Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

No i dlaczego mają czerwone burty?
pozdrawiam
paweł

PawelCH napisał:

Witam
Który z tych dwóch to Royal Caroline?

Moim zdaniem oba, na obrazach z epoki często ten sam okręt malowano od 2 do 4 kierunków patrzenia (obie burty oraz dziób i rufa) Tu dodatkowo na prawym są wywieszone flagi oznaczające, że na pokładzie jest: lord wielki admirał (fokmaszt) oraz lord strażnik pięciu portów (grotmaszt) Oba tytuły nosił najczęściej król i chyba tylko król ewentualnie ktoś z bliskich rodziny królewskiej (brat itp.)- ale to można sprawdzić, ja nie jestem tego do końca pewny.

EDIT 1:

w wikipedii można dotrzeć kto w danym okresie miał prawo do w/w bander- z przypuszczeniami prawie trafiłem;)

EDIT 2:

Paweł, a dlaczego pytasz się o czerwone burty? Dlatego, ze większość modeli na wystawach je ma? Czy znalazłeś opis w literaturze z epoki? Bo jak w literaturze z epoki, to podaj źródło.

Witam
Dziękuje Adamie za objaśnienia.A czy flaga na foku z tego obrazu oznacza to samo co tamta czerwona?

Obrazek

No i ponawiam wątek. W jaki sposób otwierane były okna w Carolinie.Na obrazie powyżej wygląda jakby były
podnoszone do góry.A co z oknami w burtach?
Adamie co do koloru burt to chodziło mi o te z pierwszego obrazu. Pasy na burtach pod rzeźbami są czerwone a powinny być niebieskie.

pozdrawiam

Możliwe, że tło jest czerwone pod rzeźbami na tym obrazie, mi jest trudno to zobaczyć bo miniatura. Na drugim obrazie widać niebieski kolor. Paweł, a masz linki do rysunków w lepszej rozdzielczości? Ja na temat otwierania okien nic nie wiem. Rufowe sprawa prosta- wiele obrazów pokazuje ten sposób otwierania. A i na zdjęciach rufowych Victory widać tak otwierane- gdzieś w internecie taka fotka jest.

A czy flaga na foku z tego obrazu oznacza to samo co tamta czerwona

Raczej są to te same flagi- szkoda, że nie ma fotki obrazu w sakli 1:1:)

Paweł, ja bym na Twoim miejscu nie przejmował się obrazem. Patrzę jak sroka w gnat na ten obraz i widzę tam też pasy niebieskie. Kolor na burtach nie do końca jest czerwony. Raczej przypomina naturalny kolor drewna. A może artysta malarz uwzględnił oświetlenie zachodzącego słońca ? Nie wiadomo też, czy dobrze znał ten żaglowiec ? Najlepiej będzie jak będziesz się trzymał dokumentacji, a AoTS jest dobrą publikacją tej jednostki.

Jarek napisał:

Paweł, ja bym na Twoim miejscu nie przejmował się obrazem. Patrzę jak sroka w gnat na ten obraz i widzę tam też pasy niebieskie. Kolor na burtach nie do końca jest czerwony.

no nie wiem. w końcu po to zamawiano obrazy, żeby chwalić się swoimi jachtami, fregatami i innymi.
kolor obiektu zależy od oświetlenia - inaczej coś wygląda latem rano, inaczej zimą po południu. do dziś obrazy, obok rzadkich planów, są podstawą rekonstrukcji wielu jednostek.
inna rzecz, że dowódcy jednostek mieli prawo do przemalowania jednostki i jej zdobienia. Admiralicja wydała nawet odpowiednie rozporządzenia i w nich określiła ile mogą kosztować zdobienia okrętu w zależności od jego klasy. więc może dowcip polega na tym, że obrazy pochodzą z czasów różnych dowódców?