Witam serdecznie!
Dawno nie uczestniczyłem w dyskusji (a właściwie wogóle-niestety obowiazki zawodowe nie pozwalały mi na to-takie mamy czsy!). Jednak czsami podglądam forumowiczów i to co zobaczyłem u Ciebie zaskoczyło mnie. Jestem pronumeratorem od drugiego numeru i w chwili obecnej mam dopiero nr 41. Z kad wziąłes pozostałe numery, skoro ja nie mam nawet dziobu. Swoją drogą podziwiam "kunszt wykonania kadłuba".
Pozdrowienia
Wodnik
Bismarck
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Dzięki za słowa uzania. I zarazaem otuchy, mam strasznie mało czasu nazywa się to , że okręt buduję z synami ale tylko tak się nazywa. Buduję sam a przerwę w modelarstwie także miałem długą.
Regularna dostaw numerów Bismarcka to efekt uśmiechu do obsługi kiosku w Hipwermarkecie TESCO w Łodzi. Po prostu założłem sobie coś w rodzaju prenumeraty i co tydzień mam.
Do końca lutego muszę coś wykończyć a potem zanim wezmę się za ogród podgonię model.
I mam nadzieję , że zdjęcia wkleją się pojedyńczo.
pozdrawiam
Regularna dostaw numerów Bismarcka to efekt uśmiechu do obsługi kiosku w Hipwermarkecie TESCO w Łodzi. Po prostu założłem sobie coś w rodzaju prenumeraty i co tydzień mam.
Do końca lutego muszę coś wykończyć a potem zanim wezmę się za ogród podgonię model.
I mam nadzieję , że zdjęcia wkleją się pojedyńczo.
pozdrawiam
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Witam
Naprawdę pięknie Ci to szpachlowanie wyszło. Mam pytanie a czego użyłeś do szpachlowania?? Bo za bardzo nie wiem czego użyć po kolei na początek pewno jakiś podkład a potem to nie wiem. Prosiłbym o nazwy produktów. Z góry dziękuje.
Naprawdę pięknie Ci to szpachlowanie wyszło. Mam pytanie a czego użyłeś do szpachlowania?? Bo za bardzo nie wiem czego użyć po kolei na początek pewno jakiś podkład a potem to nie wiem. Prosiłbym o nazwy produktów. Z góry dziękuje.
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Witam
Użyłem zwykłą szpachlówkę samochodową. Oczywiście najpierw przygotowana została powierzchia.
Tak jak pierwsza warstwa poszycia druga zostala jaknajdokładniej wyszlifowana. Po szlifowaniu trzy razy pomalowałem rozcieńczonym "Alkilakiem" i na tak przygotowaną powierzchnię nakładełem bardzo cieńką warstwę szpachlówki. Szlifowałem i następna warstwa. Na iluistracji widac pokrycie lakieram podkładowym jakoś mi kolor pasował a i cena jego jest nie duża. Sam lakier podkładowy także wyszlifowałem papierem wodnym gradacji ok.400. Ostateczny lakier wierzchni położę po wykonaniu otworów bulajów.
Nad mechanizmem przekładni pracuję.
Pozdrawiam
Użyłem zwykłą szpachlówkę samochodową. Oczywiście najpierw przygotowana została powierzchia.
Tak jak pierwsza warstwa poszycia druga zostala jaknajdokładniej wyszlifowana. Po szlifowaniu trzy razy pomalowałem rozcieńczonym "Alkilakiem" i na tak przygotowaną powierzchnię nakładełem bardzo cieńką warstwę szpachlówki. Szlifowałem i następna warstwa. Na iluistracji widac pokrycie lakieram podkładowym jakoś mi kolor pasował a i cena jego jest nie duża. Sam lakier podkładowy także wyszlifowałem papierem wodnym gradacji ok.400. Ostateczny lakier wierzchni położę po wykonaniu otworów bulajów.
Nad mechanizmem przekładni pracuję.
Pozdrawiam
-
- Posty: 214
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Witam Was, jestem od nie dawna zarejestrowany na kodze, też jestem w budowie Bismarcka, ale nie buduje go z kolekcji ashet, tylko buduje go z planów. Pozdrawiam ;) ;) :) :)
Kocham Laubzegę
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Witam
Po długiej przerwie ale myślę , że przez wakacje coś ruszy.
Swego czasu ambicje sprawiły , że wiele detali planowałem wykonać sam.
Na załączonych ilustracjach winnmo być widać ile do dnia dzisiejszego wykonałem i zamontowałem w okręcie. Kadłub wstępnie pomalowałem milej się spogląda montując płyty mosiężne nadbudówek dostarczane przez "Hachette ".
Planowałem budowę także przegubów cardana ale chyba (jednak) kupię gotowe, wykonane przemysłowo.
Na obrotach mam bicia. A przekładnie - jeden silnik trzy śruby kończę.
Pozdrawiam Mietek

