Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Wappen von Hamburg - Strona 4
Strona 4 z 32

Re: Wappen von Hamburg

: 05 kwie 2012, 19:58
autor: kagra
Praca przy modelu wciąga jak narkotyk.A gdy jeszcze pogoda niespecjalna, to tym bardziej.Ale jak się nieco ociepli trzeba będzie ograniczyć stocznię ze względów profilaktycznych.To ''mazidło" to tusz kreślarski.Na zdjęciu jest trochę kontrastowy ale jak się przetrze pokostem, ściemnieje.Model będzie kolorowy coś w tym rodzaju.Jak wyjdzie,zobaczymy.Pozdrawiam.K.

Re: Wappen von Hamburg

: 16 kwie 2012, 18:47
autor: kagra
Dalsze prace.Wtykanie drutu.Obcinacz do paznokci zdał egzamin.Pozdrawiam.

Re: Wappen von Hamburg

: 18 kwie 2012, 19:50
autor: kagra
Męka poszywania.Paluszki to czują ;) .Materiał to grusza.Pozdrawiam.

Re: Wappen von Hamburg

: 20 kwie 2012, 20:36
autor: kagra
Skończyłem poszywanie.Wszelkie niedokładności i szpary zniwelowałem.Najpierw gruboziarnistym papierem w miejscach zwilżonych kaponem.Potem na sucho wyrównałem.Oczywiście wszystko wzdłuż poszycia aby nie narobić rys.Końcowa faza to cyklinowanie.Najlepiej mi to wychodzi skalpelem marki skalpel. ;) Zastanawiam się czy malować do linii wodnej na biało,czy zaimpregnować.Chyba zwycięży impregnacja.Nie mam ławkowca(myszor)Pozdrawiam.Kazimierz.

Re: Wappen von Hamburg

: 22 kwie 2012, 19:32
autor: muli9
Tylko nie na bialo - model jest piekny sam w sobie - tak wyglada lepiej ;)
Wygladziles poszycie papierem ale zastanawia mnie do czego dokladnie posluzyl skalpel ?
I pytanie czy drut jest tylko wciskany czy dodatkowo dajesz odrobine kleju ?

Re: Wappen von Hamburg

: 22 kwie 2012, 20:39
autor: Slawek Kromer
witam
Kaziu ja bym na Twoim miejscu impregnował

Muli9 to nie umiesz czytać jest napisane do cyklinowania
wiesz wszystko innym porad udzielasz a o podstawowych sprawach nie wiesz?

Re: Wappen von Hamburg

: 22 kwie 2012, 22:40
autor: kagra
Sławek,będzie impregnacja bo już zacząłem wbijać w poszycie drut.A jest tego około 2 tysięcy.Czysty masochizm.A co mi tam ;) .Chociaż większość tych modeli jest malowana na biało to szkoda by mi było tej gruszy zamalować.Użyłbym np.olchy lub brzozy.Pokostowana grusza ładnie ciemnieje i myślę,że to wystarczy.

Teraz do Mulego.Nie wygładzałem papierem a zdzierałem na mokro z kaponem(taki środek do drewna)Przy okazji uszczelniły się wszelkie szpary i niedokładności w poszyciu.Papier jest grubszej gradacji(30)bo inaczej na mokro zaraz by się zatarł pyłem.A końcowa faza to cyklinowanie.Tu użyłem skalpela.Można nożyka,szkła czy cokolwiek coś ostrego.Jeśli chodzi o drut to napiszę tak obrazowo.Lewą ręką wkładam drucik do dziurki,prawą odcinam szczypczykami.Jak już się nawkładam i naobcinam,biorę obcinacz do paznokci i ciach ciach jak najniżej.Potem młoteczek i delikatnie dobijam.A potem może być różnie, płaski iglaczek,papierek, aż do gładkości.Na początku próbowałem maczać koniec drutu w kleju C.A.Ale to tak nie idzie od razu trafić do dziurki bezpośrednio.(do tego bez włosów)Zawsze jakaś plamka kleju została obok.Dlatego z tego sposobu zrezygnowałem.Myślę,że dość jasno opisałem w ten humorystyczny sposób mimo,że nie nawykłem do dłuższego pisania.To tyle.
Pozdrawiam.Kazimierz.

Re: Wappen von Hamburg

: 23 kwie 2012, 09:47
autor: wurcelstock
Muli!
Na Litość Boską!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cyklina

Przepraszam za śmieci w relacji, ale już nie mogę...
Gdzie nie zajrzę, to Muli się wymądrza, a nie zawsze wie co pisze.

t.

Re: Wappen von Hamburg

: 23 kwie 2012, 10:10
autor: mati
Witaj Kaziu... Tak sobie po cichu podglądam twoje poczynania no i jestem pod wrażeniem, bardzo ładnie Ci wyszło to poszycie. Zaimpregnowane zrobi jeszcze lepsze wrażenie.
A kolega Muli to niech się jeszcze nieco podszkoli w terminologi... bo trochę siara ;)

Pozdrawiam
Mateusz

Re: Wappen von Hamburg

: 23 kwie 2012, 12:30
autor: RomekS
muli9 pisze:mylaca jest nazwa - bo cyklinowanie bardziej pasuje do szlifowania papierem a ten proces ze skalpelem czy szkielkiem bardziej pasuje do strugania/heblowania


Brak słów..... i brak polskich liter. To zaczyna być denerwujące.


Kaziu
nie jestem zwolennikiem malowania, ale faktycznie
chyba jeszcze lepiej będzie wyglądał "zakonserwowany przed świdrakami".