Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • [Zapalki]-Vasa - Strona 6
Strona 6 z 12

Re: [Zapalki]-Vasa

: 01 maja 2011, 13:29
autor: oksal
Wszystko masz ok na tych rysunkach. Poniżej taka wędka na kotwicę z około 1730roku

Re: [Zapalki]-Vasa

: 07 maja 2011, 20:10
autor: Michal1993
Witam ponownie.
Od poprzedniego postu kontynuowałem prace na dziobie.
DSC03519.JPG

DSC03520.JPG

DSC03522.JPG

DSC03523.JPG

DSC03526.JPG

DSC03527.JPG


Teraz zdjęcia czegoś co miało być na kształt ludzi :D
1 coś było całkowicie do wywalenia,a to co widać na tych zdjęciach to jest mój 2-11 wyrób.

DSC03546.JPG

A teraz to samo w przybliżeniu:
Schowek01.jpg


[EDIT]: dodaję jeszcze zdjęcia: ( niestety nie zrobiłem z dalszej odległości) :-/
DSC03549.JPG

DSC03550.JPG

DSC03551.JPG

Można zauważyć,że to co jest zrobiłem dłuższe i bardziej rozciągnięte niż być powinno, zrobiłem tak dlatego ,że nie wychodziła mi kolejna rzeźba(leżący mężczyzna) więc ta się wpasowała prawie w 2 miejsca. Lekko odstaje ale po dociśnięciu jest OK.
wasa_41.jpg


[Edit2]: Wiem,że bez żadnej rewelacji,ale ja szczerze mogę powiedzieć,że jestem zadowolony.
Bałem się,że będę musiał poświęcić 2 miesiące na coś co by w ogóle nadawało się do pokazania, a jest chyba nieco lepiej :D
DSC03552.JPG

DSC03553.JPG

DSC03554.JPG

DSC03555.JPG

Re: [Zapalki]-Vasa

: 14 maja 2011, 13:48
autor: Michal1993
Witam.
Od ostatniego czasu nie posuwam się zbytnio do przodu.
Pomimo to wstawiam zdjęcia z postępów.

Słupki pod poręcz są zbyt wysokie,ale mniejsze zaczęły się kruszyć. Dlatego zdecydowałem się na taki rozmiar.
Nagle są zrobione z wykałaczek. Na zdjęciu widać po lewej zapałkę a po prawej wykałaczkę.
Ten pierwszy nagiel z wykałaczki wyszedł MI chyba najładniej, w porównaniu z kolejnymi.
Zrobione w bardzo prosty sposób: wkładam wykałaczkę do mutliszlifierki, odcinam 1/2 aby była krótsza i nie sprężynowała. Następnie pilnikiem okrągłym oraz trójkątnym doprowadzam do ostatecznego kształtu.
Ewentualnie mógłbym zrobić zdjęcie każdego "etapu". Każdy element robiłem na oko i wyczucie, wiem,że się tak nie powinno ale cóż :)

DSC03561.JPG


Dolna część nagli była przypiłowywana więc to co jest na zdjęciu z linijką nie jest ostatecznością.
Najbrzydszym elementem jest miejsce, w którym musiałem dosztukować kawałek poszycia, można to w bardzo łatwy sposób zaobserwować na zdjęciu: {niestety rzeźby nie pokryją najbardziej widocznego złączenia :-/ }
Na kolorowo,są zaznaczone miejsca rzeź,ale nie brałem pod uwagę ich grubości.
Na kolorowo,są zaznaczone miejsca rzeź,ale nie brałem pod uwagę ich grubości.


DSC03562.JPG


DSC03566.JPG


DSC03567.JPG

Re: [Zapalki]-Vasa

: 21 maja 2011, 20:38
autor: Michal1993
Witam.
Posuwam się ślamazarnie,ale najważniejsze,że do przodu :)
Natłok codzienności niestety odbija się na modelu ( koniec roku szkolnego, kurs prawa jazdy, mecze piłki ręcznej).
Niedawno dotarła do mnie paczka z przedmiotami do złocenia. Oczywiście podstawą do zapoznania się ze złoceniem był temat Karrexa ( bardzo dziękuję za tak długi wykład na ten temat ! ).
Paczka była stosunkowo uboga,ale wydaje Mi się,że wystarczające minimum.
Zdecydowałem się na złocenie a nie malowanie jakimś sprayem, ponieważ taka czynność wydaje Mi się bardziej szlachetna :D
Zawartość paczki:
- mikstion akrylowy poj 250 ml
-100 płatków złotego szlagmetalu 16x16 cm
- patyna ( 2 x 60 ml )
Pozłociłem 2 elementy wykonane na próbę złocenia, niestety czynność ta zakończyła się niepowodzeniem. Uznałem,że pomimo to spróbuję i wziąłem się za złocenie wszystkiego co do tej pory wykonałem. Nie ma co się rozpisywać... zdjęcia
pod kątem 1
pod kątem 1

pod kątem 2
pod kątem 2

DSC03576.JPG


Prosiłbym Was o zwrócenie uwagi jak coś będzie makabrycznie źle.
Brak wpisów w temacie pozwolę sobie uznać,że jest nie źle, albo nie aż tak rażąco źle.
Powiem szczerzę,że jestem w miarę zadowolony z rzeźb bo pomimo niedokładności w złoceniu jak i samych rzeźbach. Trzeba się jeszcze wiele nauczyć -.-
Tą magiczną puentą zakończę post :)
Do usłyszenia.

