OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
Dlatego mam obawy przed podjeciem się zadania wbrew wszystkim dobrym chęciom i pobożnym życzeniom - prawie niewykonalnego. I stąd mój żal. malkontenci zara wrzasną, że znowu sie coś nie udało i takie tam różne. Musimy coś ruszyć.
Wietrzny Bosman
- jerry_bee
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
Krzysiek, pamiętam trąbienie ;) ale to nie zmienia faktu, że jesteś autorem kompilacji. i to miałem na myśli. jeśli część druga artykułu - przyznaję się, że jeszcze jej nie widziałem - wygląda tak, jak pierwsza to Radek chyba nie powinien być bardziej papieski od Benedykta. inna sprawa, że niejeden z nas w trakcie dyskusji publikuje skany fragmentow książek czy artykułów. ściśle przestrzegając prawo cos takiego też powinno być zakazane. a nie jest.
w uzupełnieniu - takie podejście stawia pod wielkim znakiem zapytania sens prac nad naszym wielkim poradnikiem. już kiedyś ustaliliśmy, że w zakresie w ktorym nie jesteśmy autorami podajemy pełne źródło wiadomości i tyle.
w uzupełnieniu - takie podejście stawia pod wielkim znakiem zapytania sens prac nad naszym wielkim poradnikiem. już kiedyś ustaliliśmy, że w zakresie w ktorym nie jesteśmy autorami podajemy pełne źródło wiadomości i tyle.
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
pozdrawiam, jerry_bee
- krzysztof
- Posty: 975
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
Przeczytaj PW
Krzysztof
Dziadek ma rację Nigdy z poradnikiem w tym wypadku nie ruszymy.
Twierdze, że przy publikacji na naszej stronie materiałów z uwzględnieniem ścisłym skąd źródła pochodzą nikt nam głowy nie urwie. przecież nie jest wykonalne wykonywanie wszystkiego samemu. Teraz ściągam książki o majsterkowaniu w drewnie. Publikacje w PDF ie po 100MB danych każda i nikt nie ma problemów z prawami autorskimi.
Krzysztod
Krzysztof
Dziadek ma rację Nigdy z poradnikiem w tym wypadku nie ruszymy.
Twierdze, że przy publikacji na naszej stronie materiałów z uwzględnieniem ścisłym skąd źródła pochodzą nikt nam głowy nie urwie. przecież nie jest wykonalne wykonywanie wszystkiego samemu. Teraz ściągam książki o majsterkowaniu w drewnie. Publikacje w PDF ie po 100MB danych każda i nikt nie ma problemów z prawami autorskimi.
Krzysztod
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
- Marecki
- Posty: 377
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
krzysztof napisał:
Nie chciałbym aby ktoś pomyślał że mam prawa autorskie w d...
i dlatego powiesiłem materiał Krzyśka .
Jakiś czas temu konsultowałem się z jednym "kandydatem na prawnika"
i gość stwierdził że jeżeli cytuje się fragmenty tekstu i zdjęcia z jakiegoś większego dzieła
z podaniem źródła to jest to dozwolone .
Niestety u nas jak to zwykle bywa prawo nie jest do końca sprecyzowane
i ciężko określić gdzie przebiega granica cytowania , a zaczyna się kopiowanie !
Wszystkie rysunki są podpisane oraz podane są wszystkie materiały źródłowe .
Mam nadzieje że wieszając artykuł na stronie nie łamię prawa
w przeciwnym przypadku natychmiast go usunę .
Radek ma swoje zastrzeżenia co do publikacji takich opracowań jak moje - prawa autorskie i rzeba to uszanować.
Nie chciałbym aby ktoś pomyślał że mam prawa autorskie w d...
i dlatego powiesiłem materiał Krzyśka .
Jakiś czas temu konsultowałem się z jednym "kandydatem na prawnika"
i gość stwierdził że jeżeli cytuje się fragmenty tekstu i zdjęcia z jakiegoś większego dzieła
z podaniem źródła to jest to dozwolone .
Niestety u nas jak to zwykle bywa prawo nie jest do końca sprecyzowane
i ciężko określić gdzie przebiega granica cytowania , a zaczyna się kopiowanie !
Wszystkie rysunki są podpisane oraz podane są wszystkie materiały źródłowe .
Mam nadzieje że wieszając artykuł na stronie nie łamię prawa
w przeciwnym przypadku natychmiast go usunę .
- krzysztof
- Posty: 975
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
Marku i o to chodzi, cień niejasności i opracowanie do prywatnego użytku.
