HMS Cleopatra (karton)

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Tempo ślimacze ale zawsze coś do przodu :]

Wziąłem się za kosz dziobowy i jestem mniej więcej w połowie roboty :)
Obrazek
Obrazek

Jak już uporam się z koszem to wezmę się za gretingi. Załatwiłem sobie już silniczek, chyba 150W i niecałe 2000 obrotów. W poniedziałek skoczę to castoramy i kupię jakąś piłkę, chyba proxxona "super cut" albo zestaw trzech do szlifierki. Chyba że lepiej będzie żebym kupił jakąś większą ale wtedy silniczek może nie podołać :/
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

No i pomyliłem się odnośnie z obrotami :/

Silniczek ma 150 W i 15000 obrotów na minutę, i schemat przedstawiam na zdjęciu poniżej. I Właśnie zastanawiam się czy kupując małą tarczę byłaby praktyczna ze względu na dużą średnicę silniczka. Albo przedłużyć ośkę bądź zamontować jakiś 'pas transmisyjny' (jakkolwiek się zwie)?
Obrazek

No i tarcze już kupiłem :)
Tylko napisane na niej jest że maksymalnie można pracować z 8000 obrotów, z tym że patrząc w sieci ten produkt z tym nr katalogowym przeznaczony jest maksymalnie do 12000 obrotów co już wygląda mniej drastycznie w porównianiu z obrotami silnika. Jako że nie znam się na tych właściwościach zwracam się z pytaniem czy nie będzie przeszkód podczas pracy z takimi obrotami tą tarczą? Poniższe zdjęcia prezentuje tarczę pokazywaną w sieci, a moja różni się jedynie napisami na niej :/
Obrazek
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

No mogę uznać kosz dziobowy za skończony :)
Greting tutaj wykonałem wiertłem fi 0.8, wg mnie wygląda lepiej niż miałbym zostawić czarne pola.
Teraz zajmę się kabestanem i sterem, a z gretingami będę walczył jak już piłke mieć będę :]
Obrazek
Obrazek
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Witam wszystkich ;)

Ten tydzień spędziłem męcząc się z kabestanem. Pozostało mi wkleić poziome usztywnienia i zamocować go na pokładzie. Co do mocowania to mam dwa pomysły. Albo normalnie go przykleić na trwałe, albo mieścić go na drucie tak, aby mógłby się obracać. Nie wiem jeszcze którą wersję wybrać :S
No i z handszpakami mam problem :( Wywierciłem sobie dziurki w kluczu metalowym, włożyłem wykałaczkę do wiertarki i tak próbowałem 'przeciągnąć' wykałaczkę przez dziurkę. Jeszcze 1.6 mm jestem w stanie 'wyciągnąć' z wykałaczki, niestety mniej już nie :( Próbny handszpak włożony, oczywiście nieobrobiony do końca. Przy tej średnicy muszę jeszcze pracować nad końcówką wciskaną do kabestanu, aby trzymała się dobrze. Nie wiem czy tak to zostawić czy próbować czegoś innego?
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kabestan przechylony ze względu na fakt nie przymocowania na stałe drutu, a że on lekko pochylony był ...
Obrazek
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Pojawił się i pierwszy element fornirowy ;] nie wiem właśnie czy zabejcować jakoś czy czym innym maznąć? W domu jedynie mam lakier nitro Snieżki oraz lakier w sprayu Duplicolor.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jakiś komin się pojawił. Nie wiem od czego on jest :( Rurki jeszcze jakoś dało rade skleić aby walce przypominały, ale jak je razem połączyć to była dla mnie zagadka :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zacząłem robić ster. Wykreśliłem dwa okręgi kroczkiem (o ile dobrze rozumiem: coś jak cyrkiel tylko z dwoma 'igłami') na zewnętrzny pierścień. Zaznaczyłem mniej więcej środkowe kółko. Przyklejałem kawałki forniru dając klej tylko do środka i na zewnętrzny pierścień. Patyczek forniru -> kawałek pierścienia -> patyczek forniru -> ... . Dobrze jest przed tym wyciąć całe kółko, czyli po zewnętrznej stronie pierścienia. Jak już wszystko miałem sklejone, to Kropelką usztywniłem wszystko, wyciąłem wewnętrzną część pierścienia, całą resztę kartki ze środka usunąłem, nakleiłem z drugiej strony papierowy pierścień, aby z obydwu stron była jednolita powierzchnia, nakleiłem na środek kółeczko z forniru. Na końcach patyków kropelka Ponalu. Pionowe wsporniki wyciąłem z forniru. na jedno wzmocnienia dwa kawałki, wycięte tak, aby słoje po przyklejeniu były prostopadłe do siebie. Jak dokończę to całość pokażę ;]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
grzegorz75
Posty: 674
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: grzegorz75 »

Tu masz o klejeniu rurek z papiórków :-)

http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=10820&postdays=0&postorder=asc&start=40
http://www.iik.suzuki.pl/
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Dzięki Grzegorzu za linka. Przeczytałem go.
Ja ze zrobieniem rurek nie miałem problemu, tzn żeby je zwinąć i skleić to nie, wyszło nawet nawet, a użyłem metody 'Wujka Andrzeja', czyli zwilżanie i kręcenie na coraz węższych walcach (patyczki, pędzle itp) aż do uzyskania pożądanego efektu, a zwijałem na spodniej stronie podkładki pod kubki, bo akurat z tej strony jest miękka. A z tą zagadką to miałem problem przy połączeniu obu rurek, gdyż jakkolwiek je łączyłem to nijak nie pasowało do tego co Shipyard pokazał. Rurki mają kształt lekko stożkowy i zakończenie nie jest proste. W miejscu łączenia u mnie wygląda tak, że jedna rurka z jednej 'połówki' wchodzi w drugą rurkę, więc w miejscu łączenia oba ranty rurek nie są sklejone na styk. Próbowałem różnie je połączyć ale to co uzyskałem to najlepiej mi odpowiadało i tak je skleiłem.
Awatar użytkownika
GrzesiekD
Posty: 197
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: GrzesiekD »

Kuba - ten komin to od kuchni jest.
Krótszą rurkę masz umieszczoną w dłuższej odwrotnie niż powinna być. Po obrocie zapewne będzie można
ją przykleić na styk do dłuższej.
Pozdrawiam
Grzesiek

Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Witam

Pomalutku coś tam sobie dłubię, dalej cały czas zajmuję się drobnicą. Komin skleiłem odwrotnie, jak mi poradził Grzesiek, ale nie na styk, tylko odwrotnie włożyłem czyli dłuższą rurkę do krótszej. Tylko jeszcze muszę podstawkę dorobić.
Obrazek
Ster już prawie zrobiony, zostało mi tylko dokleić całość do podstawki. Fotki załącze jak będzie gotowy już.
Do kabestanu dorobiłem handszpaki. Zrobiłem dziurki w starym kluczu (stal chyba) oraz w cienkiej blaszce. Dzięki otworom udało mi się z wykałaczek zrobić patyczki o średnicy 1,2 mm.

Obrazek

Zacząłem balustradę na górnym, rufowym pokładzie. Kołki wykonałem z forniru brzozowego, jak całą balustradę, z tym że jeszcze dodatkowo przecisnąłem całą długością przez otwory w kołkownicy grotmasztu. Muszę jeszcze tylko za imitować obłość Pattexem i pomalować na czarno Pactrą :) Na modelu na sucho położona balustrada.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Witam

W wakacje jakoś nie miałem motywacji dłubać niczego, ale wraz z rozpoczęciem nowego roku akademickiego zapał szybko się znalazł :)

Balustrada już jest sklejona i pomalowana, zdjęcie następnym razem załączę. Wkleiłem już zrobione kotbelki, wykonałem je z kartonu i pomalowałem. Aktualnie robię fiszbelkę oraz ławy wantowe. Fiszbelka również z tektury, z tym że przy kotbelce zrobiłem błąd, i nie podkleiłem kawałkiem papieru płaszczyzny uwidaczniającej klejony warstwy tektury, a tutaj już ten błąd naprawiłem. Oczka wykonałem z przewodu zwykłego, poczerniłem czernidłem i włożyłem w powywiercane dziurki na sucho, gdyż dobrze się trzymają.

I tutaj mam pytanie, ta lina idąca przez oczka to jak się kończy? Bo ona nie idzie do końca, tylko w pewnym momencie się urywa, i nie wiem czy wywiercić dziurkę i linę tam umieścić czy po prostu tak o przykleić końcówkę liny?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