Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Rozwiązanie z "szufladą" odpada. Konik po skręceniu ma być nieruchomy.
Można go delikatnie dobić po zamocowaniu aby kieł dokładnie wszedł
w otwór centrujący.

bosmanmat napisał:

....mógłbyś zastosować pod konik kła zamiast śrubki prowadnicę rolkową taką jak się stosuje do szuflad w meblach...

Nie bardzo rozumiem w jakim celu ta prowadnica..:( i jak toto praktycznie zamocować,
no i w czym ma ona pomóc ? Może czegoś nie rozumiem ?. No nie wiem...

................
No tu się będzie można wyżyć...:woohoo:
Sprawdzę jeszcze na patykach bambusowych, może da się cieniej..




Sprawdziłem......, bambusy nie nadają sie do toczenia cieniutkich elementów.

Romku pokaż jakich narzedzi używasz. Nie mówie o nożu do tapet, bo to chyba wie każdy jak wyglada. ;)

No właśnie,
sam chciałbym wiedzieć jakich narzędzi się używa do toczenia malutkich elementów.
Na razie mam tylko dobre dłuto 6 mm, trochę długie i nieporęczne, ale bardzo ładnie zbiera materiał.

Innych na razie nie mam, póki co.. Może coś z widiowych wierteł wykombinować.
:)
Mam za to tralki i mogę dalej robić ST.



Wykorzystując pręt z przetyczką od zużytego kamienia można toczyć elementy o większej średnicy.

Na razie próby.




Przy odrobinie wprawy można toczyć naprawdę malutkie elementy...



Tu oryginał i swój nagielek.

C.d, o tokarce...
Zmobilizował mnie Zbyszek....
Chodzi o wykonywanie elementów powtarzalnych.

Potrzebne mi są szczegóły dotyczące materiału i kątów ostrzenia noża tokarskiego,
kątów natarcia noża na materiał, sposoby mocowania noża itp. dla drewna.
P.S.
Poprzez zeszlifowanie dolnej krawędzi listwy można skasować luzy do minimum.

Jako żywo zarówno w klasycznym toczeniu zegarmistrzowskim jak i w toczeniu drewna stosowało sie kiedyś dłuta różnych kształtów. czasy sie pozmieniały w związku z czym robi sie noże do drewna. choć w handlu na nie nie trafiłem - nawet w Pabianickiej fabryce Narzędzi PAFANA.
PS: ale jak wiesz drewno ma właściwość totalnego tępienia noży tokarskich


Natomiast co do noży z tego co wiem na indywidualne zamówienie
Pozdrawiam dziadek

Dzięki śliczne. daje to wyobrażenie jak można toczyć , "z ręki",
Natomiast jakiego kształtu nóż zamocowany na stałe byłby dobry.
Zakładam szerokość noża na "szpic".
Z tego co pamiętam ze szkoły średniej to ostrze ma być na środku elementu toczonego.

witam:) :) :)
może to się przyda

Dziękuję Sławek..

Idea rozwiązania podpowiedziana przez Zbyszka jest taka.

Jak nie wyjdzie to będzie zwykła tokarka i statyw do wałka giętkiego.

Co Koledzy o tym sądzą ?.

Romku jak dla mnie bomba. Z wielka uwagą sledzę Twoje zmagania. Życzę powodzenia :)

Dzięki Adam.

Mam już noże do tokarki. Złamane wiertła fi3 lub 4.:woohoo:
Świetnie skrawają i z mocowaniem nie powinno być problemu.
No i dostęp jest nieograniczony. Trzeba je tylko odpowiednio naostrzyć.
Luzy na stoliku są naprawdę prawie niewyczuwalne.
Zresztą kiedyś miałem rosyjski suwak logarytmiczny z buku.
Też suwał się lepiej niż niejeden plastik z PEWEX-u.

Kombinuję teraz z drewnianymi łożyskami ślizgowymi,
chociaż przy tak małych elementach toczonych siły sie nie używa.
Posów "Y" spróbuję zrobić "teoretycznie" na sprężynie.