Krzysztof
Krzysztof
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
- jerry_bee
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
i to jest najgorsze w tym wszystkim - świat zmierza w stronę absolutnego regulowania i kontrolowania każdej działalności. hordy prawników już wertują kodeksy i szukają paragrafu, a ich znajomi przygotowują kolejną ustawę ;) nadciąga apokalipsa ;);)
Marecki, niestety dość łatwo sprecyzować zakres działania prawa autorskiego. kiedyś juz pisałem o tym przy okazji naszego projektu poradnika. jeśli chodzi o sam tekst opracowania to byłbym spokojny, można śmiało uznać, że w najgorszym (dla nas) przypadku jest to opracowanie nna podstawie czyjejs pracy. problemem są rysunki... jeśli autor (lub wydawca) książki umieszcza info o zakazie publikowania i kopiowania w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób choćby fragmentu publikacji to mamy związane ręce.
sam fakt, że toczymy znowu tą dyskusję świadczy, że sami nie do końca jesteśmy przekonani czy wszystko jest OK.
i znowu w uzupełnieniu - proponuję żebyśmy dalej pracowali nad poradnikiem, pomyślmy tylko nad rysunkami. padła propozycja przerysowywania. może być i tak. każdy z nas ma na pewno jakieś archiwa zdjęć, zrobionych samodzielnie, niektórzy sami coś rysują. takie materiały byłyby najlepsze - to MY mielibyśmy do takich materiałów pełnię praw.
Marecki, niestety dość łatwo sprecyzować zakres działania prawa autorskiego. kiedyś juz pisałem o tym przy okazji naszego projektu poradnika. jeśli chodzi o sam tekst opracowania to byłbym spokojny, można śmiało uznać, że w najgorszym (dla nas) przypadku jest to opracowanie nna podstawie czyjejs pracy. problemem są rysunki... jeśli autor (lub wydawca) książki umieszcza info o zakazie publikowania i kopiowania w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób choćby fragmentu publikacji to mamy związane ręce.
sam fakt, że toczymy znowu tą dyskusję świadczy, że sami nie do końca jesteśmy przekonani czy wszystko jest OK.
i znowu w uzupełnieniu - proponuję żebyśmy dalej pracowali nad poradnikiem, pomyślmy tylko nad rysunkami. padła propozycja przerysowywania. może być i tak. każdy z nas ma na pewno jakieś archiwa zdjęć, zrobionych samodzielnie, niektórzy sami coś rysują. takie materiały byłyby najlepsze - to MY mielibyśmy do takich materiałów pełnię praw.
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
pozdrawiam, jerry_bee
- krzysztof
- Posty: 975
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Wątpliwośi mamy zawsze. To co według nas jest logiczne i proste, według wykładni Temidy wcale nie musi byc zgodne z obowązującymi paragrafami. Masz racje jerry dyskusja w podtekście ma wąpliwości i dlatego ją toczymy. O moje opracowanie nie dbam, czy sie ukaze, czy nie. Tak jak juz pisałem w jakims wątku, dokonałem je dla siebie, a jeśli inni skorzystają to już super. martwi mie tylko nasz poradnik, nie moge sobie wyobrazic poradnika bez szkiców, zdjęć, grafik opartych na innych źródłach. Wykonanie swoim sumptem rysunków na bazie dzieł innych to jest dopiero plagiat. ( wg mnie ), lżej mówiąć - kopia.
Problem zostaje, niestety.
Krzysztof
Problem zostaje, niestety.
Krzysztof
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
- Marecki
- Posty: 377
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
jerry_bee napisał:
No to jakie mamy wyjścia ? :
- usunąć cały materiał
- usunąć rysunki i zastąpić je odnośnikami do odpowiednich stron w książkach ,
ale to bez sensu bo materiał powstał po to żeby całą esencję mieć w jednym miejscu
i nie lizać co chwile kartek w książkach
- zrobić własne rysunki (łatwo powiedzieć, ale trudniej wykonać jednak na dłuższą metę
jest to jedyne rozsądne wyjście zapewniające spokojny sen)
krzysztof napisał:
Rysunki nie musze być tak perfekcyjne jak te z książek .
Chyba wystarczą jakieś schematyczne obrazki .
jeśli chodzi o sam tekst opracowania to byłbym spokojny, można śmiało uznać,
że w najgorszym (dla nas) przypadku jest to opracowanie nna podstawie czyjejs pracy.
problemem są rysunki... jeśli autor (lub wydawca) książki umieszcza info o zakazie publikowania
i kopiowania w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób choćby fragmentu publikacji
to mamy związane ręce.
