Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • HMS Hunter - Strona 2
Strona 2 z 5

Odp:HMS Hunter

: 26 maja 2006, 18:47
autor: RomekS
PiotrB napisał:
..........
Uff, i to by było na tyle. Qrcze, trochę się "rozgadałem" jak na początek.


:woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Wlasnie TAKIEGO gadania nam trzeba....

Dzieki....:) :) :)

Odp:HMS Hunter

: 31 maja 2006, 20:08
autor: PiotrB
Może tym razem wyjdzie lepiej - zobaczmy

Obrazek
Obrazek

Odp:HMS Hunter

: 31 maja 2006, 20:12
autor: PiotrB
I jeszcze z boku - "powiem" tylko że na pokładzie nic jeszcze nie jest przyklejone

Obrazek
Obrazek

Odp:HMS Hunter

: 31 maja 2006, 20:35
autor: KID
Gratuluję i oklaskuję za zachowanie wszelkich zasad szkutniczej wiedzy. Zrób jakieś zdjęcie porównawcze, bo nie podałeś wymiarów modelu.

Odp:HMS Hunter

: 31 maja 2006, 21:48
autor: PiotrB
Przeklęta technika cyfrowa. Ktoś za te pseudo fotki mnie zastrzeli.
Krzysztof - dzięki za klasakacza.

Obrazek

Odp:HMS Hunter

: 02 cze 2006, 21:56
autor: Rafal
Witam Wszystkich,

Na poczatku chciałbym sie przedstawić. Mam na imię Rafał. Wasze forum obserwuję już od dłuższego czasu, czytam, śledzę wątki i cały czas sie uczę :) Czasami ma sie chęć zapytać: jak to zrobiłeś albo dlaczego akurat tak? Szczególnie teraz nasuwa mi się takie pytanie, ponieważ sam jestem w trakcie budowy Huntera (Mamoli)B)

Piotrze - bardzo podoba mi się Twój model! Jeśli mogę, czy mógłbym prosić o więcej zdjęć ! Mam jeszcze kilka pytań:
Budujesz model tylko na podstawie Shipyardu, czy moze podpierasz sie jakąś dodatkowa literaturą, materiałami czy planami. Pytam, bo w przypadku Mamoli mam uproszczone ożaglowanie i niektórych żagli niestety nie mam - a chciałbym zrobić. Braki w ożaglowaniu przedstawiam na poniższych fotkach. Żagiel nr 1 odpowiada mi na pytanie, dlaczego zrobiłeś taki długi bom? I tak się zastanawiam czy był on robiony z jednego "kawałka" czy może wysuwany jak w przypadku wysuwanych/przedłużanych rei (te reje nazywają się chyba "lizle" ale nie jestem pewien). Co to jest ten żagiel nr 2 (???) Żagle nr 3,4,5 są dla mnie jasne i chyba dam sobie radę z olinowaniem - natomiast zaznaczyłem, że Mamoli ich nie uwzględniła. Napisz proszę czy jest to czytelnie pokazane w wycinance - bo jeśli tak to sobie ją zakupię (chodzi mi głównie o żagiel 1,2,3,4,5 - mocowanie i olinowanie do nich).
Co jeszcze rzuca się w oczy - długi bukszpryt w stosunku do całkowitej długości jednostki. Sprawdziłem to w swoich planach i u mnie jest zdecydowanie krótszy.


Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Rafał

Odp:HMS Hunter

: 03 cze 2006, 20:38
autor: PiotrB
Rafał - jedyną dokumentacją jest model kartonowy. Oznaczone przez Ciebie żagle nr 1 i 2 prawdopodobnie służyły do zwiększenia powierzchni "nośnej" kutra przy słabym wietrze. Jednostka ta miała potężne ożaglowanie. Tak, na podstawie wycinanki można odtworzyć olinowanie ruchome. Bom i bukszpryt są rzeczywiście długie. jednak po sprawdzeniu wychodzi mi, że są odpowiedniej długości. zresztą jakby coś to jest z czego skrucić. Są one zrobione jako jednoczęściowe. Reja ma 36cm do tego dodać lizle to będzie ... Wolę nie myśleć jak dużo szkła na gablotę trzeba przeznaczyć.
Pozdrawiam
GG 2123319

Odp:HMS Hunter

: 01 lip 2006, 00:28
autor: PiotrB
Witam ponownie - aktualnie, powolutku kółka do lawet klecę

Obrazek
Obrazek

Odp:HMS Hunter

: 26 sie 2006, 21:05
autor: PiotrB
Hop hop - to znowu ja.
Dawno nie dawałem znaku życia, ale Hunter jest nadal w budowie.
No może bardziej w szyciu.
Aktualnie dziergam żagielki - fotka poniżej - jak zwykle pewnie lichej jakości ;-).
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Odp:HMS Hunter

: 26 sie 2006, 21:41
autor: PiotrB
Płótno zostało wcześniej wymoczone w "roztworze" herbacianym.
Całe szycie wykonuję ręcznie, a to z uwagi na brak jakiejś maszyny co by zrobiła to za mnie :-)))
Liklinę przyszyłem do krawędzi żagla.
Jeśli ktoś chciałby w przyszlości przkleić, ją jak to pokazane jest w niektórych wycinankach modeli kartonowych, to nie polecam. Żagle są wówczas sztywne.
Warto jest poświęcić trochę czasu i będzie OK.
W tej chwili zużyłem płócienka prawie na pół prześcieradła :-)))

Obrazek