Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Artur,to dlatego,że zlewałeś a nie wlewałeś.Ja stosuję grzane piwo z miodem i dużo cytryny.Czasem pomaga:)

(Szkoda, że szlachetny temat nalewek sie na forum zawiesił.)

To dlatego,że Stefan jakoś mało się uaktywnia ostatnio;)

La Belle powoli ale rośnie pięknie.

Artur,zdrowiej.Kazimierz

Awas! zdjęcie przedstawiające widok z góry na cały pokład do poprawki!!! Szkoda, aby super relacje zakłócał taki jeden niezbyt super element (zdjęcie jest chyba za małej rozdzielczości, albo zbyt powiększone po wcześniejszym zmniejszaniu)

Nadrabiam zaległe lektury stoczniowe:) Artek jest oko na czym zawiesić, La Belle tylko po cmokać:whistle:

A co do poniższego:)

awas napisał:

Witam
Trochę mnie zawiało w ten weekend i znalazłem chwilę na małe podsumowanie.
Pokazuję stan po trzech latach budowy.
Tak jak i Adam tempo też mam slimacze ale czas miło mija i mysli spokojne.

Wczoraj zlewałem nalewki lipową i wisniową i łatwiej było tej zimie dać sie zawiać. (Szkoda, że szlachetny temat nalewek sie na forum zawiesił.)

Pozdrowienia, a jakże zawiane.
Artur

Dziś Ci potowarzyszę co prawda nie w stoczni no i nie będę się uśmiechać bo jakbym to zrobił to osad z zęzy truskawkowej na zębach mi osiadł. Tak oddzielam zębami muł truskawkowy od nalewki:) Prawie jak galaretka;))) Tak sobie myślę czy jakiegoś Mandaryna nie zalać spirytem. Na styczeń- luty jak znalazł. W sumie mandarynki są dostępnę:) No to zdrowie. Ja znikam do innej roboty

Witam,
Najpierw odpowiem Adamowi.
decydowanie należy zalać Mandaryna spirtusem, z którym bardzo dobrze sie komponuje. Nie jestem pewny czy on o tym wie, ale my wiemy. Ale pospiesz sie jak chcesz mieć co posmakowac w ferie.
Ja nastawiłem naleweczke żurawinową. Można w moim regionie zbierać zurawinę na bagnach na północ od Lublina ale to dopiero pierwszy raz kiedy udało mi sią ja zdobyć. Nastawiłem nalewkę tydzień temu, już kolorek ma ślicznym, a ja nie moge sie doczekać.
i Kaziowi,
już wyzdrowiałem z tego zawiania, ale bym sie jeszcze raz zawiał;) . Dzięki.


A teraż o Ślicznotce.
Fokmarsreja uzbrojona. Mierny w sumie wynik dziennej pracy. Cztery bloczki i sznureczki.
Pozdrowienia
Artur

Niewiele zrobiłem przez ostatni okres. Uzbroiłem kolejne reje i zaplątałem wyblinki grotmasztu.




Ale zrobiłem sobie też troszke odpoczynku od wiazania i zrobiłem stocznię do przekroju Le Commerce de Marseille. Na zdjęciu pokazuję wstawione na sucho wręgi.
Pokazuje też stępkę do przekroju ze wstawiona nakrętką do mocowania modelu do podstawy. Technologia jest prosta. Typowa nakretka M5 jest wklejona do otworu. Zdjęcia wyjasniają resztę.







Artur

Na koniec roku zakończyłem uzbrajenie rej w bloczki.
To bardziej pracochłonne niż się zdaje, patrząc na zdjecia. W nastepnym kroku dodam te liny, które są mozliwe do zaczepienia na rejach przed ich montazem. Poniewaz LB będzie wykonana bez żagli, w stylu "bare poles" praca nad olinowaniem będzie o wiele mniej pracochłonna niż w modelu Adama (Oksala). Ale i tak na rok 2009 mi wystarczy. :)


Na Nowy Rok życze wszystkim duzo pomyślnosci i szczęścia. I jeszcze dużo wolnego czasu na Wasze zainteresowania.
Pozdrawiam
Artur

Ciąg dalszy relacji ze świata sznureczków..

Zrobiłem przewiązki wantów "catharpins" fokmasztu i grotmasztu. Podwiesiłem też na próbę fokmarsreję.
Pozdrowienia, Artur

Witam po przerwie.
Ani się nie obejrzałem, a minęło niemal pół roku od ostatniego wpisu. LB odpoczywała w szafce.
Ale pomalutku coś się będzie robić.
Na razie robię falkonety. LB miała ich osiem, o ciekawej konstrukcji bo ładowane za pomocą kasety od tyłu. Kaseta była blokowana klinem. Ciekawa konstrucja za to trudniejsze wykonanie.
Lufy toczone z mosiądzu a później frezowane.
Pozdrawiam wzystkich
Artur

witaj
mogłeś najpierw wywiercić pare otworków wiertłem mniejszej średnicy niż frez to by go nie ściągało

Witam
Zamontowany pierwszy falkonet. Pozostałe jeszcze daleko.
Pozdrawiam, Artur