W końcu zabrałem się za szalupę. Tu dylemat w zestawie BB są ich dwie, natomiast we wszystkich planach i modelach widzę tylko jedną. Na razie wydziergałem jedną. W zestawie są plastikowe kadłuby i potraktowałem je jako kopyto. Odlałem kadłub z gipsu i mocno go natłuściłem wazeliną. Dalej robiłem jak wszyscy
Pierwsze koty za płoty i szalupka do śmietnika. Druga już szła lepiej
Stępkę zrobiłem z 3 kawałków , a nie giętą, wyglądała lepiej, więc poszło poszycie (gruszka 1x 3 mm),
wręgi ze względu na duże gięcia zrobiłem z lipy (gruszka mi pękała)
wkleiłem nadstępkę
listwy nadburcia
wyginanie poręczy nadburcia
wklejone wzdłużniki burtowe pod ławki wioślarzy, powyżej klejone gretingi
greting na miejscu
przymiarka do ławek i w imadle dulki do wioseł
łódeczka z dulkami
w środku łodzi już koniec, pozostało tylko troszkę szlifowania
łódź już ze sterem. Zawiasy z blaszki mosiężnej nity z drutu miedzianego. Kadłub zabejcowany od zewnątrz
No i teraz do wioseł ( znaczy się trzeba je zrobić) i jakieś linki, kubełki czy inne duperele.
Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
No to do wioseł . Za podstawowy materiał to okrąglaki fi2 na trzon wiosła i dębowy fi 6 na pióra oraz dęb fi 3 na przeciwwagi.
Wszystko powiercone i nałożone na Vicol , a następnie pióra oszlifowałem klinowo na długości
Poprzycinane na wymiar i gotowe
Teraz bosak - z blaszki mosiężnej wyciąłem kształt i polutowałem grubo lutem cynowym, po oszlifowaniu wyszedł taki oto karakan,
Zwinięta cuma pod ławka , rzutka na dziobie , baryłka na wodę i kubek do picia uzupełniły wyposażenie
Przewiązałem wszystko razem aby się nie pogubiło i gotowe do założenia na statku
I to by było na tyle.
Wszystko powiercone i nałożone na Vicol , a następnie pióra oszlifowałem klinowo na długości
Poprzycinane na wymiar i gotowe
Teraz bosak - z blaszki mosiężnej wyciąłem kształt i polutowałem grubo lutem cynowym, po oszlifowaniu wyszedł taki oto karakan,
Zwinięta cuma pod ławka , rzutka na dziobie , baryłka na wodę i kubek do picia uzupełniły wyposażenie
Przewiązałem wszystko razem aby się nie pogubiło i gotowe do założenia na statku
I to by było na tyle.
- makaranek
- Posty: 0
- Rejestracja: 23 sty 2014, 11:06
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Suuuuuuuuuuuper, a przyjemnie popatrze© .
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Trochę długo trwała przerwa w relacjach, ale coś tam dłubię. Co prawda bardzo powoli, ale do przodu. Skracam relacje gdyż prace są kopią prac kolegów z forum i nic nowego by nie wniosły. A więc załączam tylko zdjęcia "gotowizny".
Wytoczyłem za pomocą wiertarki krążki do bloków masztowych i zrobiłem pachoły fałów mars rei dla trzech masztów
Przyszła kolej na pokładowe pompy zęzowe
Zaczepy do bloków i oczka zostały polutowane, wykonane z drutu miedzianego śr. 0,6 mm
Przyszedł czas na maszty. Materiał na maszty był w zestawie i należało go tylko troszkę oszlifować
Podesty grot- i fok- marsów w zasadzie złożyłem z gotowych podestów , które kiedyś nabyłem drogą kupna dla innego modelu, przeleżały kolka lat i przyszedł na nie czas
te koła na dole zdjęcia to marsy z zestawu
Ostatnio w sklepie kupiłem "załogę" , ale odlewy przedstawiają wiele do życzenia, może da się coś z tego zrobić, ale jak na firmę modelarską wykonanie odlewów jest beznadziejne.
Wytoczyłem za pomocą wiertarki krążki do bloków masztowych i zrobiłem pachoły fałów mars rei dla trzech masztów
Przyszła kolej na pokładowe pompy zęzowe
Zaczepy do bloków i oczka zostały polutowane, wykonane z drutu miedzianego śr. 0,6 mm
Przyszedł czas na maszty. Materiał na maszty był w zestawie i należało go tylko troszkę oszlifować
Podesty grot- i fok- marsów w zasadzie złożyłem z gotowych podestów , które kiedyś nabyłem drogą kupna dla innego modelu, przeleżały kolka lat i przyszedł na nie czas
te koła na dole zdjęcia to marsy z zestawu
Ostatnio w sklepie kupiłem "załogę" , ale odlewy przedstawiają wiele do życzenia, może da się coś z tego zrobić, ale jak na firmę modelarską wykonanie odlewów jest beznadziejne.
