Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Stengi






Saling już pokazywałem wcześniej, ale pokażę jeszcze raz saling grotstengi. Pierwsze wyfrezowane elementy wyszły mi nienajlepiej, ale niezastąpiona do takich elementów frezarka pozwala na szybkie dokładne wyfrezowanie elementów jeszcze raz.








Z wałka bukowego 8mm zrobiłem ćwierćwałki 4mm, rolki 4mm.







Pozdrawiam Piotrek

Bezan








Pozdrawiam Piotrek

Piotrek, jak zawsze wyborna robota. Ciekawi mnie jak robisz mosiężne krążki na kołowroty lin.

Dzięki Rafał, jeśli chodzi Ci o te krążki to ja je kupuje, nie mam tokarki, ale myślę o zakupie takiej jak Ty masz.



Pozdrawiam

Cześć Piotrek
Wspaniała robota. Można się wiele nauczyć. Wszystko takie dokładnie wykończone, wymiziane, gładziutkie wręcz sterylne. Szkoda, że wcześniej nie zacząłeś swojej relacji może wtedy mój Enterprize też by lepiej wyglądał. Szczerze gratuluję.
Pozdrawiam Zdzisław

Kausze zrobiłem na próbę z rolek 5 i 4 mm, efekt jest zadowalający i resztę kausz zrobię tym samym sposobem.










Pozdrawiam Piotrek

ps. Zdzisławie bardzo dziękuję.

Przy Tobie nabawiam się kompleksów. Mam ponad 50 na karku, a paprok jestem a nie modelarz.
Nabieram motywacji, aby coś zacząć budować i pieścic się ta robotą.

Jarek pisze: Mam ponad 50 na karku, a paprok jestem a nie modelarz.

Cześć Jarek. Z tym stwierdzeniem „paprok” to pojechałeś po bandzie, obserwuje Twoją budowę motorówki straży granicznej Szkwał i to, co tam pokazujesz to mistrzostwo świata, detale i elektronika powalają. Też mam pięćdziesiątkę na karku i tak sobie myślę, że w świecie modelarstwa to my jesteśmy jeszcze młodzieniaszki.

Zrobiłem imitacje klinów mocujących maszt i powoli szykuje się do wiązania want. Liny skręciłem zgodnie z programem taklarz i maja około 1.6 mm fok. 1.8 mm grot i 1.3 mm bezan






Jufersy kupiłem bardzo dawno temu i jak widać otwory ktoś wywiercił po sześciu piwach. Ponieważ połowę jufersów mam już na kadłubie to nie będę zdejmował, ale poprawie na ile to możliwe. Przynajmniej jeden otwór musiałem zakołkować i wiercić nowy, wyszło jak wyszło tak już zostawię.






Pozdrawiam Piotrek

Zrobiłem liny do podnoszenia dużych ciężarów, znam nazwę, ale nie powiem, ponieważ zgłaszam protest, bo te nazwy są za trudne i tak nikt ich nie zapamięta.








Zrobiłem też wanty (nazwy nie oprotestowałem, bo to klasyka)






Pozdrawiam Piotrek

Klasyką jest również poziom wykonania. Wygląda to naprawdę świetnie.