Re: [Zapalki]-Vasa

: 29 maja 2011, 18:57
autor: Michal1993
Witam po raz kolejny :)
Po dzisiejszym poście można zauważyć "lekki" postęp.
Jestem zadowolony, pomimo tego,że rzeźby są nieco zbyt grube.
Na ostatniej fotce można zobaczyć mnie i moje "maleństwo" :D
Ciekawe jaka będzie mina mamy jak zobaczy pojawiające się maszty (mam na myśli rozmiar)

Jak będą jakieś prośby co do dokładniejszych zdjęć, piszcie.

Re: [Zapalki]-Vasa

: 29 maja 2011, 19:21
autor: ryszardw
Zdecydowałeś się na złocenie mimo że rzeźby były malowane i to barwnie.Do nie dawna przypuszczano ze były złocone ale badania udowodniły barwną polichromię .Tak tez można R.

Re: [Zapalki]-Vasa

: 29 maja 2011, 19:24
autor: oksal
coraz mniej tych zapałek:) Robi wrażenie

Re: [Zapalki]-Vasa

: 29 maja 2011, 19:27
autor: Michal1993
Wiem o tym.
I mocno się zastanawiałem nad 2ma wersjami.Zdecydowałem,że złocone będą lepiej się komponowały z zapałkami. Wasa w realu była ciemna, a mój jest jasny.
Malowanie rzeźb było by dla mnie czymś strasznym, wymagało by to o wiele więcej szczegółów,których nie umiem jeszcze wykonać.
Na chat'cie Pan Kazimierz przekonał mnie do złocenia. Nie żałuję takiego wyboru.

Re: [Zapalki]-Vasa

: 29 maja 2011, 19:40
autor: PanLipazMiodem
Chłopie, pięknie się łajba prezentuje.
Pozwoliłem sobie pooglądać Twoją relację od początku i zauważyłem tam wypowiedzi wielu modelarzy, którym niezbyt podoba się zapałczana zabawa (dla mnie osobiście to też jest taka sztuka dla sztuki :)).
Twoja mama, wujek, znajomi czy dziewczyna nie powiedzą Ci, że masz źle położone poszycie albo splot linki kotwicznej jest nie w tą stronę co trzeba (tylko modelarz albo szkutnik Ci się do tego przyczepi, a tych jest niewielu i pewnie niewielu masz w kręgu znajomych). Nie wspominam tu nawet o zboczeńcach-teoretykach kogowych. Zaś znajomi powiedzą Ci: "Michał, piękny okręt zrobiłeś, my nawet nie mamy pojęcia co tu jest źle zrobione bo i tak się na tym nie znamy" (a tych co się nie znają jest spora większość w społeczeństwie - do tej grupy zaliczam się np ja :D)

PS Kończ to szybko, ciepnij tymi zapałkami i bierz się za prawdziwe modelarstwo bo masz chłopie potencjał.

Pozdrawiam
Przemek

Re: [Zapalki]-Vasa

: 10 cze 2011, 20:44
autor: Michal1993
Cześć,
Piszę po raz kolejny, bo jest mały postęp.
Miałem przerwę spowodowaną szkołą. Przerwa ta objęła zarówno statek jak i kurs prawa jazdy. Można powiedzieć,że oceny są już wystawione i z tego powodu mogłem sobie pozwolić troszeczkę porobić.
Elementy, które zrobiłem będą się znajdowały na klapach furt strzelniczych.
50 kółeczek zrobiłem w szkole, następnie wypalone i na to nakładałem kulkę,którą formowałem na kształt głowy i znów gotowałem. Pech chciał,że tylko 16 z 50 elementów mnie zadowoliło ( robiąc 17-50 popadłem w rutynę).Zmuszony byłem do poprawienia reszty. Kolejną porcję kółeczek zrobiłem w szkole i po powrocie do domu zasiadłem na 6 h i udało się skończyć.
Niestety zdjęcia nie oddają w pełni tego co jest, bo na nich to wygląda jak "kupa",ale w realu w miarę nieźle. Jestem pewien,że na klapach furt będzie się prezentowało lepiej.
Jak widać promień kółka to jest 0.8 cm, a sama głowa jest jeszcze mniejsza.Nie widać tego,ale moim zamysłem było,że okrąg jest jakby grzywą, a pysk pyskiem :D
Następnie złocenie z patynowaniem i efekt jest taki:
DSC03611.JPG

Najlepiej widać po kliknięciu w zdjęcie i powiększeniu.
Najlepiej widać po kliknięciu w zdjęcie i powiększeniu.


Zastanawiam się jeszcze nad wykonaniem klap, jak ułożyć zapałki,ale mam nadzieję,że będzie dobrze :)