Witam
Wyjąłeś mi to z ust, właśnie przeglądam ten poradnik, piszą tam żeby tę pierwszą listwę przykleić w jednym kawałku, nie dzielić na krótsze kawałki, dobrze rozumiem?
Pozdr
Wes
Karl und Marie budowa wieskolek
-
Lucek
- Posty: 85
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Karl und Marie budowa wieskolek
Witam tutaj jeszcze jeden link do opisu.
http://www.ship.modelarstwo.org.pl/poszycie.htm
pozdr.
http://www.ship.modelarstwo.org.pl/poszycie.htm
pozdr.
-
wieskolek
- Posty: 113
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Karl und Marie budowa wieskolek
WItam
Tak się zastanawiam czytając te poradniki na temat stosowania battensów i ich konieczności stosowania. Mam pytanie takie, jeżeli całą powierzchnię dzielimy na równe części (zmiejszające się szerokością ku rufie i dziobowi) i te części oddzielamy battensami, a następnie te małe przestrzenie wypełniamy listewkami poszycia, to dlaczego nie można od razu podzielić całej powierzchni i zaznaczyć położenie każdej listewki. Czy chodzi o to że przy stosowaniu battensów jest to wygdniejsze, prostsze, bo już sam nie wiem. Może chodzi o to że przy założeniu battensów, łatwiejsze jest pokrywanie w okolicy dziobu i rufy, ponieważ możemy z większą precyzją określić w którym miejscu zastosować stealersy.
Czy może mi to ktoś wyjaśnić??
Pozdr
Wes
Tak się zastanawiam czytając te poradniki na temat stosowania battensów i ich konieczności stosowania. Mam pytanie takie, jeżeli całą powierzchnię dzielimy na równe części (zmiejszające się szerokością ku rufie i dziobowi) i te części oddzielamy battensami, a następnie te małe przestrzenie wypełniamy listewkami poszycia, to dlaczego nie można od razu podzielić całej powierzchni i zaznaczyć położenie każdej listewki. Czy chodzi o to że przy stosowaniu battensów jest to wygdniejsze, prostsze, bo już sam nie wiem. Może chodzi o to że przy założeniu battensów, łatwiejsze jest pokrywanie w okolicy dziobu i rufy, ponieważ możemy z większą precyzją określić w którym miejscu zastosować stealersy.
Czy może mi to ktoś wyjaśnić??
Pozdr
Wes
-
rczarnec
- Posty: 283
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Karl und Marie budowa wieskolek
Z uwagi na małe w tej kwestii doświadczenie nie jestem może odpowiednią osobą do udzielenia rad, ale te tzw. battens, pozwalają wyznaczyć naturalny przebieg listew poszycia, tzn. zgodny z krzywizną kadłuba. W Tritonie nie miałem tego problemu, dlatego, że różnice długości tych odcinków wręg, które miałem poszyć na obu końcach przekroju nie przekraczały 1 mm.
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Robert Czarnecki
-
wieskolek
- Posty: 113
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Karl und Marie budowa wieskolek
Witam
Dziś nie będzie fotek bo niewiele posunąłem siędo przodu. Otóż próbowałem oderwać listewkę, którą przykleiłem pół godz. wcześniej, ponieważ jakoś dziwnie mi to się zakęcało, nie wyglądało to tak jak powinno. Przy odrywaniu listewki pękły dwie inne, któe były wczoraj przyklejone i mam problem, muszę to powoli poodrywać i usunąć resztki kleju. Nie chcę uszkodzić reszty poszycia.....:(
No to tyle, idę to poprawić.....
Pozdrawiam
Wes
Dziś nie będzie fotek bo niewiele posunąłem siędo przodu. Otóż próbowałem oderwać listewkę, którą przykleiłem pół godz. wcześniej, ponieważ jakoś dziwnie mi to się zakęcało, nie wyglądało to tak jak powinno. Przy odrywaniu listewki pękły dwie inne, któe były wczoraj przyklejone i mam problem, muszę to powoli poodrywać i usunąć resztki kleju. Nie chcę uszkodzić reszty poszycia.....:(
No to tyle, idę to poprawić.....
Pozdrawiam
Wes
-
RomekS
- Posty: 3205
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Karl und Marie budowa wieskolek
wieskolek napisał:
wieskolek napisał:
RomekS w odpowiedzi wcześniej napisał:
W kwestii wyjaśnienia.
Możesz nie stosować battensów, niemniej zaznaczenia na wręgach są teoretyczne i
Sam widzisz, że listwy zaczynają się różnie układać.
