
Na wesoło
- Jaroslaw R.
- Posty: 33
- Rejestracja: 06 wrz 2012, 20:36
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 18 sty 2015, 12:44
Re: Na wesoło
Golonko po chińsku 

Pozdrawiam
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Na wesoło
Witam
Myszorowi coś dziś net kiepsko działa i prosił mnie abym wstawił te fotki:
Co do jajek to zamówienia do końca tygodnia tylko i jeśli ktoś chce to najpierw musi wydmuszki te do pakowania wysłać
A na drugim zdjęciu Myszorek oferuje prace polowe od 30 marca począwszy , prosił abym przekazał ze jest wielu chętnych i jak ktoś reflektuje na AIR orkę to niech nie zwleka z zapisywaniem , jeśli są jakieś pytania to Myszorek prosił o kontakt na PW lub tel.
Myszorowi coś dziś net kiepsko działa i prosił mnie abym wstawił te fotki:
Co do jajek to zamówienia do końca tygodnia tylko i jeśli ktoś chce to najpierw musi wydmuszki te do pakowania wysłać
A na drugim zdjęciu Myszorek oferuje prace polowe od 30 marca począwszy , prosił abym przekazał ze jest wielu chętnych i jak ktoś reflektuje na AIR orkę to niech nie zwleka z zapisywaniem , jeśli są jakieś pytania to Myszorek prosił o kontakt na PW lub tel.
- Załączniki
-
- rolnik.jpg (277.2 KiB) Przejrzano 5823 razy
-
- 227866-Jaja-z-chowu-sciolkowego-wolnowybiegowego-i-ekologicznego-smakuja-lepiej-od__c_27_274_3976_2168.jpg (64.99 KiB) Przejrzano 5823 razy
Pozdrawiam Ryszard
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Na wesoło
Witam
Myszor teraz się wydało co ty w tych kurnikach „robisz”
Myszor teraz się wydało co ty w tych kurnikach „robisz”

- Załączniki
-
- 8156_510776488970816_844514980_n.jpg (48.46 KiB) Przejrzano 5607 razy
Pozdrawiam Ryszard
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Na wesoło
Tak się prosił , tak się prosił i sie doprosił .
Rychenko z wizytą w moich kurnikach .
A niech chłop se popracuje .
Rychenko z wizytą w moich kurnikach .
A niech chłop se popracuje .
- Załączniki
-
- 216632_584907168187254_960509390_n.jpg (22.31 KiB) Przejrzano 5313 razy
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Na wesoło
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- Kazek
- Posty: 717
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Na wesoło

- Załączniki
-
- 15.jpg (34.93 KiB) Przejrzano 4998 razy
-
- 12.jpg (25.04 KiB) Przejrzano 4998 razy
-
- 7.jpg (22.52 KiB) Przejrzano 4998 razy
-
- 1.png (152.27 KiB) Przejrzano 4998 razy
Pozdrawiam Kazik 

- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Na wesoło
ŚWINTUSKI
Chodzem, myślem, mocny Boze,
Co to takiego być moze,
Ze starsi, co siem nie rusom,
To zaraz sobie świntusom.
Na psykład, jak psyjdzie stryjek
I jak z tatusiem wypije,
To zaras sobie do usu
Sepcom świństwa:
- Su su su su...Tatko się robi rózowy,
A stryjasek fioletowy
I się jesce hichocom
I siem bardzo mocno pocom.
A tatusiowi łysinka
Błyscy jak młodziutka świnka
I jesce majom obraski
A na nich bzytkie golaski
Co sobie na tapcaniku
Robią rózne fiku-miku
Nie wiedząc, ze ktoś się schował
I ich obfotografował
I im porobił zblizenia,
Takie, ze ceść! Do widzenia!
Do cego to ludzie som zdolni,
Jak jus zacnom być swawolni!
A tatko te albumiki
Tsyma w ksiąsce do fizyki.
Wiecorem się na nią zuca,
Niby, ze się douca,
Ze niby bez tej lektury
To by nie mógł zdać matury,
Lec cyta tylko wiecorem,
Bo w dzień to jest derektorem!
Ale, wracając do sprawy,
To stryjasek tes jest klawy,
So patsy na mnie ukośnie
I mówi: - Basia nam rośnie!
Pamiętam, jak była malcem!
I sturka mnie psy tym palcem,
A potem sybko oddycha,
Znowu sięga po kielicha,
Powącha, do dna wychłepce
I znowu z tatusiem sepce,
Zamiast pogadać o biuze
Albo o literatuze!
Rózni ludzie som na świecie;
Na psykład - choćby ja z Mieciem!
Zyjemy od zesłej zimy,
A prose - nic nie mówimy,
No i jakoś nam leci...
A ci dorośli - jak dzieci!
Andrzej Waligórski
Chodzem, myślem, mocny Boze,
Co to takiego być moze,
Ze starsi, co siem nie rusom,
To zaraz sobie świntusom.
Na psykład, jak psyjdzie stryjek
I jak z tatusiem wypije,
To zaras sobie do usu
Sepcom świństwa:
- Su su su su...Tatko się robi rózowy,
A stryjasek fioletowy
I się jesce hichocom
I siem bardzo mocno pocom.
A tatusiowi łysinka
Błyscy jak młodziutka świnka
I jesce majom obraski
A na nich bzytkie golaski
Co sobie na tapcaniku
Robią rózne fiku-miku
Nie wiedząc, ze ktoś się schował
I ich obfotografował
I im porobił zblizenia,
Takie, ze ceść! Do widzenia!
Do cego to ludzie som zdolni,
Jak jus zacnom być swawolni!
A tatko te albumiki
Tsyma w ksiąsce do fizyki.
Wiecorem się na nią zuca,
Niby, ze się douca,
Ze niby bez tej lektury
To by nie mógł zdać matury,
Lec cyta tylko wiecorem,
Bo w dzień to jest derektorem!
Ale, wracając do sprawy,
To stryjasek tes jest klawy,
So patsy na mnie ukośnie
I mówi: - Basia nam rośnie!
Pamiętam, jak była malcem!
I sturka mnie psy tym palcem,
A potem sybko oddycha,
Znowu sięga po kielicha,
Powącha, do dna wychłepce
I znowu z tatusiem sepce,
Zamiast pogadać o biuze
Albo o literatuze!
Rózni ludzie som na świecie;
Na psykład - choćby ja z Mieciem!
Zyjemy od zesłej zimy,
A prose - nic nie mówimy,
No i jakoś nam leci...
A ci dorośli - jak dzieci!
Andrzej Waligórski
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Na wesoło
Andrzej Waligórski “Starość”
Trudy życia jeszcze pestka,
kiedy jest się przed czterdziestką,
Lecz gdy piąty krzyżyk stuknie,
tam coś łupnie, tam coś puknie,
tu coś pęknie, tam wysiądzie,
wzrok zmętnieje, błędnik zbłądzi,
pęcherz puści, wzwód zawiedzie,
z hemoroidem trudno siedzieć!
W stawach strzyka, w sercu pika,
dupa boli po zastrzykach.
Szczęka z dziąsłem nie pasuje,
klimakterium humor psuje.
Gęba zmienia się w rzodkiewkę,
gdy prostata ściśnie cewkę.
Tętno tętni jak sto koni,
w uszach dzwon Zygmunta dzwoni..
Sypie piach w maszyny tryby,
w włosach łupież, w butach grzyby....
Jeszcze gorzej jest niewiastom,
tu za sucho, tam za ciasno,
tu obwisnąć coś potrafi,
z tym by trza do mammografii.
W krzyżu młotem bólu gruchnie,
papierosem z gęby cuchnie !
Czas wciąż kradnie brak pamięci,
i reumatyzm w pałąk skręci.
Człek się potknie, coś ukłuje,
czasem się jak ZOMBI snuje !
Przed oczyma mu ciemnieje,
aż do reszty nie zgłupieje.
W mózgu śmietnik i badziewie..
W końcu NIC już prawie nie wie...
OPRÓCZ JEDNEJ RZECZY MOŻE,
ŻE ZA ROK BĘDZIE GORZEJ.
Trudy życia jeszcze pestka,
kiedy jest się przed czterdziestką,
Lecz gdy piąty krzyżyk stuknie,
tam coś łupnie, tam coś puknie,
tu coś pęknie, tam wysiądzie,
wzrok zmętnieje, błędnik zbłądzi,
pęcherz puści, wzwód zawiedzie,
z hemoroidem trudno siedzieć!
W stawach strzyka, w sercu pika,
dupa boli po zastrzykach.
Szczęka z dziąsłem nie pasuje,
klimakterium humor psuje.
Gęba zmienia się w rzodkiewkę,
gdy prostata ściśnie cewkę.
Tętno tętni jak sto koni,
w uszach dzwon Zygmunta dzwoni..
Sypie piach w maszyny tryby,
w włosach łupież, w butach grzyby....
Jeszcze gorzej jest niewiastom,
tu za sucho, tam za ciasno,
tu obwisnąć coś potrafi,
z tym by trza do mammografii.
W krzyżu młotem bólu gruchnie,
papierosem z gęby cuchnie !
Czas wciąż kradnie brak pamięci,
i reumatyzm w pałąk skręci.
Człek się potknie, coś ukłuje,
czasem się jak ZOMBI snuje !
Przed oczyma mu ciemnieje,
aż do reszty nie zgłupieje.
W mózgu śmietnik i badziewie..
W końcu NIC już prawie nie wie...
OPRÓCZ JEDNEJ RZECZY MOŻE,
ŻE ZA ROK BĘDZIE GORZEJ.