Strona 53 z 61
Re: Prins Willem
: 09 lut 2012, 17:48
autor: Leon27
Na dobrą sprawę to można by zrobić ropoowijarkę. 2 w 1
Re: Prins Willem
: 15 lut 2012, 19:03
autor: Slawek1303
Piękny model Andrzeju !!! Jeszcze raz przejrzałem zamieszczone przez Ciebie zdjęcia i zaczynam od jutra na moim "Montanes-ie" dodatkowe kolkowanie. Dzięki, że byłeś taki upierdliwy (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) i mnie przekonałeś.
A propos: pisałeś, że dla ciebie używanie farb do malowania modelu to profanacja - a ta zielona powłoka ta czasami nie jest farba (jeśli się mylę to "sorrki")
Pozdrawiam, Sławek
Re: Prins Willem
: 15 lut 2012, 19:14
autor: myszor
Tak , farba.
I dlatego uważam że malowanie to profanacja .
Ja popełniłem ten błąd pierwszy i ostatni raz.
Nie mogę patrzeć na tą farbę ale nic już nie zrobię z tym
Jest to mój pierwszy poważny model i nie wiedziałem że farba aż tak zasłoni fakturę drewna .
Dlatego mam teraz takie zdanie o malowaniu .
No ale każdy ma inny gust a o gustach się nie dyskutuje
Następny model nie będzie miał ani grama farby . Nie po to się męczę z drewnem i rzeźbami aby potem to " ławkowcem" zamalować farbą .
Dla mnie najpiękniej model żaglowca prezentuje się w naturalnym kolorze drewna .
Re: Prins Willem
: 23 lut 2012, 21:12
autor: oksal
Andrzejku, czy Ty chcesz wiedzieć gdzie gdzie jest reszta holenderskiej floty tej jakości ryciny (oryginalnej)?
Czekam na SB;)
EDIT: Mam piwo:)
http://www.sailingwarship.com/category/17th-centurySuper dobrej jakosci ryciny i obrazy
Re: Prins Willem
: 28 lut 2012, 14:34
autor: myszor
Panowie !
Chrońcie Swoje modele przed Kobietami i innymi istotami niepowołanymi .
Reszta bez komentarza

Re: Prins Willem
: 28 lut 2012, 15:48
autor: Sebastian.M
Masakra
Myślę że w tym przypadku mogło dojść do przemocy w rodzinie.
Re: Prins Willem
: 28 lut 2012, 15:51
autor: Piatnik81
O w mordę! Aż boli to oglądać. Współczuję...
Re: Prins Willem
: 28 lut 2012, 16:14
autor: Romanov
Przestańcie prowokować do jakiś złych czynów. Dosyć złego się dzisiaj stało wystaczy.
Andrzeju współczuje z całego serca. Stało sie i już !. Nie należy rozpaczać bo całe szczęście że nic nikomu się nie stało. Czasami tak jest że chce się najlepiej a los bywa okrutny. Patrząc na fotki nie jest tak tragicznie myślę że jest to do zrobienia, napewno trochę pracy bedzie trzeba włożyc i premiera się przesunie. Ale wdaje mi sie że mniej czasu pójdzie na naprawę niż na budowę modelu od podstaw.
Trzymam kciuki !
Re: Prins Willem
: 28 lut 2012, 18:35
autor: muli9
...wiem co czujesz i wspolczuje - teraz bedziesz musial za to jeszcze wiecej czasu poswiecic przy modelu wiec chyba cel nie zostal przez tego kogos osiagniety a wrecz przeciwnie - nie ma to jak sie wyzyc na czyms na czym komus innemu zalezy - szkoda slow...
Re: Prins Willem
: 28 lut 2012, 21:14
autor: Slawek1303
Trzymam kciuki za powodzenie doprowadzenia do stanu sprzed "huraganu" - niestety Andrzeju "stocznię" na pewien czas będziesz musiał przemianować na remontową - ja bym się chyba po takim ciosie "nie podniósł"
Powodzenia- Sławek.