Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Karol mi chodziło przede wszystkim o pokazanie sposobu zakonczenia sztagu i przyjmuję ze Mirek wie ża takie zblocze powinno być w jego modelu a nie jufers choć po roku 1700 można podejrzewać że rozwiązania brytyjskie i kontynentalne były podobne ale oczywiscie nie jestem przekonany gdyż jeszcze w roku 1690 na kontynencie stosowano jufersy więc w roku 1702 w którym był budowany ten galeon można by je zastosować i nie wiadomo czy byłby to błąd te lata przejsciowe są trudne do określenia i jeżeli sie nie ma dobrych planów to na coś się trzeba zdecydować .

Poprawiłem.

No i jest pięknie i tak jak ma być...chyba, bo ja się na tym nie znam.

Mirku , warto słuchać Kolegów .
Teraz to fajnie Ci wyszło .
Ucz się " młody " , ucz
Trzymam za Ciebie kciuki .

Olinowania ciąg dalszy...

Sztagi gotowe.Naciągi, odciągi itp.Sporo z tym kłopotu.

Ja też miałem problemy z naciągiem.Zanim przywiążesz wyblinki skoryguj położenie talrepów.Powinny być w jednakowej odległości od ławy wantowej .R.

Cos mi tu nie pasuje.
Pewnie wiesz ze wanty, a co za tym idzie, podwięzi, musiały znosić spore obciążenia.
Ja tam się nie znam, ba, nawet nie wiem jak było wtedy ale pewnie tam jakies gozdzie były...(czerwone moje koluszka )

Z całą pewnością jakieś gwoździe były.Moje podwięzi zrobione są ze zszywki biurowej, czyli mają niecały milimetr szerokości.Nie ma jak zrobić tych gwoździ.Muszę tu trochę upraszczać niestety.

no to przynajmniej kropki z kleju. Co by imitacja była.