Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/22/dsc1155xf.jpg/][/URL]






















Narazie wynik prac jest zadawalający mnie,zarys łodzi już jest.
Długość będzie wynosić 650mm. a od stępki po top masztu 980 mm.
Wręgi są wykonane z płyty mdf 10 mm to płyta twarda ale jednak papierowa jak sądzicie czym ją można zabezpieczyć przed wilgocią zanim zaczne wyklejać listewkami poszycie dna, mam coś takiego co się zwie NITROCELLION BEZBARWNY czy to jest wystarczający środek impregnujący papier.
Czy do takiej wielkości łajby zastosować kil czy wystarczy oryginalnie w/g planów miecz? a jeśli kil to jak dopasować wielkość i kształt tej części? cdn. pozdrawiam.

Zawodnicy, którzy startują w klasie 650 dążą to tego, żeby sam model był jak najlżejszy. Wydaje mi się, że mdf jest trochę za ciężki na szkielet takiego modelu.

Zmieniłbym nazwę wątku, "@" dla modelu?

Nie wypada mi zmieniać tematu ponieważ taka jest nazwa łajby,to jest symbol który jest na wszystkich łajbach tego konstruktora Wojtka Kasprzak (przynajmniej z którymi się spotkałem),fakt faktem że w opisie technicznym jest S650 ale na żaglu ma @ 650

Drogi kolego , weź i wyrzuć to co zrobiłeś do śmieci . Nie wiem kto był konstruktorem łodzi , ale wpisz w gogle ‘’ NSS - 650 – STANDARD ‘’ i będzie już wszystko wiadome .

Tak na marginesie MDF jest produktem z drewna , wymyślonym do produkcji frontów meblowych i drzwi wejściowych . Znaleziono też dla niego zastosowanie do desek sedesowych i to wszystko .


Pozdrowienia Edward

zamiast bawić się z byle czego lepiej zrobisz jak kupisz gotowy kadłub
możesz to zrobić u producenta
http://modelmast.republika.pl/oferta_pol_redukcje.htm
ja mam kupiony kadłub i jestem zadowolony

Dzięki Panowie za cenne uwagi .Ten model to pierwszy egzemplarz który buduje tych gabarytów i wogóle pływający(mam nadzieje) ,moja myśl przewodnia przy rozpoczęciu budowaniu była taka żeby łajba była odzwierciedleniem oryginału,później naszła mnie myśl że mogłaby również pływać a o żadnych klasach NSS 650 czy innych nawet niewiedziałem że istnieją dopiero szanowni koledzy mnie uświadamiają . Już na tym etapie widze że pomimo że trzyma się skali to kadłub będzie około centymetra dłuższy więc nie będzie się zaliczał do 650-tek no chyba że przesunołbym wręge która tworzy pawęż o centymetr lub półtora lecz nie jestem do tgo skory ponieważ właśnie klei się ostatni element stępki rufowej.

Witam! Zaczołem prace nad poszyciem dna lecz kiepski wyszedł początek tych prac ponieważ listewki które zastosowałem okazały się za grube ,pierwsza miała być 10x5 mm następne 5x5 mm przy rufie zaczeły każda się łamać oczywiście żadnych kąpieli wodnych lub parowych nie stosowałem


Zerwałem pozostałości i zastosowałem szerszą listwe o gr.2mm efekty bardziej zadawalające


szkoda tylko że klej tak długo schnie możnaby więcej listew przekleić

czy ja dobrze widzę?..stosujesz listwy sosny do poszycia?..jak tak to się nie dziw że ci się wszystko łamnie

Czy ten kadłub będzie docelowo laminowany, czy drewniane poszycie jest ostateczne?
Sosna jest kiepskim materiałem na poszycie. W przypadku, gdy jest to tylko podkład pod laminowanie to ok, ale gdy "tak ma zostać" to kicha! ( np. grusza, buk, brzoza -generalnie liściaste -byłyby ok). Listewki 5 x5 czy 5x 10 są stanowczo za grube!. do takiego poszycia idealne byłyby 1,5 mm-2,5 mm. W ostatnim wariancie zastosowałeś listewkę 2 mm gruba, ale stanowczo za szeroką, w przypadku krzywizn będziesz miał nieliche problemy, pewnie nierozwiązalne. Do takiego modelu najlepsze byłyby listewki poniżej 1 cm szerokości.