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Bardzo powoli , ale budowa trwa i postępuje .
Kolej na olinowanie. powiązałem wanty steng masztów , za pomocą prostego przyrządziku , który ułatwił mi pracę i pozwolił na zrobienie jednakowych pętelek
gotowe sten wanty zacząłem zakładać na stateczek
Teraz fały steng masztów
Zrobiłem z okrągłej listwy dębowej ( średnica 10 mm) niezbędne jufersy 7mm z pięcioma otworami ( metoda wykonania podpatrzona na forum)
z blaszki 1 mm miedzianej zrobiłem przyrząd do wiercenia i zarazem do cięcia listwy na równe plasterki
do wycinania rowków w jufersach służył mi ten sam przyrząd
a po oszlifowaniu i nacięciu rowków , pomalowałem gotowe jufersy Mirkową miksturą do lin
owijarką od Romanova owinąłem sztagi i na stateczek
mocowanie for steng fału na bukszprycie musiałem owinąć ręcznie ( pomocny był mi kroczek)
po owinięciu górnych części fałów i wykonaniu gałek (mause) wszystko już na masztach połączyłem talrepami
Na razie zrobiłem jeszcze parę haczyków do mocowania bloczków i lin wszystkie oczka polutowane i oszlifowane , a całość poczerniona ( po zrobieniu zdjęć)(Na zdjęciu oczka wraz z przyrządzikiem do ich wyginania)
i to by było na razie tyle.
Kolej na olinowanie. powiązałem wanty steng masztów , za pomocą prostego przyrządziku , który ułatwił mi pracę i pozwolił na zrobienie jednakowych pętelek
gotowe sten wanty zacząłem zakładać na stateczek
Teraz fały steng masztów
Zrobiłem z okrągłej listwy dębowej ( średnica 10 mm) niezbędne jufersy 7mm z pięcioma otworami ( metoda wykonania podpatrzona na forum)
z blaszki 1 mm miedzianej zrobiłem przyrząd do wiercenia i zarazem do cięcia listwy na równe plasterki
do wycinania rowków w jufersach służył mi ten sam przyrząd
a po oszlifowaniu i nacięciu rowków , pomalowałem gotowe jufersy Mirkową miksturą do lin
owijarką od Romanova owinąłem sztagi i na stateczek
mocowanie for steng fału na bukszprycie musiałem owinąć ręcznie ( pomocny był mi kroczek)
po owinięciu górnych części fałów i wykonaniu gałek (mause) wszystko już na masztach połączyłem talrepami
Na razie zrobiłem jeszcze parę haczyków do mocowania bloczków i lin wszystkie oczka polutowane i oszlifowane , a całość poczerniona ( po zrobieniu zdjęć)(Na zdjęciu oczka wraz z przyrządzikiem do ich wyginania)
i to by było na razie tyle.
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Przygotowania do plątania wyblinek. Na wantach przymocowałem ( wiązane bez kleju) rozpórki podwantek o śr ok 0,8 mm , zrobiłem je z patyczków bambusowych (do szaszłyków) , pobejcowane , potem przyciemnię je jeszcze miksturą.
Pod wanty podłożyłem papier mm z przebiegiem linii wyblinek, dorobiłem też podwantki marsów (petingi , futtock shrouds) . Plączę to wszystko na "pomocniku" . Do zrobienia po 6 szt. podwantek na maszt
No to teraz do plątania, a to pewnie troszkę potrwa.
Pod wanty podłożyłem papier mm z przebiegiem linii wyblinek, dorobiłem też podwantki marsów (petingi , futtock shrouds) . Plączę to wszystko na "pomocniku" . Do zrobienia po 6 szt. podwantek na maszt
No to teraz do plątania, a to pewnie troszkę potrwa.
- Motyl
- Posty: 53
- Rejestracja: 29 sie 2011, 20:40
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
I takie powinny być FOTORELACJE!
Dużo zdjęć, porad i opisów. Oczywiście model świetny
Dużo zdjęć, porad i opisów. Oczywiście model świetny
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Niby wszystko ładnie , ale wanty masz źle zrobione , jufersy powinny być w jednej linii a nie tak jak sa u ciebie
Pozdrawiam Mirek Rybus
- lkemot
- Posty: 156
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
@Mirku, jesteś pewny tego co mówisz ?
A nie jest tak, że jufersy są równolegle do ław wantowych, a dopiero wyblinki równolegle do lustra wody ?
A nie jest tak, że jufersy są równolegle do ław wantowych, a dopiero wyblinki równolegle do lustra wody ?
Pozdrawiam
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Swoją uwagę co do jufersów oparłem na tym co pisze i pokazuje Mondfeld w swojej książce .
Inna kwestią jest odległość pomiędzy jufersami która moim zdaniem jest również za duża
Inna kwestią jest odległość pomiędzy jufersami która moim zdaniem jest również za duża
Pozdrawiam Mirek Rybus