Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Le Coureur - Strona 5
Strona 5 z 15

Re: Le Coureur

: 10 sty 2011, 10:22
autor: obi
Witam
Zacząłem robić gwoździe , trochę to pracochłonne patrząc na ilość :(
Zdecydowałem się jednak na stalowe ,miały być czernione ale z tym to się wygłupiłem (człowiek to nie do końca zdaje sobie sprawę jak czegoś nie zna) próbowałem je nawet szlifować coby nie było widać śladów cięciu ale z tym też dałem sobie spokój ,drut się krzywi i zmienia swój kształt na powierzchni szlifowanej ,można by to w sumie usunąć ale do tego trzeba anielskiej cierpliwości.

Re: Le Coureur

: 10 sty 2011, 13:53
autor: mati
Ja osobiście nie zastosowałbym drutu stalowego, za bardzo się rzuca w oczy... postawił bym na mosiężny. Stalowy z biegiem lat zdaję się "rdzewieje" i zostawia wokół otworu brzydkie ślady.
Ale mimo wszystko gwoździowanie prezentuje się u ciebie bardzo ładnie... choć mógłbyś w niektórych miejscach przeszlifować drut coby przekrój był okrągły, pozbawiony śladów po cążkach :)
Model robi się coraz piękniejszy. Tak trzymaj ;)

Re: Le Coureur

: 14 sty 2011, 21:21
autor: obi
Witam
Korzystając z tego że praca na tokarce nie jest mi obca to armaty do le Coureur wytoczyłem sam.
Wstępnie zrobiłem je na tokarce konwencjonalnej bo ustawianie numeryka ,pisanie programu i cała reszta dla 8 sztuk mijała się z celem . Wykończenie w domu na szlifierce przy pomocy pilnika i co będzie pod rękom .Żeby było oryginalnie zdecydowałem się na aluminium ,które po obróbce będzie barwione chemicznie na kolor według mnie bardzo zbliżony do brązu .
Kolor taki sam jak rurka na zdjęciu.

Re: Le Coureur

: 15 sty 2011, 13:27
autor: erykmodel
Witam
Piszesz że jesteś cienias i nie masz pojęcia o modelarstwie. Patrząc na ten kadłub to nie jeden na pewno ci pozazdrości. Ciekaw jestem jak go oklejałeś i ile ci to zajeło. Ja robię to troszkę inną techniką listwy kleje do wręg i od razu przybijam je gwżdziami co znacznie przyspiesza pracę bo nie trzeba czekać aż klej złapie. W trzy cztery noce można okleić cały kadłub. Dawno nie zajmowałem się żaglowcami ale kupowałem gdzieś mosiężne gwozdzie o średnicy 0,75mm nawiercałem pod nie proxxonem otwór 0,5mm i wciskałem gwożdzie taki śmiesznym wciskaczem.
Podsumowanie, Super ładna ,dokładna i czysta robota!

Re: Le Coureur

: 17 sty 2011, 21:01
autor: obi
erykmodel pisze:Piszesz że jesteś cienias i nie masz pojęcia o modelarstwie. Patrząc na ten kadłub to nie jeden na pewno ci pozazdrości. Ciekaw jestem jak go oklejałeś i ile ci to zajeło.


Nie mam pojęcia o modelarstwie ,szkutniczym :D bo poza tym to trochę już w życiu skleiłem ale to było dawno. Odnośnie poszycia to po prostu decha do dechy a raczej na dechę bo to na zakładkę, a czasowo to nie mam pojęcia kleję kiedy mam ochotę głównie w weekendy jakieś 10 godz. tygodniowo z tym to jakieś 1,5 miesiąca więc ok 60 godz. tylko na drugie poszycie do linii pokładu.

Poza tym to mam zrobioną pierwszą próbną armatę
PICT0011.JPG

Re: Le Coureur

: 25 sty 2011, 10:58
autor: obi
Witam.
Dalej wbijam gwoździe ,trochę się to przeciąga ok. 2800szt.
Na czarno malowałem humbrolem matt33 no i jakoś matowy nie jest, pierwszy raz się zawiodłem na tej marce nie polecam czarnego :(
PICT0023.JPG
PICT0021.JPG

Re: Le Coureur

: 25 sty 2011, 12:06
autor: jakmiz
Witam
Do swoich modelach używam akryli Vallejo i tam czarny mat jest matowy.
Pozdrawiam Kuba

Re: Le Coureur

: 05 lut 2011, 18:32
autor: obi
Witam
Pomalowałem i się załamałem miało być ciemno ale bez przesady , wyszło mi to zupełnie inaczej niż na próbkach :(

Re: Le Coureur

: 05 lut 2011, 19:04
autor: erykmodel
Pierwszy raz w życiu słyszę co by drewno humbrolem malować . Zeszlifuj to i bejca najlepiej spirytusowa tylko i wyłacznie czarny-palisander brązowy-polecam teac . Jesli boisz się ze wyjdzie za ciemno rozcięcz bejce spirytusem i możesz wtedy bejcować na trzy razy za kazdym razem będzie robił się ciemniejszy.Przed samym bejcowaniem polecam najpierw model delikatnie przeciągnąć szmatą z czystą wodą inaczej suche drzewo szybko bedzie chłonąć bejcę i nie rozprowadzi się równomiernie, Pozdrawiam :DPs. pizdowata jest ta samba bardzo mięka i zachowuję się przy bejcowaniu jak gąbka sto razy ładniej wyglądała czysta zastanów się czy jaj takiej nie zostawić taki model ma cieszyc oko przedewszystkim anie straszyc swoim wyglądem gości w domu.

Re: Le Coureur

: 05 lut 2011, 19:14
autor: obi
humbrolem malowałem tylko odbojnice które na zdjęciach są już przeszlifowane bo humbrol nie był matowy (pisałem wyżej) reszta to bejca ( kolor,dąb antyczny )