Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Powoli przybywa nowych elementów. Knagi (metalowe) przyklejone. Poręcze oddzielenia pokładów zostały wyfrezowane, pobejcowane i wklejone. Zakończenie na rufie (pawęży) w trakcie wykonywania - oczywiście kolejny "zonk" w elementach OcCre - szprosy nie pasują do okien - trzeba było wykonać nowe - złocenia także zakończone - teraz tylko obramowania z drewna i "na model".
Pozdrawiam, Sławek.

Kolejne etapy prac na zdjęciach.
pozdrawiam, Sławek.

Kolejny etap robót zakończony. Wiele elementów z zestawu OcCre wymagała poprawek, część została wymieniona na nowo wykonane. Oczywiście brakuje wystarczającej ilości wolnego czasu który mogę poświęcić na model - z uwagi, że wykonuję go w pracy maksymalna dzienna dawka to 0,5h - większa ilość miałaby wpływ na obowiązki zawodowe.
Pozdrawiam, Sławek

Trwają prace przy zabudowie na rufie. Właściwie pozostała do zakończenia szafka z flagami sygnałowymi. Wykonałem ich zestwaienie w Corel-u (jeżeli zajdzie taka potrzeba to mogę przesłać w większej rozdzielczosci w formacie jpg, cdr czy pdf). Zgodnie z plamani OcCre lampy na rufie są zamontowane dosyć wysoko i w mojej ocenie kolidują z bomem i jego olinowaniem (chyba powinny być obniżone minimum poniżej dolnej krawędzi bomu) - i tak wykonanm - chyba poprawnie ???
Pozdrawiam,
Slawek

Witam!

Slawek1303 pisze:Zgodnie z plamani OcCre lampy na rufie są zamontowane dosyć wysoko i w mojej ocenie kolidują z bomem i jego olinowaniem (chyba powinny być obniżone minimum poniżej dolnej krawędzi bomu) - i tak wykonanm - chyba poprawnie ???

Nie ma trzeciej lampy na środku więc jest miejsce dla bomu pomiędzy dwoma. Nie wiem czy jest to prawidłowe ale musisz wiedzieć, że nok bomu jak i pieta bomu są podnoszone. Jeżeli istniała potrzeba wychylenia bomu poza latarnie, to zapewne był podnoszony do góry. Pozatym po ustaleniu położenia bomu i wybraniu sterżagla, bom był unieruchamiany na boki. Wiec nie majtał się swobodnie i nie zagrażał latarniom. Takie jest moje zdanie ale inni koledzy bardziej biegli w tym temacie niech się też wypowiedzą zanim dokonasz zmian.

Pozdrawiam

„Hadżi”

Dzięki Hadżi za podpowiedź.
Niestety jest problem, bo są trzy latarnie (środkowa większa) - nie wydaje mi się, że przy zwrocie żaglowca był każdorazowo podnoszony bom aby nie uległa uszkodzeniu latarnia.
Trochę wczoraj "poszperałem" w internecie i Hiszpanie prezentują takie grafiki (zamieszczam poniżej fragmenty z latarniami) - chyba ta wersja będzie najlepsza.
Szafka z flagami sygnałowymi gotowa - przed montażem na pokładzie.
Pozdrawiam, Sławek
P.S.
Najtrudniejsze to nauczenie się nazw elementów żaglowca czy takielunku.

Witam!

Slawek1303 pisze:Niestety jest problem, bo są trzy latarnie (środkowa większa) - nie wydaje mi się, że przy zwrocie żaglowca był każdorazowo podnoszony bom aby nie uległa uszkodzeniu latarnia.
Trochę wczoraj "poszperałem" w internecie i Hiszpanie prezentują takie grafiki (zamieszczam poniżej fragmenty z latarniami) - chyba ta wersja będzie najlepsza.

Patrząc na te ryciny zastanawiam się, do czego służyły te latarnie, co one miały oświetlać: pokład – raczej nie, galerie – też chyba nie, bo są wyżej, najprawdopodobniej morze za rufa. No chyba, że tylko, jako ozdoba. To tyle przemyśleń nad rycinami.

Nawet, jeżeli były trzy latarnie na rufie okrętu, to podczas pływania nigdy bom nie był ustawiony w osi symetrii okrętu. Jedyny przypadek, w którym bywał to podczas postoju. Taki okręt nie zmieniał halsu, co kilkanaście minut, lecz płynął jednym kursem dłuższy czas. Wiec przy zmianie halsu nok bomu mógł być unoszony bez problemu. Tak przynajmniej ja uważam. Ty budujesz model i wykonasz go jak będziesz uważał. Ja tylko ustosunkowałem się do Twoich wątpliwości. A może te latarnie były ruchome i przy zwrocie były w jakiś sposób kładzione?


Pozdrawiam

„Hadżi”

„Hadżi”

Witam ponownie.
Szafka z flagami sygnalowymi zakończona i wklejona. Chcę wykonać flagi 10x13mm do powieszenia - będą z materiału (batyst) - konieczne malowanie kolorami żółty, niebieski i czerwony. Proszę o podpowiedz: jakimi farbami najlepiej pomalować (tak aby nie było zacieków i można potem rozwodnionym wikolem nadać kształt ) i druga kwestia: w którym miejscu były na żaglowcach w XVIIIw wywieszane flagi sygnałowe?
Z góry dziękuję za sugestie.
Pozdrawiam, Sławek.

P.S.
W swojej galerze Kazek malował żagle farbami Motip - ale dla planowanych elementów 10x13mm nie chciałbym kupować farb (sprey) po 250ml. Może jest coś innego?

Flagi w tej wielkości 10x13mm możesz spróbować 'popisać' mazakami, flamastrami, pisakami.

Motyl pisze:...'popisać' mazakami, flamastrami, pisakami.

Czy mógłbyś przedstawić technologię owego popisania, najlepiej na skrawku dowolnej tkaniny.
Czy przed "popisaniem" potrzebny jest jakiś impregnat, czy tez specjalne pisaki.
Na Kodze opisana jest technologia drukowania na materiale drukarką atramentową,
ale na specjalnie spreparowanych kartkach z materiałem (batystem).
Można wtedy wykonywać naprawdę malutkie malowane (drukowane) skrawki.
http://www.koga.net.pl/modelarnia/82/49 ... karki.html
Twojej metody (mazakowo-flamastrowo-pisakowej) Motyl nie znam
więc prosiłbym o jakąś informacje praktyczną, przyda się wszystkim o ile jest w miarę prosta.