Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

proponuję przed wklejaniem fotek wstawić w nazwy plików cyfry (np. od 01), po wrzuceniu postu ponownie go edytować i poprzekładać linki do obrazków we właściwej kolejności.
:)

No muszę przyznać że ciekawa i dla nas nowatorska metoda.Jeżeli można zrobić szalupę to czemu i nie cały kadłub.Ale widzę ze bez ofiar się nie obyło.Gratuluję R.

mam pytania:
-jakiej szpachli będziesz używać?
-na jakim kleju zamierzasz kłaść właściwe poszycie?

U Baranova w relacji widziałem tubkę kleju, który u nas też był dostępny Moment... Mirek wspominał, że sąsiedzi kładą na butaprenie.

Witam:)

Killim napisał
Chciałem sobie obejrzeć relację Willema jeszcze raz a tu mi wyskakuje NOT FOUND
Czy jest jakiś sposób żeby się do tego jakoś dostać?

można to znaleźć pod tym adresem
http://forum.shipmodels.com.ua/viewforum.php?f=5

pozdrawiam
Stach5 Stanisław Stokłosa

myszor napisał:

Wewnętrzna strona wyszła elegancko . Klej utworzył fajną i równą powierzchnie . Trzeba tylko lekko przelecieć papierem 60 i zlikwidować nierówności po zszywkach .

Kolejny plus, będzie się łatwo i wewnątrz poszywać. Tradycyjnie listwami jest dość niewygodnie. Hmm... korci mnie ta metoda;)

Wygląda, że wyszło OK, tak trzymaj, a ja będę trzymał kciuki.
Strona-forum ukraińskie jest reaktywowane (Stach5, dzięki za linka :)) i są przywracane dawne relacje (warto obejrzeć) - PrinsWillem również.

oksal napisał:

...Hmm... korci mnie ta metoda ;)...

Tą metodą robią też na nieco szerszych wręgach (nie musi być kopyto). Obecnie trzeba się zarejestrować, żeby obejrzeć fotki. Dotyczy to również późniejszego linku Adama (oksal)


I model po woskowaniu.

Witam . Dzięki Karol . Dziś wolne to zabrałem się za wycinanie otworów w kadłubie . Tych większych i tych mniejszych . Na początek poszły okrągłe otwory pod działa na górnym pokładzie . Pierwsze przewiercenie zrobiłem frezem stożkowym potem poszedł kulisty i na koniec wyrównałem tulejką ścierną .

Po okrągłych otworach przyszedł czas na kwadratowe i podłużne . Do wycinania użyłem brzeszczota do glazury firmy DEDRA . Jestem zadowolony z tego wyboru ponieważ tnie on we wszystkie strony i nie trzeba tańczyć z ramką . Wybieram tylko kierunek cięcia . Do takich cięć się nadaje ale napewno nie do precyzyjnych . Jest to brzeszczot okrągły .Po wstępnym wycięciu , skalpelem podocinałem do wytrasowane lini . Szło dobrze bo drewno miękkie . Na koniec doszlifowałem papierem 60 naklejonym na listewke . Otwory teraz są po 1.5 mm na każdym boku większe a to dlatego że po szpachlowaniu będe wklejał "skrzynki " z forniru W każdy otwór . Na rufie wyciołem też miejsce w którym będą okna . Chciałbym aby przez okna widać było wnętrze . Może się uda:woohoo: . Moją następną pracą będzie dopracowanie krztałtu burt no i szpachlowanie . Taki mam plan . A co z tego planu wyjdzie to zobaczymy .Pozdrawiam .

Andrzej wybacz, że w Twoim wątku ale jesteś jedyny z tą metodą:)

Pociągnę temat Karola, który podał

Karrex napisał:

Tą metodą robią też na nieco szerszych wręgach (nie musi być kopyto).

tu jest niby"kopyto" budowane z przekrojów poprzecznych a nie wzdłużnych

http://forum.shipmodels.com.ua/viewtopic.php?f=26&t=43

Ogólnie coraz bardziej mi się ta metoda widzi, Andrzej komentuj, jak najwięcej:)