrojstwo. Struktura tego jest jak plastiku już kiedyś z Andrzejem dochodziliśmy do tego, co to jest. Faktycznie pozostawia czasami trochę nitek, ale ja obrabiam te elementy papierem ok300 i jak dla mnie to wystarczy tym bardziej, że okręt będzie pomalowany i postarzany a miejscach gdzie pozostały rysy ładnie się zabarwi, co doda efektu pracy.:evil:

O:De Grasse

: 11 mar 2010, 14:20
autor: Paliwiak1
Dzień dobry

Poniżej zdjęcia reflektorów z szybkami i trałów.

Z poważaniem Pawel G.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

O:De Grasse

: 11 mar 2010, 14:49
autor: Andrzej1
Witaj

Mamy ten sam problem. Te makro zdjęcia wyglądają tak, jakbyśmy ostatnie niechluje byli.
W realu wygląda to dużo lepiej. A reflektory "świecom" ? :P

Z ukłonami
Andrzej Korycki

O:De Grasse

: 11 mar 2010, 16:25
autor: grzegorz75
Dobry sposób na wykonanie odbłyśników w reflektorach przedstawił kolega tutaj :

http://www.kartonwork.pl/forum/kb.php?mode=article&k=21

Na imitację żarówek doskonale nadaje się desykant - kulki w woreczku wkładane do kartonu z butami albo jakimiś innymi butami .

http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=4620&postdays=0&postorder=asc&start=10

A tu metoda na czyste wklejanie szybek refletorów :

http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=6302&postdays=0&postorder=asc&start=40

Przy okazjii - papiurkowy MAC Jędrusia jest obłędny . Masakrą jest ten łańcuch napędowy :)

O:De Grasse

: 12 mar 2010, 07:10
autor: Paliwiak1
Witam

Andrzeju masz racje w rzeczywistości wygląda to lepiej, ale jak przyjdzie farba na pewno będzie to wyglądać dużo lepiej.:P

Dziękuje Grzegorzu za linki szkoda, że mam już zrobione reflektory a musze się wam przyznać, że chce już ten okręt po prostu skończyć może w nie najgorszym wykonaniem, ale ja po prostu nie nadaje się do budowania takich typów modeli. Ale jeszcze nigdy nie zostawiłem niedokończonego modelu a tym bardziej, że jest on taki duży i dlatego jak będzie już pomalowany zostanie on postarzony żeby zakryć wszystkie błędy.:evil:
O wiele lepiej się czuje w modelach wykonanych w całości z drewna i o wiele więcej satysfakcji z tego mam.

Pozdrowienia dla wszystkich pasjonatów.

O:De Grasse

: 12 mar 2010, 18:03
autor: Andrzej1
Paliwiak1 napisał:
...
Ale jeszcze nigdy nie zostawiłem niedokończonego modelu a tym bardziej, że jest on taki duży i dlatego jak będzie już pomalowany zostanie on postarzony żeby zakryć wszystkie błędy.:evil:
O wiele lepiej się czuje w modelach wykonanych w całości z drewna i o wiele więcej satysfakcji z tego mam.
...


Witaj
To odstąp od tej zasady, i odłóż go na rok, dwa, zbuduj Hiszpańską Armadę całkiem drewnianą.
Potem, gdy już Cię w oczy zakłuje, to wrócisz i zrobisz do końca.
A gdy teraz z niechęcią skończysz, to będziesz przez długi czas patrzył na niedociągnięcia i wyrzucał sobie, że mogłeś zrobić lepiej.
Łatwiej będzie dokończyć niż rozwalić i poprawić - inna motywacja.
Buduj "VHS" Victory (Albo "DVD" Victory:) ).
Z ukłonami
Andrzej Korycki

O:De Grasse

: 15 mar 2010, 07:25
autor: Paliwiak1
Dziękuje Andrzeju za dobrą rade, ale ja już bym musiał większość rozwalić i zrobić od nowa. De Grasse buduje już od jakiś 10 lat tak, więc czas najwyższy go zakończyć a co do przeróbek to i tak jest już druga wersja nadbudówek, bo w pierwszej niemiał on być pływający i stare nadbudówki okazały się za ciężkie, co powodowało jego wywracanie.

P.S. Jak skończę De Grasse to zabiorę się za „INGERMANLAND” w skali 1:50

O:De Grasse

: 17 mar 2010, 09:19
autor: Paliwiak1
Dzień dobry

Kilka detali wyposażenia pokładu. Pozostały już tylko działa.
Obrazek
Obrazek
Obrazek