Dlatego zamiast battensów możesz stosować listwy wyrównujące.
Powiem Ci, że na rufie niektóre listwy wcale się nie zwężały a nawet przeciwnie na końcach były szersze niż w środku. Zależy to od tego jak dokładnie było zrobione szlifowanie, o ile można tu mówić o dokładności, bo przecież szlifujemy, prawie na wyczucie.
U mnie rufa była niedoszlifowana i w pewnym momencie miałem z nią problem. Rozwiązałem go stosując szersze zakończenia listew na rufie, potem zaś pojawił się problem w części dziobowej (była za bardzo wypukła) no i wstawiłem steelersy.
Reasumując wstawiaj co 3 listwy jedną listwę wyrównującą biegnącą od dziobu do rufy.
Plany są prototypowe, model też, dlatego ten sposób powinien przynieść pożądane efekty.
Będziesz dzięki tym listwom widział co jest niedokładnie doszlifowane.
Listew tych nie naginaj poprzecznie. Muszą zachowywać linię na całej długości, nawet jeżeli listwa nie przechodzi tam gdzie zaznaczyłeś.
Natomiast między listwami dopasuj listwy krótsze. Możesz je nawet doginać poprzecznie.
Zauważ na wcześniejszych fotkach, że listwy między listwami długimi nie są jednakowo szerokie na całej długości. Trzeba je wpasowywać.
......właśnie przeglądam ten poradnik, piszą tam żeby tę pierwszą listwę przykleić w jednym kawałku, nie dzielić na krótsze kawałki, dobrze rozumiem?
wieskolek napisał:
WItam
Tak się zastanawiam czytając te poradniki na temat stosowania battensów i ich konieczności stosowania. Mam pytanie takie, jeżeli całą powierzchnię dzielimy na równe części (zmiejszające się szerokością ku rufie i dziobowi) i te części oddzielamy battensami, a następnie te małe przestrzenie wypełniamy listewkami poszycia, to dlaczego nie można od razu podzielić całej powierzchni i zaznaczyć położenie każdej listewki. Czy chodzi o to że przy stosowaniu battensów jest to wygdniejsze, prostsze, bo już sam nie wiem. Może chodzi o to że przy założeniu battensów, łatwiejsze jest pokrywanie w okolicy dziobu i rufy, ponieważ możemy z większą precyzją określić w którym miejscu zastosować stealersy.
Czy może mi to ktoś wyjaśnić??
Wes
RomekS w odpowiedzi wcześniej napisał:
......
Co do poszycia, to o ile pamiętam pierwszą listwę
przebiegającą na poziomie pokładu układałem w całości.
Powinna ona swobodnie układać się na wręgach i wypełnieniach.
Jest to dokładnie pokazana na fotkach, (w relacji ich brakuje)
Nie można jej naginać poprzecznie, bo potem może być tylko gorzej.
……
Co trzy lub 4 listwy "sztukowane" potrzebna jest w związku z powyższym listwa
"wyrównująca" biegnąca po całej długości, albo zastosuj battensy.....
W kwestii wyjaśnienia.
Możesz nie stosować battensów, niemniej zaznaczenia na wręgach są teoretyczne i
Sam widzisz, że listwy zaczynają się różnie układać.
Dlatego zamiast battensów możesz stosować listwy wyrównujące.
Powiem Ci, że na rufie niektóre listwy wcale się nie zwężały a nawet przeciwnie na końcach były szersze niż w środku. Zależy to od tego jak dokładnie było zrobione szlifowanie, o ile można tu mówić o dokładności, bo przecież szlifujemy, prawie na wyczucie.
U mnie rufa była niedoszlifowana i w pewnym momencie miałem z nią problem. Rozwiązałem go stosując szersze zakończenia listew na rufie, potem zaś pojawił się problem w części dziobowej (była za bardzo wypukła) no i wstawiłem steelersy.
Reasumując wstawiaj co 3 listwy jedną listwę wyrównującą biegnącą od dziobu do rufy.
Plany są prototypowe, model też, dlatego ten sposób powinien przynieść pożądane efekty.
Będziesz dzięki tym listwom widział co jest niedokładnie doszlifowane.
Listew tych nie naginaj poprzecznie. Muszą zachowywać linię na całej długości, nawet jeżeli listwa nie przechodzi tam gdzie zaznaczyłeś.
Natomiast między listwami dopasuj listwy krótsze. Możesz je nawet doginać poprzecznie.
Zauważ na wcześniejszych fotkach, że listwy między listwami długimi nie są jednakowo szerokie na całej długości. Trzeba je wpasowywać.
