Strona 10 z 19
O:Santa Leocadia
: 02 mar 2010, 18:37
autor: kagra
Kamil,to jest właśnie efekt złego odpowietrzenia a właściwie jego braku.Zauważ,że kanał odpowietrzający był zaślepiony.stąd te księżycowe kratery.Powierzchnia ich jest lśniąco gładka.To efekt uwięzienia powietrza.Tak na prędce trochę nieudolnie naszkicowałem jak ja bym to robił.Ewentualnie przystosuj formę do zalewania lekko pochyło.Na podziale formy powstaje tzw.zalewka.Niestety jest to nieuniknione przy tej metodzie.Ale i tak w końcówce muszą iść w ruch iglaki.Wiem ile jest z tym roboty.Dlatego nie decydowałem się na odlewanie ale na toczenie.To jest model.Armaty nie muszą być metalowe.Ale jak opanujesz tą sztukę,to wiedz,że satysfakcja będzie ogromna.
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam.Kazimierz
Jest jeszcze jeden sposób.Odwrócić.proces i zalać od dołu.Wtedy kanał odpowietrzający musiałbyś znacznie poszerzyć(nawet średnicy armaty) i zalewać bezpośrednio przez niego.Wtedy powietrze nie miałoby się gdzie zatrzymać.
O:Santa Leocadia
: 02 mar 2010, 19:36
autor: albercikxxl
Formę najlepiej zrobi jednolitą potem rozciąc wzdłuż z jednej strony aby wyjąc element. Można zrobic dzieloną jak robiłeś to za pierwszym razem ale po utwardzeniu pierwszej połówki trzeba by pozmarowac rozdzielaczem bo silikon formierski lubi się sklejac nawet jak to jedna forma i rozcięta, to jak długo postoi to się skleji. Co do ołowiu to czy nie lepiej zastosowac żywicę epoksydową najlepiej żadką przy tej wielkości elementów odlewanych, można już po ok 2 godz wyją z formy i robi następne elementy, a jesli zalezy ci na metalicznym wykończeniu to mozna dodac pył aluminowy (oczywiście odrobine)co da siwy metaliczny efekt.
O:Santa Leocadia
: 03 mar 2010, 00:49
autor: grzegorz75
Temat był dosyć często poruszany , nie dokonywałem tego czynu jeszcze , ale czas najwyższy by spróbować . Pięknie krok po kroku pokazał nam na Kartonowym worku nasz kolega "bigtank" jak odlewa się na przykład jakże proste ogniwo gąsienicy od tanka . Facet robi modele od podstaw i to modele wozów bojowych . Wszystko od zera i głównie odlewy . Zerknijcie tu:
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=12215&postdays=0&postorder=asc&start=20
W archiwum forum i forum znaleźć można jeszcze kilka jego relacji , a na jego stronie www wiele więcej . Naprawdę warto ,oderwać się od waszych masztów i deszczółek , poświęcić sobie chwilę czasu i przyjrzeć się jak on to robi , bo mu to cholernie wychodzi . Przy okazji wozy bojowe w skali 1/15 od podstaw . Polecam gorąco chłopy .Paputki spadają z kuśpyrów .
O:Santa Leocadia
: 10 mar 2010, 21:25
autor: Killim
Witam, po serii nieudanych prób z odlewaniem z metalu doszedłem do wniosku, że na razie dam sobie spokój to znaczy do czasu kiedy uda mi się zdobyć nagrzewnicę coby odpowiednio formę nagrzać:laugh:
Ale coś czuję, że pewnie zakończe moje poczynania hutnicze na żywicy:woohoo:
do tego czasu zająłem się wyposażeniem dolnego pokładu, dokończyłem gretingi i pompę tak przynajmniej mi się wydaje że to jest pompa.
Pozdrawiam

Re: Santa Leocadia
: 09 sty 2011, 12:52
autor: Killim
Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie, w tym czasie niestety nie wiele mogłem poświęcić czasu na budowę modelu. Podczas mojej nieobecności zaszło bardzo dużo zmian, wiele modeli zostało ukończonych, powstało wiele nowych relacji. Odlewanie armat z ołowiu stanęło i to chyba na dobre. Mam mały kłopot ze zdobyciem gotowej armaty jako kopyto o długości 35mm. W tym czasie udało mi się wykonać lawety pod armaty te które będą widoczne. Podczas kilku nieudanych prób wykonania kółek pod lawety, a raczej nieudanych próbach wiercenia na oś, postanowiłem pójść troszkę na łatwiznę. Ołówek o przekroju rysika 2mm (tyle ile ma oś lawety) ścieniłem do żądanego obwody koła następnie pociąłem na 2mm szerokości kółka, rysik ze środka wycisnąłem i tak powstał otwór pod oś.

- pocięte kółka jeszcze z rysikiem w środku
Re: Santa Leocadia
: 09 sty 2011, 15:11
autor: jakmiz
Cześć
Patent na kółka do lawet super. Odnośnie "Mam mały kłopot ze zdobyciem gotowej armaty jako kopyto o długości 35mm" zajrzyj tutaj :
http://www.rbmodel.com/main.php?action= ... 011&set=pl. Osobiście polecam odlewy z żywicy 9 ja używam Axsona F19 , a możesz znaleźć ją tutaj :
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1751601. Ilość tej żywicy wystarczy Ci na 1000 słownie tysiąc armat

-
Pozdrawiam Kuba
Re: Santa Leocadia
: 09 sty 2011, 15:34
autor: Killim
Żywicę już mam i to właśnie z niej bede odlewał armaty. Na stronie RBModel już byłem i kupiłem tam właśnie armatki 32mm ale niestety te 3mm brakujące robi dużą różnicę, 40mm to za dużo a 35mm nigdzie nie ma.
Re: Santa Leocadia
: 09 sty 2011, 22:20
autor: jakmiz
Witam
Odnośnie armat to może poproś Mirka , bo On na swojej CNC cuda toczy.
Pozdrawiam Kuba
Re: Santa Leocadia
: 09 sty 2011, 22:44
autor: mati
Mirek na frezarce cnc nic nie wytoczy

bo się nie da...

ale zapytaj o takie lufy może jakoś pomoże... on rzeczy niemożliwe załatwia od ręki a na cuda trzeba trochę poczekać

Patent na koła niezły

Re: Santa Leocadia
: 09 sty 2011, 22:54
autor: myszor