Re: Santa Maria relacja
: 22 mar 2011, 21:11
Witam zgodnie z życzeniami post poświęcony odlewom.
Aby wykonać w miarę dobry odlew musimy jak najdokładniej wykonać wzorzec. Tutaj technika jest dowolna drewno, modelina itp. Ja wytoczyłem na wiertarce z patyczka od lodu.
Formę najlepiej wykonać z gipsu dentystycznego, silikonu ja robię z budowlanego.
Pierwszym krokiem jest wykonanie pudełka do którego go wlejemy, używam depronu, doskonale się do tego nadaje. Można kupić w budowlanym kastoramie (pytać o podkład pod panele lub izoflor 4m2 około 2ozł).
Wzorzec umieścić w połowie i dobrze wypoziomować. Może się składać z kilku elementów. Robiąc lufę przy wzorcu toczymy z przodu kawałek walca odpowiadający średnicy otworu. do formy wkładamy drewniany kołeczek, stop wlewamy od tyłu lufy.
Teraz spokojnie możemy zalać do połowy naszych elementów starając się o możliwie rzadką konsystencję (lepiej wypełnia).Dobrze jest włożyć jakieś kołeczki żeby równo składac połówki. Po wyschnięciu smarujemy wierzch masłem starając się nałożyć jak najmniej na krawędziach naszego wzorca (potem mniej do piłowania).
Po tej czynności zalewamy górę, Delikatnie otwieramy, wyjmujemy pozytyw. Nożykiem wycinamy wlewy i kanaliki odprowadzające powietrze to ważna czynność.
malutkie płaskie elementy można wyryć na jednej z połówek.
Tak przygotowaną formę dobrze jest wypalić np w piecu od centralnego albo w piekarniku ( gdy jest wilgotna zcina stop i nie dochodzi do zakamarków).
Formę składamy do kupy dociskając np. zaciskiem do drewna i powolutku wlewamy rozgrzany stop. Powolutku z tego powodu, że przy większych powierzchniach styku z formą się gotuje i nie wypełni tak jak trzeba.
Tak gotowe półprodukty można wstępnie obszlifować mechanicznie, do ostatecznego dopieszczenia doskonale nadają się iglaki.
Do odlewania bardziej skomplikowanych części naszych modeli polecił bym metodę traconego wosku.
Mam nadzieję, że komuś ten post chociaż odrobinę pomoże zwłaszcza początkującym forumowiczom takim jak ja.
pozdrawiam
Aby wykonać w miarę dobry odlew musimy jak najdokładniej wykonać wzorzec. Tutaj technika jest dowolna drewno, modelina itp. Ja wytoczyłem na wiertarce z patyczka od lodu.
Formę najlepiej wykonać z gipsu dentystycznego, silikonu ja robię z budowlanego.
Pierwszym krokiem jest wykonanie pudełka do którego go wlejemy, używam depronu, doskonale się do tego nadaje. Można kupić w budowlanym kastoramie (pytać o podkład pod panele lub izoflor 4m2 około 2ozł).
Wzorzec umieścić w połowie i dobrze wypoziomować. Może się składać z kilku elementów. Robiąc lufę przy wzorcu toczymy z przodu kawałek walca odpowiadający średnicy otworu. do formy wkładamy drewniany kołeczek, stop wlewamy od tyłu lufy.
Teraz spokojnie możemy zalać do połowy naszych elementów starając się o możliwie rzadką konsystencję (lepiej wypełnia).Dobrze jest włożyć jakieś kołeczki żeby równo składac połówki. Po wyschnięciu smarujemy wierzch masłem starając się nałożyć jak najmniej na krawędziach naszego wzorca (potem mniej do piłowania).
Po tej czynności zalewamy górę, Delikatnie otwieramy, wyjmujemy pozytyw. Nożykiem wycinamy wlewy i kanaliki odprowadzające powietrze to ważna czynność.
malutkie płaskie elementy można wyryć na jednej z połówek.
Tak przygotowaną formę dobrze jest wypalić np w piecu od centralnego albo w piekarniku ( gdy jest wilgotna zcina stop i nie dochodzi do zakamarków).
Formę składamy do kupy dociskając np. zaciskiem do drewna i powolutku wlewamy rozgrzany stop. Powolutku z tego powodu, że przy większych powierzchniach styku z formą się gotuje i nie wypełni tak jak trzeba.
Tak gotowe półprodukty można wstępnie obszlifować mechanicznie, do ostatecznego dopieszczenia doskonale nadają się iglaki.
Do odlewania bardziej skomplikowanych części naszych modeli polecił bym metodę traconego wosku.
Mam nadzieję, że komuś ten post chociaż odrobinę pomoże zwłaszcza początkującym forumowiczom takim jak ja.
pozdrawiam