Dzieńdoberek
Po dwóch tygodniach postoju tłoki ruszyły bez żadnych zgrzytów. Ops, przepraszam, był jeden :
siła potrzebna do ruszenia tłoka była tak duża, że łożysko zostało zdjęte z osi. Muszę je wkleić na "Loctita".
Teraz należy zaprojektować wlot wody. Zabieram się do roboty.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
[Edit]
Nasz kolega z Węgier Bela Kiraly był na spotkaniu w Neulangbach i zrobił 150 zdjęć.
Zainteresowani mogą je oglądać tu :
http://www.u-bootmodell.atw.hu/22/neulangbach2009.html
SSN-688
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:SSN-688
Witaj Andrzeju już mi zaczęło powoli brakować twoich relacji ,mam nadzieję ze jeszcze przed zimą zobaczę LAlunie pod wodą , wiem ze masz jeszcze sporo do zrobienia , ale teraz po dwu tygodniowym „byczeniu” :P ostro pewnie weźmiesz się do pracy . Brakowało Tobie na urlopie swojej stoczni?
Pozdrawiam Ryszard
- Hadżi
- Posty: 471
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
O:SSN-688
Witam!
rychenko podałeś link do ciekawej relacj z ciekawymi rozwiązaniami w budowie okrętu.
Obejrzałem wszystko i film też. Zastanawia mnie jedna rzecz.
Na tym zdjęciu pokazany jest mechanizm podnoszenia płetw steru głębokości. Na filmie też było to prezentowane. Zastanawia mnie w jaki sposób przy takim rozwiązaniu były obracane góra-dół. mnie się wydaje, że to jest niemożliwe.
Co o tym sądzicie? A może jestem w błędzie.
Pozdrawiam
"Hadżi"
rychenko podałeś link do ciekawej relacj z ciekawymi rozwiązaniami w budowie okrętu.
Obejrzałem wszystko i film też. Zastanawia mnie jedna rzecz.

Na tym zdjęciu pokazany jest mechanizm podnoszenia płetw steru głębokości. Na filmie też było to prezentowane. Zastanawia mnie w jaki sposób przy takim rozwiązaniu były obracane góra-dół. mnie się wydaje, że to jest niemożliwe.
Co o tym sądzicie? A może jestem w błędzie.
Pozdrawiam
"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- Hadżi
- Posty: 471
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
O:SSN-688
Witam!
Wychodzi na to, że masz RomkuS rację. Co prawda te stery nie mają dużego kąta wychylenia. Jednak szczelina
w której pracuje snap wydawała mi się zbyt waska, co mnie nie przekonywało do końca. Na filmie pokazali
tylko podnoszenie, a obrotu nie i stąd ta wątpliwość. Po rozjaśnieniu zdjęcia uwidocznił się orczyk i cięgło dolnej osi, czyli jest ruchoma, a przeguby kulowe mają rację bytu.
Pozdrawiam
"Hadżi"
Wychodzi na to, że masz RomkuS rację. Co prawda te stery nie mają dużego kąta wychylenia. Jednak szczelina
w której pracuje snap wydawała mi się zbyt waska, co mnie nie przekonywało do końca. Na filmie pokazali
tylko podnoszenie, a obrotu nie i stąd ta wątpliwość. Po rozjaśnieniu zdjęcia uwidocznił się orczyk i cięgło dolnej osi, czyli jest ruchoma, a przeguby kulowe mają rację bytu.
Pozdrawiam
"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
O:SSN-688
Witam i dziękuję Rysiowi szczególnie.
Relacja jest cudna. Kudy mnie do niej.
Na całe szcęście problem podnoszenia sterów "mię" nie dotyczy. Okręt Los Angeles tego nie miał.
A problem wynurzenia spod lodu był rozwiązany tak :
Raz jeszcze dziękuję. A tak nawiasem, to przy wykonaniu tego mechanizmu w kiosku bym się chyba zes... .
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Relacja jest cudna. Kudy mnie do niej.
Na całe szcęście problem podnoszenia sterów "mię" nie dotyczy. Okręt Los Angeles tego nie miał.
A problem wynurzenia spod lodu był rozwiązany tak :

