Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam, kurcze może i jestem troszkę wybredny, ale te armatki jednak sporo odbiegają od
tych na planie.

Witam
A może by zagadać bezpośrednio z tymi z RB model może by wytoczyli odpowiedni wymiar , bo kształty mają odpowiednie.
Pozdrawiam Kuba

Nie bardzo wiem o co Ci chodzi . Czy Ty chcesz aby ktoś zrobił Ci takie armaty czy gadamy aby gadać ?
Najlepszym fachowcem w tym temacie to jest A. Baranow z Ukrainy .
Dogadaj się z Nim i daj rysunki to wykona Ci takie armaty jakie będziesz potrzebował .
Cena nie jest wygórowana . W tym temacie to najlepiej orientuje się Mirek Rybus .
A jak za drogo to zostaje Ci pręt mosiężny , wiertarka , pilniki i długie zimowe wieczory .
Wzór wykonasz i potem tylko odlewać .
Powodzenia

Firma RB o ile mi wiadomo to firma handlowa a nie produkcyjna.... a najlepiej napisać do Pana Piotra Czerkasowa z firmy Master-Model ze Szczecina http://www.master-model.pl/. Polecam - firma nader rzetelna.

Generalnie wszystkie te propozycje czy jednej czy drugiej firmy odpowiadają kształtem, lecz nie mają w swojej ofercie potrzebnej dla mnie długości bo albo 32mm albo 40mm. Zaproponowana przez Ciebie:

myszor pisze:http://www.modelnet.pl/products/64/p/564

są ok pod względem długości ale niestety mają zupełnie inny kształt.
Ja potrzebuję tylko jednej sztuki która posłuży jako kopyto do formy więc nie ma co zawracać głowy naszemu koledze z zagranicy.

Dziadek pisze:Firma RB o ile mi wiadomo to firma handlowa a nie produkcyjna.... a najlepiej napisać do Pana Piotra Czerkasowa z firmy Master-Model ze Szczecina http://www.master-model.pl/. Polecam - firma nader rzetelna.

Tak też pewnie uczynię może się uda. Wielkie dzięki za podpowiedź.

Witam, w oczekiwaniu na realizację zamówienia mojej armatki zabrałem się za wykonanie zbloczy do lawet i całej drobnicy temu towarzyszącej.

Witam, ja w dalszym ciągu walczę z drobnicą
poniżej efekt mojej pracy.

Po wykonaniu całej drobnicy do zbloczy lawet zabrałem się za pokład górny, metoda wszystkim znana
zafarbowana na czarno kartka papieru wklejona pomiędzy klepki, efekt dla mnie super tylko strasznie dużo czasu zajmuje. Materiał to jawor, przynajmniej tak twierdzi poprzedni jego właściciel niemniej jednak o niemal niewidocznych słojach i bardzo jasny, a i w obróbce przyjemny .
Na sklejkę 0,5mm nakleiłem ksero a na to dopiero klepki 1mm grubości.

Witam, budowa postępuje do przodu pokład ułożony i wycyklinowany
jeszcze tylko kołkowanie i można montować

Witam, w końcu dorwałem się do aparatu i zrobiłem kilka zdjęć
dolny pokład już uzbrojony, 12 widocznych armat w pełnym olinowaniu i na lawetach pozostałe osadzone na odpowiednich postumentach.