No to jakie mamy wyjścia ? :
- usunąć cały materiał
- usunąć rysunki i zastąpić je odnośnikami do odpowiednich stron w książkach ,
ale to bez sensu bo materiał powstał po to żeby całą esencję mieć w jednym miejscu
i nie lizać co chwile kartek w książkach
- zrobić własne rysunki (łatwo powiedzieć, ale trudniej wykonać jednak na dłuższą metę
jest to jedyne rozsądne wyjście zapewniające spokojny sen)
krzysztof napisał:
Wykonanie swoim sumptem rysunków na bazie dzieł innych to jest dopiero plagiat. ( wg mnie ), lżej mówiąć - kopia.
Rysunki nie musze być tak perfekcyjne jak te z książek .
Chyba wystarczą jakieś schematyczne obrazki .
- radek
- Posty: 744
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Warszawa","desc":"Warszawa,wojew\u00f3dztwo mazowieckie,Polska,pl","lat":"52.2319581","lng":"21.0067249&quo
- Kontakt:
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
Witam Panów
Co do artykułu to mam zastrzeżenia co do praw autorskich, to prawda, prawo autorskie nakazuje, gdy jest taka możliwość, dotrzeć do autora i zapytać o pozwolenie publikowania lub przytaczania. W dobie informatyzacji świata da się to zrobić, choć nie jest to oczywiście proste. Ale takie są fakty. Więc co dalej?
Mimo to podjąłem już dawno decyzję, że powieszę artykuł na Kodze. Miałem to już zrobić dawno, potem przedwczoraj ;). Nie wyszło. Trudno. Marecki mnie uprzedził :-D choć wyścigu oczywiście nie było. Dziś może wyjdzie (piszę trochę po północy ;-)). Mam świadomość że rysunki trzeba podmienić. Mam świadomość Waszych deklaracji co do tego, kto może pomóc. Mam też sesję egzaminacyjną :laugh: i kilka innych spraw. Dlatego temat poradnika i artykułu przymilkł. Ale po sesji wracamy do tematu poradnika, artykuł na stronę powędruje w pierwszej wolnej chwili i tak wisząc na stronie będzie oczekiwał na podmianę rysunków. Dajcie mi tylko jeszcze ze 2-3 tygodnie a ruszy i temat poradnika:-D
Pozdrawiam wszystkich.
Krzysztof - artykuł jest kapitalny i za długo czeka na to, za długo czekasz Ty. Przepraszam, ale ostatnio gonię w piętkę.
Radek.
Co do artykułu to mam zastrzeżenia co do praw autorskich, to prawda, prawo autorskie nakazuje, gdy jest taka możliwość, dotrzeć do autora i zapytać o pozwolenie publikowania lub przytaczania. W dobie informatyzacji świata da się to zrobić, choć nie jest to oczywiście proste. Ale takie są fakty. Więc co dalej?
Mimo to podjąłem już dawno decyzję, że powieszę artykuł na Kodze. Miałem to już zrobić dawno, potem przedwczoraj ;). Nie wyszło. Trudno. Marecki mnie uprzedził :-D choć wyścigu oczywiście nie było. Dziś może wyjdzie (piszę trochę po północy ;-)). Mam świadomość że rysunki trzeba podmienić. Mam świadomość Waszych deklaracji co do tego, kto może pomóc. Mam też sesję egzaminacyjną :laugh: i kilka innych spraw. Dlatego temat poradnika i artykułu przymilkł. Ale po sesji wracamy do tematu poradnika, artykuł na stronę powędruje w pierwszej wolnej chwili i tak wisząc na stronie będzie oczekiwał na podmianę rysunków. Dajcie mi tylko jeszcze ze 2-3 tygodnie a ruszy i temat poradnika:-D
Pozdrawiam wszystkich.
Krzysztof - artykuł jest kapitalny i za długo czeka na to, za długo czekasz Ty. Przepraszam, ale ostatnio gonię w piętkę.
Radek.
Radosław Kubera
Koga Portal
Koga Portal
- Zbyszek
- Posty: 997
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Re:OLINOWANIE STAŁE OKRĘÓW
Przepraszam ale czegoś nie kumam, ci co piszą jakiekolwiek artykuły czy poważne opracowania opierają się na poczynaniach swoich poprzedników wydanych z reguły w formie książek. Zamieszczenie odpowiednich komentarzy, że to jest z tej a nie innego wydawnictwa tego a nie innego autora nie narusza jego praw autorski. Jesli ktoś wydał jakąś książke to nie po to rzeby nikt z tego nie korzystał. Przecież w ten sposób nikt by już w tej chwili książek typowo technicznych nie pisał.
Pozdrawiam!!!