Raz jeszcze dziękuję. A tak nawiasem, to przy wykonaniu tego mechanizmu w kiosku bym się chyba zes... .
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
O:SSN-688
Witam
Wykonał się ( kol. Zdzisław P.) wlew wody. Wlewy są dwa : po jednym dla każdego zbiornika. Trochę się przekonstruował, nie wiem, czy to dobrze czy żle, ale się sprawdzi. Komplikacja jest taka, aby można było
wymienić filtr wody (brak na zdjęciu i w świecie realnym ) nie rozbierając kadłuba. Filtr będzie z siatki
wkładanej pomiędzy tulejkę a nakrętkę. Trwają poszukiwania siatki.
Poza tym próbowałem dokonać obliczeń statycznych modelu. Znalazłem dwa wzory na środek ciężkości stożka ściętego - oba różne. Muszę więc sam. Całki i te rzeczy - a to boli.
Jak na razie wpisałem do Excela wymiary poszczególnych sekcji (niech purytanów pomiarowych nie zrażą ilości cyfr znaczących, wiem, że należy użyć tych dwóch z przodu. A i pi podałem z mniejszą niż :
3.141592653589793238 dokładnością ). Za to znam całkowitą objętość modelu bez kiosku : 8 litrów.
Na dzień dzisiejszy walczą z całkami (bo wiele zapomniałem). Przed wywierceniem dziur w kadłubie muszę, choć z grubsza wiedzieć gdzie będą zbiorniki balastowe no i te dziury.
A przed wywierceniem dziur kadłub musi być szczelny.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Wykonał się ( kol. Zdzisław P.) wlew wody. Wlewy są dwa : po jednym dla każdego zbiornika. Trochę się przekonstruował, nie wiem, czy to dobrze czy żle, ale się sprawdzi. Komplikacja jest taka, aby można było
wymienić filtr wody (brak na zdjęciu i w świecie realnym ) nie rozbierając kadłuba. Filtr będzie z siatki
wkładanej pomiędzy tulejkę a nakrętkę. Trwają poszukiwania siatki.

Poza tym próbowałem dokonać obliczeń statycznych modelu. Znalazłem dwa wzory na środek ciężkości stożka ściętego - oba różne. Muszę więc sam. Całki i te rzeczy - a to boli.
Jak na razie wpisałem do Excela wymiary poszczególnych sekcji (niech purytanów pomiarowych nie zrażą ilości cyfr znaczących, wiem, że należy użyć tych dwóch z przodu. A i pi podałem z mniejszą niż :
3.141592653589793238 dokładnością ). Za to znam całkowitą objętość modelu bez kiosku : 8 litrów.

Na dzień dzisiejszy walczą z całkami (bo wiele zapomniałem). Przed wywierceniem dziur w kadłubie muszę, choć z grubsza wiedzieć gdzie będą zbiorniki balastowe no i te dziury.
A przed wywierceniem dziur kadłub musi być szczelny.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:SSN-688
Andrzej1 napisał:
Niestety, zazwyczaj nie są to podstawowe bryły i wymagają albo skomplikowanych obliczeń lub przybliżeń. A jeśli chodzi o ten wzór to najprostszy jest taki:
Ys = 1/4 h { [( RxR) + 2Rr + 3(rxr)]:[(RxR) + Rxr + rxr] }
gdzie: R i r - duża i mała średnica stożka ściętego
h - wysokość stożka ściętego
x - iloczyn,
: - iloraz (kreska ułamkowa
Ys - wysokość środka ciężkości (masy) w osi nad podstawą stożka ściętego.
Uff! myślę, że to jasno przedstawiłem (przepraszam ale nie mam chwilowo edytora do pisania wzorów!)
Może to ułatwi weryfikację wzorów. :lol:
. . . Poza tym próbowałem dokonać obliczeń statycznych modelu. Znalazłem dwa wzory na środek ciężkości stożka ściętego - oba różne. Muszę więc sam. Całki i te rzeczy - a to boli.
Niestety, zazwyczaj nie są to podstawowe bryły i wymagają albo skomplikowanych obliczeń lub przybliżeń. A jeśli chodzi o ten wzór to najprostszy jest taki:
Ys = 1/4 h { [( RxR) + 2Rr + 3(rxr)]:[(RxR) + Rxr + rxr] }
gdzie: R i r - duża i mała średnica stożka ściętego
h - wysokość stożka ściętego
x - iloczyn,
: - iloraz (kreska ułamkowa
Ys - wysokość środka ciężkości (masy) w osi nad podstawą stożka ściętego.
Uff! myślę, że to jasno przedstawiłem (przepraszam ale nie mam chwilowo edytora do pisania wzorów!)
Może to ułatwi weryfikację wzorów. :lol:
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -