Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

No Wodnikowi powoli wyrosną kły. Fajnie sie patrzy jak pociechy rosną:)

Pozdrawiam Adam

Witam!
Muszę przyznać że model super.Zresztą znając Twoje inne prace innego efektu się nie spodziewałem.
Tak przy okazji to zaczynam się zastanawiać czy aby przypadkiem nie zastosowałem bejcy po raz pierwszy i ostatni...:(
Pozdrawiam

Super to dopiero będzie :whistle:

Z bejcą, no je bejcować nie będę. Jedyny kolorek jaki dodam to białawe dno i to mniej więcej wszystko. Reszta to drewienko w odpowiednich kolorach.

Ale za to u Ciebie są pokłady dolne, których u mnie nie ma :(

No minęły jakieś 3 tygodnie...
ostatnio dużo pracy innej niż Wodnikowej.
Ale dzisiaj udało mi się zabrać za Wodnika.
Można powiedzieć, że skończyłem poszycie!!
Przy okazji wspomnę że podwodna część z brzozy.... listewki również ze znanego nam sklepiku.














Dalej będzie pokład, poszycie wnętrza nadburcia i KOŁKOWANIE :S
I potem już pieszczotliwe szlifowanko ;)

Pozdrawiam
Jurek

Zacząłem rysować pokład... na razie na PC-cie. I napotkałem problem. Jak listwy powinny się kończyć na dziobie? Iść prostowa w waterway'a czy być docinane? Sam mondfeld pokazuje na rysunkach obydwa warianty, ale nie ma nic na temat 17 wieku. Na stronie 99 jest pokład gdzie listwy idą prosto bez podcięć, a na stronie 189 już na rysunku dziobu są poobcinane :S

To mój projekt pokładu:



Ma ktoś jednoznaczną odpowiedź?

JUrek

Moim zdaniem zakończenie pokładu na dziobie powinno być takie:




Mogę się mylić , ale takie jest moje zdanie

Bierz Jurku pod wagę, czy to co rozrysowałeś będzie zdecydowanie widoczne na modelu. Uproszczenie Mirka ( Mondfeldt tak tez przyjmuje ) pozwala na wykonanie szybsze i bardziej precyzyjne tej części pokładu. Może dwie wersje są do przyjęcia? Ja zrobiłbym tak jak Mirek.

Witaj Jurku. Mam plany Wodnika M. Boczara z 1951r i na nich pokład wygląda tak

Dziękuję za odpowiedzi.
W domu zabieram się za prostowanie desek tzn. aby równo wchodziły w listwę na dziobie.
Tak będzie lepiej. Poza tym mentalnie się szykuję do wiercenia otworów na kołki.

Pokład będzie z drzewa avodire ze znanego nam sklepiku oczywiście :-)
Śliczne jasne drewienko bez słojów!

Dzięki Mirek!

Jurek ja nie znama tego drewna tzn avodire jak bys mogl tak na szybko wystawic fotkę paru listew ułozonych jedna przy drugiej. Proszę bo jetsem na etapie gromadzenia materiałow do stoczni Za jakies 300 dni ruszam z nowym kadłubem;) Kupiłem w naszym sklepiku piekną brzozę która pojdzie na poszycie burt Pasuje mi tez pare innych gatunków posiadać...

Pozdrawiam Adam