Wszyscy się chwalą, to i ja się pochwalę. Oto moje najnowsze nabytki:
Strugarko grubościówka
No nie! Zamówiłem PROXXONA, a tu przysłali mi jakeś badziewie. Jak zadzwoniłem z reklamacją, to kazali sobie skopiować naklejkę i nakleić. A myślałem, że się załapię do towarzystwa Proxxonowców.
A tak na poważnie, to głównymi kryteriami, którymi się kierowałem to:
1. Moc silnika
2. Szerokość obrabianego materiału
3. Grubość max obrabianego materiału
4. Grubość minimalna strugania na grubościówce
5. Zabezpieczenia
6. Posuw napędowy
7. Rozsądna cena adekwatna do wymogów
W zestawie króciec odsysający wióry, popychacz materiału plastikowy, zapasowy pasek rowkowy i klucz imbusowy.
Jest zabezpieczenie noży strugarki i wyłącznik bezpieczeństwa oraz przeciążenia. Króciec odsysający wióry posiada dwa klucze i jak się go nie założy do maszyny, to się jej nie uruchomi. Jak się korzysta ze strugarki, to króciec zakłada się od strony grubościówki. Przy korzystaniu z grubościówki zakłada się go pod osłonę noży. Ale „Polak potrafi” i wykombinowałem coś i obszedłem to zabezpieczenie. Już korzystałem z grubościówki. Na razie dolny stół jest malowany czarną farbą i trochę brudzi drewno do momentu aż się wytrze.
Jeżeli kogoś jeszcze coś interesuje, to mogę dopowiedzieć i wstawić dodatkowe zdjęcia.
Pozdrawiam
Hadżi.
sprowadzana przez naszych południowych sąsiadów. Chociaż jak na narzędzia w tej cenie to nawet sporo wytrzymują. 