-
wieskolek
- Posty: 113
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Karl und Marie budowa wieskolek
Witam
Masz rację, ułożenie poszycia z krótszych kawałków jest trudne, ponieważ istnieje duże ryzyko, że zmienię naturalny przebieg listew poszycia w miejscu łączenia tych listew. Dlatego będę robił jak mówisz. Mam akurat trzy listwy poszycia po każdej stronie licząc od pokładu w kierunku kila. Teraz dam po jednej listwie wyrównującej idącej przez cały kadłub. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Wes
Masz rację, ułożenie poszycia z krótszych kawałków jest trudne, ponieważ istnieje duże ryzyko, że zmienię naturalny przebieg listew poszycia w miejscu łączenia tych listew. Dlatego będę robił jak mówisz. Mam akurat trzy listwy poszycia po każdej stronie licząc od pokładu w kierunku kila. Teraz dam po jednej listwie wyrównującej idącej przez cały kadłub. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Wes
-
wieskolek
- Posty: 113
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Karl und Marie budowa wieskolek
Witam
Dziś nie mam jakoś weny do poszycia, może dlatego że muszę sobie listewek naciąć. Maszynkę do cięcia mam na strychu a tam jest strasznie zimno:blink: . Jutro sobie przygotuję listewki i pojadę dalej z tym poszyciem. Zaczynam też myśleć o kilu właściwym.
Tymczasem przygotowałem szablony do wykonania kopyta szalupy. Szablony nakleiłem na tekturę 0,5mm i wyciąłem odpowiednie kształty dla poszczególnych przekrójów. Na dziś chyba tyle...
Pozdr
Wes
Dziś nie mam jakoś weny do poszycia, może dlatego że muszę sobie listewek naciąć. Maszynkę do cięcia mam na strychu a tam jest strasznie zimno:blink: . Jutro sobie przygotuję listewki i pojadę dalej z tym poszyciem. Zaczynam też myśleć o kilu właściwym.
Tymczasem przygotowałem szablony do wykonania kopyta szalupy. Szablony nakleiłem na tekturę 0,5mm i wyciąłem odpowiednie kształty dla poszczególnych przekrójów. Na dziś chyba tyle...
Pozdr
Wes
-
pIORT
- Posty: 16
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Karl und Marie budowa wieskolek
czy mógłbyś pokazać zdjęcia od strony rufy (z tyłu i boku) chodzi mi o to jak układają się listwy na ostatniej wrędze?
z góry dzięki
z góry dzięki
pozdrawiam pIORT
-
wieskolek
- Posty: 113
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Karl und Marie budowa wieskolek
Witam
Niestety niewiele ostatnio zrobiłem przy modelu więc i rufa się nie zmieniła. Tak jak pisałem muszę naciąć sobie listewek a dopadła mnie choroba (czop ropny na gardle :blink: ), więc w tym momencie nie ma mowy o grubszych, brudniejszyche robotach na strychu, tym bardziej, że zażywam leki osłabiające koncentrację, więc niechcę sobie palucha obciąć na pilarce :woohoo: .
Szczerze powiedziawszy sam nie wiem jak ma do końca wyglądać ta rufa. Te listwy, które sa w tym momencie przyklejone wysły po prostu w tym miejscu w którym same się ułożyły. W tym momencie fajnie byłoby odwrócić model i przykleić te tekturowe szblony rufy z planów ale niestety nie pasuje mi to za bardzo. Muszę jeszcze raz przejrzeć relację chłopaków którzy to już mają za sobą może coś mnie olśni.
Pozdr
Wes
Niestety niewiele ostatnio zrobiłem przy modelu więc i rufa się nie zmieniła. Tak jak pisałem muszę naciąć sobie listewek a dopadła mnie choroba (czop ropny na gardle :blink: ), więc w tym momencie nie ma mowy o grubszych, brudniejszyche robotach na strychu, tym bardziej, że zażywam leki osłabiające koncentrację, więc niechcę sobie palucha obciąć na pilarce :woohoo: .
Szczerze powiedziawszy sam nie wiem jak ma do końca wyglądać ta rufa. Te listwy, które sa w tym momencie przyklejone wysły po prostu w tym miejscu w którym same się ułożyły. W tym momencie fajnie byłoby odwrócić model i przykleić te tekturowe szblony rufy z planów ale niestety nie pasuje mi to za bardzo. Muszę jeszcze raz przejrzeć relację chłopaków którzy to już mają za sobą może coś mnie olśni.
Pozdr
Wes
