Ciężki poranek po imprezie, dzwoni telefon: -Halo klinika? -Pomyłka to mieszkanie prywatne. Minutę później: -Halo klinika? -Nie nie klinika to mieszkanie prywatne!! Kolejna minuta: -Halo klinika? -Ile razy mam powtarzać że to nie cholerna klinika tylko prywatne mieszkanie. -Zdzichu nie denerwuj się to ja Kazik. Pytam czy strzelimy klinika.
Idą dwa koty przez pustynię w pewnym momencie jeden mówi: Wiesz co stary - nie ogarniam tej kuwety.
Dupę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy: "dupa Wołowa". Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o "dupie Maryni".
Dupa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy.
Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych. Dobrze wymierzony, solidny kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu.
Dupie można również przekazać emocje pozytywne, np. "całując kogoś w dupę".
Dupa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są "dupolizami".
Uniwersalność dupy nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem: "w dupie" można mieć całe osoby, a nawet społeczności.
Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest "do dupy", tym samym dupa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego.
"W dupę" (lub "po dupie") można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi.
Prócz tego, dupa spełnia rolę siedziska, powiadamy bowiem: "siadaj na dupie", często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. "(...) i siedź cicho".
Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak "ściągnąć kogoś z dupy" tylko w tym pierwszym.
Można również "chronić swoją (lub czyjąś) dupę", co kolejny raz potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie.
Zabrać się do czegoś od "dupy strony" oznacza podejście niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności.
Dupa pełni również rolę uchwytu, można bowiem "trzymać się czyjejś dupy". Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności.
Spotykają się dwaj koledzy.Jeden mówi do drugiego: -Kim bylibyśmy jakbym przespał sie z twoją żoną?Szwagrami,konkubentami,kochankami twojej żony? -Hm... wtedy bylibyśmy kwita!