Po długiej przerwie ale myślę , że przez wakacje coś ruszy.
Swego czasu ambicje sprawiły , że wiele detali planowałem wykonać sam.
Na załączonych ilustracjach winnmo być widać ile do dnia dzisiejszego wykonałem i zamontowałem w okręcie. Kadłub wstępnie pomalowałem milej się spogląda montując płyty mosiężne nadbudówek dostarczane przez "Hachette ".
Planowałem budowę także przegubów cardana ale chyba (jednak) kupię gotowe, wykonane przemysłowo.
Na obrotach mam bicia. A przekładnie - jeden silnik trzy śruby kończę.
Pozdrawiam Mietek




- mic
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Nie żebym się czepiał, ale mam pytanie czy będziesz przemalowywał jeszcze kadłub? Widać chyba trochę zacieków czarnej farby pomiędzy przejściem szarego i czerwonego...
POZDRAWIAM!!!
POZDRAWIAM!!!
....lubię chodzić do pracy, ale czekanie 8 godzin na wyjście to już przesada....
W STOCZNI: Bismarck 1/200, ORP Górnik (karton, pcv) 1/100
w planach: Santisima Trinidad 1/90
W STOCZNI: Bismarck 1/200, ORP Górnik (karton, pcv) 1/100
w planach: Santisima Trinidad 1/90
- wurcelstock
- Posty: 270
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Znalazłem stronę z fotami wraku Bismarcka... Może się przydadząhttp://www.bismarck-class.dk/bismarck/wreck/bismarck_wreck_1.html
- komand0s040
- Posty: 102
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Niezła ciekawostka.:)
Sam nurkuję.
Ciekawe na ilu m leży ,ale z pewnością poniżej 1000m.
Pozdrawiam.B)
Sam nurkuję.
Ciekawe na ilu m leży ,ale z pewnością poniżej 1000m.
Pozdrawiam.B)
Stopy wody pod kilem! :(
Stocznia :
DKM "BISMARCK" 1:200 - kolekcja Hachette 85%
W przygotowaniu: ESKORTOWIEC TOBRUK 1:100 2%
Stocznia :
DKM "BISMARCK" 1:200 - kolekcja Hachette 85%
W przygotowaniu: ESKORTOWIEC TOBRUK 1:100 2%
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Bismarck
Witam
Porównując efekty mojej twórczości i kolegów mam mieszne uczycia (in ninus dla mnie).
Śledzę postępy w budowie Bismarcka na niemieckojezycznych forach tam także wskazywane sa niedokładności wykonania elementów i konsekwencje z tego wynikające w budowie modelu. W zwiazku z tym staram się zwłaszcza we wskazanych miejscach zachować szczególną dokładność . I jak widać , nieszczęciem są wieże . Mimo odzklejania blach i szlifowania sklejonej konstrukcji i tak nie obyło się bez szpachlowania.
Elementy nadbudowy pryśnięte podkładem, tak dla pierwszego efektu.
Chyba zrobię model waloryzowany, przynajmniej niedokładności ukryję śladami korozji. przy planowanym modelu RC może być efektownie.

Porównując efekty mojej twórczości i kolegów mam mieszne uczycia (in ninus dla mnie).
Śledzę postępy w budowie Bismarcka na niemieckojezycznych forach tam także wskazywane sa niedokładności wykonania elementów i konsekwencje z tego wynikające w budowie modelu. W zwiazku z tym staram się zwłaszcza we wskazanych miejscach zachować szczególną dokładność . I jak widać , nieszczęciem są wieże . Mimo odzklejania blach i szlifowania sklejonej konstrukcji i tak nie obyło się bez szpachlowania.
Elementy nadbudowy pryśnięte podkładem, tak dla pierwszego efektu.
Chyba zrobię model waloryzowany, przynajmniej niedokładności ukryję śladami korozji. przy planowanym modelu RC może być efektownie.

