K&M budowa zimon

[jacek17]

oki. dzięki chłopaki za tak szybką odpowiedź;) Pozdrawiam!!!

[zimon]

Jak juz wspominal Marecki, potrzebowalem manuala Proxxona FKS/E, gdyz zakupilem sobie ta maszynke.:whistle:

moje wrazenia jest naprawde spoko, ale nie o tym chcialem napisac, otoz nareszcie udalo mi sie zrobic male postepy nad K&M:



cyfrowka ma to do siebie ze widzi rzeczyswistosc lepiej niz ludzkie oko, nie jest to idealne, ale jak na 1 raz to jest spoko, mnie sie podoba a to chyba najwazniejsze, teraz jeszcze musze pomalowac, i brac sie za wnetrze :evil:

[RomekS]

Szymon po pierwsze to gratuluje wspanialej maszyny :woohoo: :woohoo: :woohoo:

A po drugie cieszy mnie niezmiernie
znajomy ksztalt kadluba,
zwlaszcza ze wykonany jednowarstwowo.
Zauwazylem tez cynowe odlewy kotwic i kola sterowego.


Skrobnij jeszcze jak poradziles sobie z rufa.

[zimon]

no to zdjecie rufy:

sa pewne niedociagniecia, ale nie jest najgorzej ja jestem zadowolony :)

[RomekS]

zimon napisał:

nsa pewne niedociagniecia, ale nie jest najgorzej ja jestem zadowolony :)

I to jest najwazniejsze.:) :)

Ta rufa tez mi dala popalic.
Trzeba by chyba opracowac instrukcje jej montazu,
najlepiej w osobnym watku.

Tak na marginesie rufe
i tak przykrywa szalupa ....
:) :)

[Zbyszek]

Niechcę krytykować ale ta rufa coś mi nie zabardzo wygląda, chyba że to zdjęcie przekłamuje:whistle:

[zimon]

Krytyka jest tworcza :) ale tak na marginesie to zdjecie troche przeklamuje :cheer: a jak napisał Romek i tak ja przykryje szalupa :laugh: rufa to faktycznie jest ciezki kawalek, przynajmniej dla mnie, bardziej doswiadczeni koledzy pewnie nie miali takich problemow B)
a po swietach trzebabedzie sie zabrac do dalszej pracy :evil:
pozdrawiam i zycze wszystkim wesolych swiat :)

[zimon]

Dawno mnie nie bylo, i pewnie jeszcze torche potrwa zanim ponownie sie pojawie. sesja, maly remoncik itd a czasu na K&M brak:unsure: , ale moze przed wakacjami skoncze ;)
A oto male conieco, tylko to udalo mi sie jak narazie wykonac, w wolnych chwilach:












narazie to tyle, cyfrówki jak to cyfrówki pokazuja detale dokladniej niz oko ludzkie potrafi dostrzec :P
wyposarzenie jeszcze nie przyklejone, mimo staran sa bledy, a raczej plamy w deskowaniu niestety :(
drzwi otwierane, ster ruszajacy sie narazie bez kola sterowego zamocowanego, ale sie pojawi
do nastepnej relacji :)

[golasz]

Witam!

Zimon gratuluje, ładna robota,aż Ci zazdroszcze że jesteś na takim etapie :). Teraz czekamy na dalsze opisy z budowy :whistle:, jedynie bym się czepiał (choć znam sie na tym jak kura na pieprzu) to zmienił bym pokład.Ale niech opiszą na ten temat bardziej wtajemniczeni;)(może ta ma być).

A tak pozatym daję Ci oklask.




Zimon przepraszam że tak w Twoim wątku,ale może komuś też się przyda ta informacja ;)

Zimon napisał:

...ster ruszajacy sie narazie bez kola sterowego...

Jak to było (jest :)) na pełowymiarowych jednostkach?

Na jachtach jest że jak damy np. rumpel w lewo to ster idzie w prawo. A jak jest w żaglowcach też jak na jachtach tj. Jak koło sterowe damy np. w lewo to ster idzie w prawo??. Może i błache pytanie ale warto wiedzieć.


Pozdrawiam.

[zimon]

Witam, dawno nic nie pisalem, ale coz zrobic :unsure: nie zawsze jest tak jak bysmy sobie tego zyczyli.
Wyposarzenie pokladu niemal w pelni wykonane, czekam na plany olinowania, ktore maja sie pojawic w najblizszym czasie :) a w ramach wolnej chwili wykonalem te oto szlupe:

nie jest najgorzej tak mi sie wydaje ale specjalista nie jestem. :)
A co do twojego pytania Golasz

...Jak koło sterowe damy np. w lewo to ster idzie w prawo??...

Zastawialem sie nad tym zagadnieniem i natknalem sie na taka informacje w ksiazce: "Budowa Modeli dawnych Okrętów" na str.89

... Kolo sterowe obraca beben linowy, który jest z nim sprzezony na stałe. Na beben ten nawijaja sie ciagi sterowe polaczone trzonem staru, co powoduje wychylenie sie platwy steru w prawo lub w lewo, zgodnie z ruchem kola starowego.