HMS Hunter
: 25 maja 2006, 12:57
Będzie to relacja - hehe relacja - z budowy modelu HMS Hunter na podstawie opracowania kartonowego Schipyard'u. Skala - wyliczyłem, że będzie ok. 1:52 - jakaś dziwna. Kilka słów na początek:
kadłub modelu wykonałem z dość nietypowego materiału, faktem jest - drewno, ze skrzyneczek po cytrusach. Sklejkę wykorzystałem na wręgi szkieletu. Poszycie z litewek ciętych nożykiem z bocznych ścianek skrzynki. Wychodziły różnie. Były i cieńsze i grubsze. Jednak po wyszlifowaniu wyszło to co chciałem. Pokład wykonałem chyba z gruszy lub jabłoni. poszczególne klepki pomalowałem po obwodzie czarnym matowym Humbrolem 33. kołeczki są olchowe. Olchę również zastosowałem na wewnętrzną stronę nadburcia. Maszty i reje wykonałem z brzozy. Może nie są to najbardziej odpowiednie materiały, lecz w myśl przysłowia tak krawiec kraje... Jest jak jest. Fotki, które postaram się załączyć może będą trafiały w gust zobaczymy. Jak w reklamie dopiero się uczę.
będę rad na wszelkie uwagi i propozycje.
Pozdrawiam Brać Szkutniczą.
kadłub modelu wykonałem z dość nietypowego materiału, faktem jest - drewno, ze skrzyneczek po cytrusach. Sklejkę wykorzystałem na wręgi szkieletu. Poszycie z litewek ciętych nożykiem z bocznych ścianek skrzynki. Wychodziły różnie. Były i cieńsze i grubsze. Jednak po wyszlifowaniu wyszło to co chciałem. Pokład wykonałem chyba z gruszy lub jabłoni. poszczególne klepki pomalowałem po obwodzie czarnym matowym Humbrolem 33. kołeczki są olchowe. Olchę również zastosowałem na wewnętrzną stronę nadburcia. Maszty i reje wykonałem z brzozy. Może nie są to najbardziej odpowiednie materiały, lecz w myśl przysłowia tak krawiec kraje... Jest jak jest. Fotki, które postaram się załączyć może będą trafiały w gust zobaczymy. Jak w reklamie dopiero się uczę.
będę rad na wszelkie uwagi i propozycje.
Pozdrawiam Brać Szkutniczą.